|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
11
|
Download: Gazetka "Wolne Słowo" |
|
|
24.01.2023 Minister uznaje postulaty rolników za sprzyjanie Putinowi |
Środowiska rolnicze wznowiły swoje protesty przeciwko masowemu importowi zboża z Ukrainy. Uważają one, że płody rolne zza naszej wschodniej granicy miały być jedynie transportowane przez terytorium naszego kraju, a tymczasem na nim pozostają.
Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk w odpowiedzi na demonstracje odsyła natomiast polskich rolników do Brukseli, uznając dodatkowo postulaty zamknięcia granicy dla ukraińskich produktów za sprzyjające celom rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.
Pierwsze protesty organizacji rolniczych miały miejsce już w lipcu ubiegłego roku. Ich uczestnicy zwracali uwagę zwłaszcza na brak kontroli żywności przywożonej z zagranicy. Według zapowiedzi rządzących Polska miała być jedynie krajem tranzytowym dla produktów rolnych z Ukrainy, które ostatecznie są jednak sprzedawane w naszym kraju, chociaż ukraińscy rolnicy nie muszą spełniać wyśrubowanych norm Unii Europejskiej.
Na początku roku pogotowie protestacyjne ogłosiła "Solidarność" Rolników Indywidualnych, niezadowolona z dotychczasowych rozmów z ministrem rolnictwa i oczekująca spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim. W tym tygodniu swoje protesty zaczęła z kolei AgroUnia. Rolnicy w Chełmie zwracają w ten sposób uwagę na spadek cen zbóż wpływający na brak ich płynności finansowej.
Od kilku miesięcy środowiska rolnicze zwracały uwagę nie tylko na pozostawanie ukraińskich produktów rolnych w naszym kraju, ale także na import tamtejszego zboża technicznego. Po odprawieniu go na polskiej granicy jest ono następnie sprzedawane jako normalna żywność, chociaż tak naprawdę przeznaczone jest na paszę dla zwierząt. Obawy rolników w ubiegłym tygodniu potwierdził zresztą Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Lublinie.
Do protestów rolników na łamach portalu Farmer.pl odniósł się wicepremier i minister rolnictwa. Kowalczyk stwierdził, że czeka na propozycje konkretnych działań ze strony rolników, jednocześnie odsyłając ich do Brukseli. To właśnie Unia Europejska miała bowiem otworzyć polsko-ukraińską granicę przy wsparciu wszystkich najważniejszych grup politycznych w Europie.
- Bo protestować jest łatwo, natomiast pytanie, co w zamian? Czy mamy zablokować Ukrainę, pozwolić na to, by Putin całkowicie ich zajął, a potem, może za kilka lat przyszedł po nas, czy pomagamy Ukrainie mimo skutków różnego typu - dodał Kowalczyk w rozmowie z Farmer.pl.
Na podstawie: farmer.pl, tygodnik-rolniczy.pl, interia.pl.
---------------------------
Dysponując znakomitymi glebami, Ukraińcy mogliby postawić na rolnictwo i zasypać Europę dobrej jakości żywnością. Ja pamiętam jeszcze czasy, gdy uprawiano tam niezmodyfikowaną kukurydzę. Dzięki rolnictwu (wszystko jedno, czy kolektywnemu czy indywidualnemu) Ukraińcy sami by prosperowali i ratowaliby innych przed śmiercią głodową. Może dlatego globalni psychopaci wzięli Ich na ząb. Podsycono szowinistyczny amok i zdziczała mniejszość sterroryzowała większość. A potem dzicz uzbrojono i puszczono na Ruskich. W efekcie ci biedni głupcy nawet nie zauważyli, że dawno już stracili swój kraj i właśnie są utylizowani. Po to jest ta wojna. Część przesiedlono do Polin, żeby i nas zutylizowali. Rolnicy widzą wycinek problemu, ale obawiam się, że nie ogarniają całości i pewnie wielu z nich ma na fejsach niebiesko-żółte ikonki. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 24.01.23 |
Pobrań: 32 |
Pobierz () |
25.01.2023 Minister Goebbels wyraża stanowczy sprzeciw |
Emerytowany minister III Rzeszy, Joseph Goebbels wyraził ostatnio stanowczy sprzeciw wobec polityki kłamstw i manipulacji. Manipulacji i kłamstw obserwowanych ostatnimi czasy w relacjach międzynarodowych. Jeszcze nie umilkły gorące komentarze a już następnego dnia odezwała się minister Moskwa. Moskwa z Warszawy.
Wyrażam stanowczy sprzeciw wobec przyjętej dziś propozycji Parlamentu Europejskiego, który chce przenieść leśnictwo do kompetencji dzielonych pomiędzy UE a Państwa Członkowskie. Polskie lasy to wyłączna kompetencja Warszawy. Nie pozwolimy na zmianę traktatów w tym zakresie.
Nie chcę w ten sposób porównywać jednego z najskuteczniejszych ministrów propagandy w historii Europy do nieskutecznej minister Moskwy, ale chodzi mi o domniemanie nieszczerości. Sprzeciw Moskwy jest tak samo żarliwy jak sprzeciw Dudy, Morawieckiego, Szydło i Kaczyńskiego w sprawie "kompetencji Warszawy" w sądownictwie, oraz w sprawie likwidacji polskiego górnictwa. Po wielu podobnych "stanowczych sprzeciwach", PiS zazwyczaj oddawało jeszcze więcej niż początkowo chcieli ukraść nam Niemcy. Ostatnio, po melanżu u satanistów, podkręcony Morawiecki zapowiedział kolejny etap wdrażania nowego porządku (cyfrowego niewolnictwa). Idioci nie zarejestrowali?
A może... tuż przed nadchodzącymi wyborami słudzy Ukrainy i Niemiec, USA i Izraela czymś nas zaskoczą? Powiedzą na przykład: "Tak, zgadzamy się", a potem... po raz pierwszy... się nie zgodzą. Dotychczas po pierwszym "Nie" zawsze na końcu było "Tak". Może w ramach rehabilitacji cofną też wszystkie zarządzenia zabierające nam Wolność? Cofną czy nie cofną? Cofną. Nie cofną? Cooofną... A jak nie, to co? Świnie czy agentura wpływu?
Od lat przykładem stanowczości jest sam prezes Kaczyński...
Link
CzarnaLimuzyna
-------------------------------
Co nam Polakom pozostaje? Nie PiS - banda kłamców i sprzedawczyków, nie PO - też banda kłamców i sprzedawczyków, nie lewica w całości - toż to samo co i wyżej plus trudne do zdefiniowania zboczenia. Więc kto? Pozostajemy MY-SUWEREN. Musimy powiedzieć w końcu DOŚĆ i ruszyć na Warszawę...
|
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 28 |
Pobierz () |
25.01.2023 Kanada światowym liderem w pozyskiwaniu organów od osób poddawanych eutanazji. Cenniki. |
We wrześniu 2022 roku w American Journal of Transplantation opublikowano artykuł, który pokazuje, że Kanada jest światowym liderem pod względem pozyskiwania organów do przeszczepów od osób, które poddały się eutanazji. W 2021 roku odnotowano 49 takich przypadków, a od 2016 roku, czyli od zalegalizowania wspomaganego samobójstwa - 136. Łącznie w Kanadzie, Holandii, Hiszpanii i Belgii było ich 286.
Canadian Institute for Health Information podaje, że 6 proc. organów przeznaczonych do transplantacji w Kanadzie pochodzi od osób, które zmarły na skutek eutanazji.
Od 2020 roku, na skutek luzowania przepisów dotyczących eutanazji, liczba wykonanych procedur wzrosła o 32 proc. W 2021 roku było ich 10 000. Adwokaci pro-life biją na alarm zauważając, że od 2021 roku ponad połowa przeszczepianych na świecie organów pozyskiwanych po eutanazji pochodzi od osób uśmiercanych przez lekarzy w Kanadzie.
Jeden z autorów artykułu, dr Johannes Mulder, który dokonuje eutanazji w Holandii, mówi, że taka sytuacja budzi niepokój, bo niektóre osoby mogą być nakłaniane do poddania się eutanazji, by zwiększyć pulę dostępnych organów.
Angelina Ireland, przewodnicząca Delta Hospice Society (DHS), zauważa, że kanadyjskie społeczeństwo najpewniej jest w ogóle nieświadome, jak lukratywny może być handel ludzkimi organami.
Według niektórych szacunków, w Stanach Zjednoczonych serce jest warte koło 1 miliona dolarów, wątroba - około 557 000 dol., nerka - 262 000 dol., skóra - 10 dol. za cal, żołądek - 500 dol., a gałka oczna - 1500 dol. Sprzedaż organów w większości krajów jest nielegalna, Ireland zauważa jednak, że Kanadyjczycy często są naiwni. Ceny rynkowe ludzkich organów są zaskakująco wysokie. Nasuwa się też pytanie, kto jest zamieszany w takie pozyskiwanie organów: lekarze, szpitale, rządowe departamenty?, pyta Ireland. "Powinniśmy teraz obawiać się, że najsłabsi spośród nas będą złożeni na ołtarzu 'progresywizmu'. Biedni, bezdomni, niepełnosprawni, chory umysłowo, weterani, nieletni, niezaszczepieni - wszyscy są w grupie ryzyka".
Katarzyna Nowosielska
https://www.goniec.net/2023/01/22/kanada-swiatowym-liderem-w-pozyskiwaniu-organow-od-osob-poddawanych-eutanazji/ |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 34 |
Pobierz () |
25.01.2023 "Toksyczna Zasłona" KŁAMSTWA nad Polską. |
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ostrzega przed smogiem. Najgorzej będzie na południu Polski. Jak pisze Onet, jakość powietrza będzie dramatyczna, a eksperci mówią o "toksycznej zasłonie".
W domu zostać powinni głównie seniorzy - twierdzą "eksperci". Wszystkim innym zaleca się jak największe ograniczenie aktywności na zewnątrz.
24 stycznia 2023 https://warszawawpigulce.pl/toksyczna-zaslona-nad-polska-eksperci-ostrzegaja-by-zostac-w-domu/
-----------------------------
Mail:
K...wy jak nie śmiertelnym kowidkiem, to smogiem straszą. Zostań w domu, baranie. A skąd ten smog, skoro kopalnie węgla celowo zniszczyli, węglem nie wolno palić, drewnem też już chyba nie, w Krakowie strefę wolną od samochodów wprowadzili itp itd. Może samoloty z Davos wracają i rozsiewają?
To Putin złośliwie rozsiewa !!
D.K.
-----------------------------
Oficjalna prognoza dla Warszawy: 25.I.
Dobra
Dobre powietrze. Możesz bez obaw wyjść na zewnątrz i cieszyć się dniem.
-------------------------
Korzystny
Możesz liczyć na sprzyjające warunki atmosferyczne. Pogoda nie powinna mieć wpływu na Twoje samopoczucie ani powodować lub wzmagać żadnych dolegliwości. Nawet meteopaci odczują dziś sprzyjającą aurę.
-------------------------------
Prognozy Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska : SAME ZIELONE.
https://powietrze.gios.gov.pl/pjp/airPollution |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
25.01.2023 Co łączy Klausa Schwaba i Hitlera ? - Od III Rzeszy do Szczytu w Davos |
Adolf Hitler chciał zjednoczyć Stary Kontynent pod "socjalistycznym przywództwem narodu niemieckiego". Jego plan do złudzenia przypomina założenia, które legły u podstaw Unii Europejskiej.
Link
Międzynarodowe marki, które dzisiaj spotykają się z uznaniem rynku i klientów mają w swojej historii zapisane ciemne karty. Hugo Boss, Volkswagen / Porsche, Deutsche Bank, Bayer (IG Farben), a nawet IKEA, z pewnością chciałyby zapomnieć fakt, że w przeszłości... otwarte były na współpracę z nazistami. A nazizm kusił ? raz samą ideą, a czasami konkretnymi pieniędzmi, które pomogły stworzyć z firm prawdziwe imperia.
Sponsorzy Hitlera. Chciwość warta milionów ofiar
Dlaczego Hitlerowi udało się zawładnąć umysłami Niemców i rozpętać globalną rzeź? Do najważniejszych kwestii należy z pewnością sojusz elit gospodarczych z nazizmem. Do powstania III Rzeszy w decydującym stopniu przyczyniła się chciwość niemieckiego i międzynarodowego kapitału.
Hitlerowcy zapędzili ofiary do Auschwitz, korzystając z maszyn obliczeniowych koncernu IBM. Wojnę prowadzili dzięki ciężarówkom firmy Opel należącej do General Motors. Setki tysięcy ludzi wymordowano gazem cyklon B firmy IG Farben. Zbrodniarzy SS ubierał w mundury Hugo Boss i ubezpieczało Towarzystwo Allianz. Majątek zrabowany eksterminowanym narodom trafiał nie tylko do szwajcarskich, lecz także brytyjskich i amerykańskich banków.
CFR zaczęła planować Nowy Światowy Ład jeszcze przed rokiem 1942. Artykuł na stronie drugiej "The Baltimore News-Post" z poniedziałku, 7 grudnia 1941 roku - tego samego dnia zostało zbombardowane Pearl Harbour - przewidywał, że powstanie nowa liga światowa, która sformułuje "podstawową deklarację praw człowieka [...] i będzie chronić te prawa. W określonych przypadkach system będzie uprawniony do zajmowania się jednostkami i nakładania na nie kar" [wyróżnienie dodane].
"Początki ONZ wywodzą się z CFR. Jej członkowie stworzyli Nieoficjalną Grupę Panowania, która przygotowała pierwszy zarys ONZ. Dano go do oceny trzem prawnikom z CFR, a oni potwierdzili, że jest konstytucyjny. Wówczas przedstawiono tę propozycję prezydentowi Rooseveltowi, który jeszcze tego samego dnia ogłosił ją publicznie. Podczas inauguracyjnej sesji ONZ w San Francisco ponad czterdziestu amerykańskich delegatów było członkami CFR".
ONZ rzeczywiście przyjęło Deklarację Praw Człowieka. Wówczas prawo międzynarodowe zajmowało się jedynie kwestią tego, jak rządy wypełniają przepisy dotyczące ich własnych obywateli. Obecnie ONZ ma prawo porywać ludzi z ojczyzny i stawiać ich przez trybunałem w Hadze. Choć zbrodnie wojenne to rzecz potworna, sądzić powinien je naród, który padł ich ofiarą, wedle własnych praw. Mimo to ta parodia międzynarodowej sprawiedliwości nie wywołała żadnych protestów.
Jeszcze w 1941 roku doktor Quincy Wright, członek CFR i profesor prawa międzynarodowego na uniwersytecie w Chicago, wygłosił pierwsze i najklarowniejsze oświadczenie na temat tego, jak widzi "Nowy Światowy Ład": jeden rząd sprawujący władzę nad całym światem, który ograniczy suwerenność narodów i ich niepodległość.
To, że taka deklaracja, wygłoszona na początku drugiej wojny światowej, nie wywołała krytyki ani porównań ze straszliwym "nowym porządkiem" Hitlera, wskazuje, jak głęboko zakorzeniona była wówczas amerykańska izolacja. Nikt nie dostrzegł podobieństwa pomiędzy taką ideologią a celami państwa nazistowskiego.
Terry Boardman mówił o ideałach doktora Wrighta w wykładzie na temat Nowego Światowego Ładu, wygłoszonym przed audytorium liczącym niemal 1500 osób w Rudolf Steiner House w Londynie. Powiedział, że doktor Wright przewidywał trzy unie kontynentalne: "Stany Zjednoczone Europy", związek azjatycki i unię panamerykańską. Przewidywał również, że każda unia kontynentalna będzie posiadała ponadnarodowe siły zbrojne kosztem znacznej redukcji lub w ogóle likwidacji narodowych amii.
Jest rzeczą niezwykle ważną, by zrozumieć, że konferencje i spotkania Rady Stosunków Zagranicznych, Rady Ameryk, Królewskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Instytutu Stosunków Międzynarodowych w Basenie Pacyfiku, Komisji Trójstronnej, Fundacji Gorbaczowa, Fundacji Billa Gatesa i tym podobnych organizacji nie są miejscami, gdzie podejmuje się najważniejsze decyzje albo przyjmuje nowe strategie. Te spotkania towarzyskie czerpią korzyści z prac prowadzonych przez zespoły dyskusyjne i badawcze CFR wspierające politykę Rady.
Europa została przymuszona do unii państwowej. Nie była ona taka, o jakiej marzył Napoleon, zjednoczona pod flagą Francji, ani taka, jaką planował Hitler, poddana władzy swastyki. Ale jak na ironię orzeł, godło Napoleona i Hitlera, dwóch władców, którzy chcieli zjednoczyć Europę, jest również godłem Stanów Zjednoczonych. A to właśnie wpływowi Amerykanie pracowali otwarcie lub w sekrecie przy tworzeniu dzisiejszej Unii Europejskiej kosztem niezależności i suwerenności tworzących ją państw.
Istnieje stare powiedzenie, które odnosi się do powstania Unii Europejskiej: "Jeśli na początku ci się nie uda, spróbuj, spróbuj jeszcze raz". A dla nazistów i nazistowskich kolaborantów z drugiej wojny światowej, widząc powojenną śmierć i zniszczenie Europy spowodowane przez Adolfa Hitlera i jego sojusz "Trzeciej Rzeszy", włoskich faszystów, francuskiego Vichy i innych, natychmiastową decyzją było "spróbuj ponownie" z Unią Europejską, która ustanowiłaby to samo europejskie superpaństwo, jakie przewidział Hitler, ale z zdecydowanie "demokratyczną" aurą.
To, co ostatecznie przekształciło się w Unię Europejską, Europejska Wspólnota Węgla i Stali, zostało utworzone przez sześć krajów Europy Zachodniej w 1951 roku. Pomysłodawcą organizacji był Robert Schuman, francuski polityk, który przysięgał wierność marszałkowi Philippe'owi Petainowi, francuskiemu przywódcy Vichy i sojusznikowi Adolfa H. Schuman został później pozbawiony praw politycznych za współpracę ze znienawidzonym niemieckim bosche.
Jednak dowódca Wolnej Francji, generał Charles de Gaulle, przywrócił Schumanowi pełne obywatelstwo, po czym stary kolaborant Vichy zabrał się do tworzenia zmodyfikowanej wersji Trzeciej Rzeszy, Unii Europejskiej. Aby uzupełnić swoją "Lekką Czwartą Rzeszę", Schuman opowiadał się za sojuszem wojskowym, który dodałby jej sił. Była to Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO). Schuman był powojennym francuskim ministrem spraw zagranicznych i premierem.
Współpracownikami Schumana w jego planie stworzenia federalnej Europy byli jego kolega Francuz i agent OSS/CIA Jean Monnet oraz kanclerz Niemiec Konrad Adenauer, który jako przedwojenny burmistrz Kolonii i przewodniczący Pruskiej Rady Państwa zapewniał nazistom różne przywileje, w tym prawo do wywieszania nazistowskich flag z masztów w mieście Kolonia.
Link
Według większości doniesień uczestnicy pierwszej konferencji ochrzcili swój związek Grupą Bilderberg od nazwy hotelu, gdzie się spotkali. Jednakże Gyeorgos C. Hatonn odkrył, że książę Bernard, Niemiec z pochodzenia, na początku lat trzydziestych ubiegłego wieku służył w jednostce Reiter SS i zasiadał w radzie Farben Bilder, spółki zależnej I. G. Farben.
W swojej książce Rape of the Constitution; Death of Freedom (Gwałt na konstytucji. Śmierć wolności) Hatonn twierdzi, że książę Bernard, tworząc "supertajną grupę kształtującą politykę", oparł się na swoich nazistowskich doświadczeniach w zarządzaniu, a nazwa Bilderberg pochodzi od nazwy Farben Bilder na pamiątkę inicjatywy podjętej przez zarząd Farben - stworzenia "koła przyjaciół" Hein?richa Himmlera, czyli elity bogatych przywódców, którzy sowicie wynagradzali Himmlera za ochronę, jakiej im udzielał w programach narodowych socjalistów przez cały okres istnienia Trzeciej Rzeszy.
To jest prawdziwa historia ludzi, którzy zrekrutowali Schwaba poprzez kurs finansowany przez CIA i którzy byli PRAWDZIWĄ siłą napędową powstania WEF.
Link
Klaus Schwab: czyli jak CFR nauczył mnie przestać się martwić i pokochać bombę
Światowe Forum Ekonomiczne nie było po prostu pomysłem Klausa Schwaba, ale w rzeczywistości zrodziło się z finansowanego przez CIA programu Harvarda kierowanego przez Henry'ego Kissingera i doprowadzonego do skutku przez Johna Kennetha Galbraitha i "prawdziwego" doktora Strangelove'a, Hermana Kahna. Oto niesamowita historia prawdziwych mężczyzn, którzy zwerbowali Klausa Schwaba, pomogli mu stworzyć Światowe Forum Ekonomiczne i nauczyli go, jak przestać się martwić i pokochać bombę.
Dla tych, którzy chcą zacząć rozumieć prawdziwe życie i dojście do władzy Klausa Schwaba, najlepiej zacząć od początku.
Udokumentowana historia Światowego Forum Ekonomicznego została sfabrykowana tak, by wyglądało na to, że organizacja była tworem stricte europejskim, ale tak nie jest. W rzeczywistości Klaus Schwab miał elitarną amerykańską drużynę polityczną działającą w cieniu, która pomogła mu w stworzeniu globalistycznej organizacji z siedzibą w Europie.
Jeśli dobrze znasz historię Klausa Schwaba, wiesz, że w latach 60. studiował na Harvardzie, gdzie poznał ówczesnego profesora Henry'ego A. Kissingera, człowieka, z którym Schwab nawiązał przyjaźń na całe życie. Ale, podobnie jak w przypadku większości informacji z annałów z podręczników historii Światowego Forum Ekonomicznego, to, co ci powiedziano, nie jest pełną historią.
W rzeczywistości Kissinger zwerbował Schwaba na międzynarodowym seminarium na Harvardzie, które było finansowane przez amerykańską Centralną Agencję Wywiadowczą. Chociaż finansowanie to zostało ujawnione w roku, w którym Klaus Schwab opuścił Harvard, związek ten pozostał w dużej mierze niezauważony - aż do teraz.
Schwab został wkrótce zauważony i zwerbowany przez Kissingera, który przedstawił go dwóm innym bardzo wpływowym amerykańskim doradcom politycznym, którzy pomogli Schwabowi stworzyć Światowe Forum Ekonomiczne.
Pierwszym z tych ludzi był członek CFR, John Kenneth Galbraith.
Link
Galbraith był profesorem JFK, ożenił się z kobietą, która mieszkała z dziewczyną Hitlera, i wyjechał do Niemiec w 1938 roku, aby studiować politykę gruntową pod rządami Hitlera.
Po zakończeniu II wojny światowej Galbraith został odesłany z powrotem do Niemiec, aby przesłuchać Alberta Speera, jednego z najwyższych rangą urzędników nazistowskich. Później Galbraith służył pod Kennedym, nawet przygotowując szkic pierwszego przemówienia Johnsona po zabójstwie JFK.
Pod koniec lat 60. Galbraith połączył siły z Kissingerem. Galbraith udał się do Europy, aby pomóc Schwabowi w rekrutacji do 1. Davos.
Był pierwszym głównym mówcą WEF. - Światowego Forum Ekonomicznego. Drugim człowiekiem, którego Kissinger przedstawił Schwabowi, był Herman Kahn, często opisywany jako prawdziwy Dr Strangelove.
Hudson Institute Hermana Kahna pracował nad planowaniem katastrofy termojądrowej i mapowaniem potencjalnych reperkusji politycznych wynikających z użycia odstraszania nuklearnego.
Nowy Ład a raczej jego wprowadzanie zostało zapoczątkowane dużo wcześniej niż nam się wydaje a to co dzisiaj widzimy jest pewnego rodzaju ciągłością założeń i wytycznych wychodzących od tak zwanych elit tego świata.
W 1961 roku Herman Kahn wyprodukował swoje przełomowe dzieło "O wojnie termojądrowej", które kilka lat później zostało sparodiowane w "Dr Strangelove" Stanleya Kubricka.
Do 1966 roku Kahn pracował dla Departamentu Stanu i przewidywał przyszłość nowych technologii.- Jasnowidz ? ?
W 1967 roku Kahn wyprodukował Rok 2000, który z powodzeniem przewidział większość głównych postępów technologicznych, które obserwujemy dzisiaj.
Kahn został przedstawiony Schwabowi mniej więcej w tym samym czasie, kiedy pisał ten dokument.
Schwab spędził resztę swojego życia, próbując urzeczywistnić przewidywania Kahna, bez względu na potencjalne niebezpieczeństwa, a nawet wiele ostrzeżeń samego Kahna.
Herman Kahn podróżował do Europy z Galbraithem, aby pomóc w sprzedaży projektu WEF (początkowo zwanego Europejskim Sympozjum Zarządzania) potencjalnym partnerom. Kiedy Schwab opuścił Harvard w 1967 roku, skontaktował się z nim Peter Schmidheiny z Escher-Wyss, dawnej firmy ojca Schwaba, Nazi Model Company. Z łatwością przekonał Schwaba, aby pomógł mu w dużej fuzji firm Sulzer i Escher-Wyss w celu stworzenia firmy Sulzer AG.
Po uruchomieniu forum w 1971 r., dzięki wsparciu Kissingera, Kahna i Galbraitha, rozpoczęło się Światowe Forum Ekonomiczne Klausa Schwaba. Ale forum utknęło w martwym punkcie na dwa lata.
W 1973 roku Aurellio Peccei, szef Klubu Rzymskiego, promował ich raport z 1972 roku "Granice wzrostu" jako wybrany przez Schwaba główny mówca.
Przemówienie Peccei w Davos sugerowało wykorzystanie zmian klimatycznych do kontrolowania opinii publicznej i ogłosiło, że nowym wrogiem są sami ludzie.
Do 1991 roku Międzynarodowe Seminarium Williama Yandella Elliotta, podczas którego Kissinger zwerbował Schwaba, a także Pierre'a Trudeau, zostało przeprojektowane jako program WEF Global Leaders for Tomorrow, z równoległym programem realizowanym z rosyjskimi kandydatami na przywódców - był tam również Wladimir Putin
Od 1992 roku program Global Leaders of Tomorrow został szybko przeprojektowany i zreformowany jako Young Global Leaders Światowego Forum Ekonomicznego.
Do liderów zaszczepionych w ramach tego programu należą Blair, Sarkozy, Brown, Macron, Merkel, Justin Trudeau i wielu innych.
Lista jest przerażająca!.
Link
"Sulzer Escher Wyss AG (po fuzji jako Sulzer AG) dostarczyła niezbędne komponenty rządowi Republiki Południowej Afryki i znalazła dowody na rolę Niemiec we wspieraniu rasistowskiego reżimu, ujawniając również, że rząd szwajcarski "był świadomy nielegalnych transakcji, ale tolerował je w ciszy"."
Światem rządzą cztery korporacje: Black Rock, State Street Corp., Vanguard Group, FMR
Światem rządzą cztery korporacje: Black Rock, State Street Corp., Vanguard Group oraz FMR, których właścicielami jest kilkanaście rodzin między innymi takich jak: Rockefeller, Rothschild, Onassis, Kennedy, McDonald, Disney, Bundy, Bush czy Collins.
Korporacje te, zbudowały swój majątek na handlu ludźmi, bronią, narkotykami, prostytucji, globalnym terroryzmie i operacjach fałszywej flagi. Mają swoich przedstawicieli w radach nadzorczych w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, we wszystkich Bankach Centralnych, w Banku Światowym oraz w Systemie Rezerw Federalnych. Są też właścicielami gigantów naftowych, spożywczych, farmaceutycznych, chemicznych, technologicznych. I teraz uwaga Robaczki - te cztery korporacje są też właścicielami wielu państw w tym REPUBLIC OF POLAND !
W 1999 roku korporacja BLACK ROCK, we współpracy z grupą Bilderberg, stworzyła holding ALTRIA który zarządza polską gospodarką, polityką, partiami politycznymi, politykami, sądami, oraz biznesem. To stamtąd wychodzą wytyczne co ma się dziać w "Państwie Polskim".
Zadaniem polskich polityków opłacanych przez holding ALTRIA , było i jest osłabienie naszej gospodarki, wyprzedaż polskiego kapitału, polskich złóż oraz dokonanie głębokich podziałów społecznych.
Kto jest największym akcjonariuszem Pfizera? Trzej czołowi akcjonariusze indywidualni/poufni w firmie Pfizer to Frank A. D'Amelio, Mikael Dolsten i Albert Bourla. Trzech największych akcjonariuszy instytucjonalnych to Vanguard Group Inc., BlackRock Inc. i State Street Corp. Przychody firmy Pfizer w trzecim kwartale 2022 r. wyniosły 22 miliardy USD.
Czy plan Hitlera się powiódł ? Po uczynkach ich poznacie a przecież celem było stworzenie jednego globalnego rządu światowego, gdzie tylko parę wielkich korporacji będzie decydować o wszystkim co mamy jeść, czym jeździć, jak ubierać się oraz jak mamy mówić czy odbierać świat
Warto przytoczyć ponownie zdanie, że "Kto nie zna historii nie przewidzi swojej PRZYSZŁOŚCI".
https://inny.info
--------------------------------
Czy Niemcy stworzyli nazizm i czy im go stworzono??
Komunizm to dzieło Żydów niemieckich i była to ideologia korzystna dla Niemców jak i Europy.
Niemcy mieli ten sam problem jaki mają dzisiaj Chińczycy i Rosja.
Oś Berlin - Rzym - Tokio została pokonana przez anglosasów, którzy dzisiaj zaatakowali BRICS.
Żydzi niemieccy zrobili zamach stanu w Rosji w 1917 r. Było to konieczne ponieważ Niemcy nie mogli kupować surowców z Rosji, na których łapę trzymali Brytyjczycy i Francuzi a po drodze byli Polacy i Czesi.
Wojna na Ukrainie obciąża całą Europę i tylko w bieżącym roku kosztowała Niemcy 175 miliardów euro. Oznacza to utratę dobrobytu w wysokości 2000 euro na mieszkańca w tym roku. Od 2020 do końca 2023 roku gospodarka straci 595 miliardów euro.
Europejska kasa ląduje na Ukrainie, ale stamtąd trafia do amerykanskich firm zbrojeniowych. Skończy się to tym, że zniknie euro a do Europy wróci dolar. JP Morgan wykupi za grosze zbankrutowane europejskie banki.
Chińczycy wpuścili do siebie amerykański kolonialny bank. Będzie miało to wpływa na całą gospodarkę światową. Ameryka będzie robić kasę na pośrednictwie sprzedaży chińskich towarów. Link Oznacza to, że 20 stycznia firma Morgan Asset Management (zwana dalej JPMorgan Asset Management) poinformowała Yicai Global, że uzyskała zgodę Chińskiej Komisji Nadzoru Papierów Wartościowych na sfinalizowanie przejęcia China International Fund Management Co., Ltd. Głosowanie dla Morgana. China International Investment Morgan będzie działać pod marką JP Morgan Asset Management (JP Morgan Asset Management China) w celu lepszej integracji chińskiego biznesu z globalnym modelem operacyjnym. A Niemcy liczyli na Jedwabny Szlak i robienie interesów z Chińczykami bez pośredników. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 31 |
Pobierz () |
25.01.2023 Będziesz jadł robaki i będziesz szcześliwy |
W dzisiejszych czasach teoria spiskowa różni się od prawdy tym, że staje się nią po latach niezbyt głośnych zapowiedzi. Nie inaczej stało się z zapowiadanym od lat przez tak zwanych "szurów" planem pozbawienia ludzi jako pożywienia mięsa - uważanego za nieekologiczne - i zastąpienia go robakami. Pomysł ten nadal większości ludzi wydaje się fantazją, która nigdy się nie ziści, jednak po ostatnim spotkaniu sabatu globalistów w Davos niemal wszystkie media zaczęły na rozkaz promować jedzenie robali jako nowy wspaniały trend w wykuwającym się właśnie Nowym Porządku Świata (NWO).
Konstruktorzy NWO już nawet nie ukrywają tego jak będzie wyglądał świat jaki dla nas tworzą. Wiadomo, że nie będziemy nic posiadać, nie będziemy jeść mięsa, nie będziemy kupować zbędnych ubrań czy butów. Nie będziemy mieć samochodów, będziemy mieć za to kartki na CO2 z limitem rocznym w wysokości 2000 lub 3000 kg. Będziemy tez mieli pod dostatkiem karaczanów, świerszczy, karaluchów i larw, które globaliści zalecają tłuszczy jako jej podstawowe jedzenie.
Niektórzy argumentują, że jedzenie owadów może być bardziej ekologiczne i zdrowe niż jedzenie mięsa, ponieważ owady zajmują mniej miejsca, zużywają mniej paszy i emitują mniej gazów cieplarnianych niż tradycyjne zwierzęta hodowlane. Inni mogą twierdzić, że jedzenie owadów jest niehigieniczne lub nieestetyczne i nie chcą tego robić. Ostatecznie, decyzja o tym, czy jeść owady, czy nie, należy jeszcze do indywidualnej osoby, ale wkrótce wszyscy będą jedli insekty w takiej czy innej formie czy tego chcą czy nie.
Świat w którym ludzie będą jeść karaluchy proponuje nam ONZ ze swoją faszystowską Agendą 2030. Jest ona związana z nowożytnym eko-rakiem toczącym zachodnie społeczeństwa zwanym zrównoważonym rozwojem. Wspomniany dokument co prawda nie zawiera bezpośredniego zalecenia dotyczącego jedzenia robaków przez ludzi, jednak zawiera ona cele związane z zrównoważonym rozwojem żywnościowym i walką z głodem, które mogą promować innowacyjne rozwiązania, takie jak rozwój alternatywnych źródeł białka, w tym robaków.
Według globalistów, robaki są jednym z wielu potencjalnych źródeł białka, które mogą być rozważane jako alternatywa dla tradycyjnych źródeł białka pochodzenia zwierzęcego, takich jak mięso. Najczęściej jedzone robaki to larwy mącznika, robaki ziemne, robaki mączne, robaki kompostowe.
Link
Unia Europejska (UE) właśnie uregulowała jedzenie robaków w swoich przepisach dotyczących bezpieczeństwa żywności. W chwili obecnej jedzenie robaków jest dozwolone, jednak produkty te muszą spełniać określone wymagania dotyczące bezpieczeństwa i jakości. Już w 2022 roku Komisja Europejska orzekła, że świerszcz domowy jest pokarmem i jako taki może być wprowadzony do obrotu. Dołączył tym samym do dopuszczonych wcześniej: larwy mącznika młynarka i szarańczy wędrownej.
Link
Od 24 stycznia 2023 r. w obrocie znajdzie się także mąka ze świerszcza. Będzie można ją wykorzystywać przy wypieku chleba, ciastek czy pizzy, co wynika z rozporządzenia wykonawczego UE 2023/5 z 3 stycznia tego roku. Według unijnego rozporządzenia, zezwalającego na wprowadzenie do obrotu mąki ze świerszcza domowego (Acheta domesticus) nie będzie trzeba ostrzegać konsumentów, że spożywają produkt z robakami, ale mają być wymieniane w składzie. Mąkę otrzymuje się z suszonych lub pieczonych świerszczy hodowanych na fermach.
W UE, robaki i inne insekty jadalne mogą być sprzedawane jako żywe lub ugotowane, jednakże muszą być przetwarzane w odpowiednich warunkach i zgodnie z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa i jakości żywności. Produkty te muszą również spełniać wymagania dotyczące oznakowania i informacji dla konsumentów.
Klaus Schwab, założyciel i dyrektor generalny World Economic Forum (WEF), niedawno wypowiadał się publicznie wprost na temat jedzenia robaków. WEF jest platformą, która zachęca do debaty na temat aktualnych problemów globalnych i innowacji. WEF zwraca uwagę na konieczność zwiększenia efektywności produkcji żywności i rozwoju alternatywnych źródeł białka, w tym insektów, aby pomóc rozwiązać problem głodu i niedożywienia na świecie. W swoich publikacjach WEF zwraca uwagę na potencjał insektów jako źródła białka, które jest bardziej efektywne niż produkcja mięsa zwierząt, i jest bardziej przyjazne dla środowiska.
Zachwalanie spożycia robactwa zaczęło też być promowane na rozkaz w mediach. Spożycie larw zaleca już TVN i TVP co tylko dowodzi, że to jedna banda. Klaus Schwab tylko wspomniał o robalach jako żywności dla plebsu i od razu zaczęła się nachalna promocja tego makabrycznego pomysłu. Okazuje się, że nie będzie nawet miski ryżą zapowiadanej przez premiera Mateusza Morawieckiego gdy był jeszcze doradcą Tuska, będzie miska larw i robaków.
Link
zmianynaziemi.pl
--------------------------------
Ludzie sami dają się tak traktować przez "elity" rządzące. Czy chodzi o te krajowe, te międzynarodowe, jak i te, które nie pokazują się masom a które emitują pieniądze od pokoleń i sterują wszystkim odgórnie. Niestety ciężko jest przez banknot dostrzec prawdę. Ludziska porobiły sobie bożków z polityków, celebrytów i zapatrzeni są w nich, jak w Boga. A to fałszywi pasterze, zwodzące tłumy. Zastanawiam się ile razy można człowieka oszukać. Czy jest jakaś granica? No cóż, w drodze do zrozumienia uśpionej części społeczeństwa, pozostaje mi życzyć smacznego...
Link |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
25.01.2023 Davos - marksistowskie Pandemonium |
Wieści z Księżyca
Komentowanie wydarzeń bieżących nie tylko z Księżyca
Davos - kościół światowego marksizmu. Jęki Schwaba przy pohulance pachołków.
Zakończyło się forum w Davos pod przewodnictwem guru marksistowskich marionetek - Klausa Schwaba, który zdaje się być kolejnym wcieleniem Trockiego.
Nic twórczego uczestnicy tego satanistycznego spędu do rzeczywistości nie wnieśli, poza tym może, że poszczególne kukły nadal będą zrzekać się swojego uzbrojenia na rzecz nazistowskiego tworu geopolitycznego, w jaki przekształcono niegdysiejszą Ukrainę.
Bardzo pozytywnym akcentem było rozpaczliwe wycie Klausa w kwestii konieczności "wzmożonej współpracy w podzielonym świecie".
Wynika z tego, że pomimo dominacji USA w świecie, pomimo powstania w Europie "Unii Europejskiej", która w istocie zabiła Europę wraz z jej wartościami, wraz z jej kulturą oraz chrześcijańską tożsamością, to współczesny Trocki nadal grzmi o tym, że świat jest podzielony, a obietnice sielankowego życia w marksistowskim raju nie przez wszystkich zostały kupione, bo okazało się, że taka Rosja np. może sprzedawać swoje surowce poza nowojorską, czy londyńską giełdą.
Dotyczy to nie tylko Rosji, bo Iran, Chiny, czy Indie dajmy na to, także mają w głębokim poważaniu marksistowską idyllę Schwaba i jego zdegenerowanej trzody.
W tym miejscu pojawia się kwestia, do kogo ryczy Schwab z mównicy w Davos?
Czy adresatem jego rozpaczliwego jęku są wspomniane Rosja, Chiny, Iran, Indie, a także Węgry, ale i wiele innych państw, które nie dały się wciągnąć w marksistowską maszynkę do mielenia ludzkiej duszy?
Otóż nie. Schwab zwraca się do tych, którzy swoje dusze już dawno sprzedali marksistowskim ideologom. Gromi on tych, którzy jeszcze z jakichś powodów wahają się z wyzbyciem się swojego uzbrojenia na rzecz instrumentu do prowadzenia wojny przeciwko Rosji, jakim jest tzw. "Ukraina".
Tu pojawia się wątek niemieckich czołgów dla Żełeńskiego, bo okazuje się że Niemcy zaczęli się zastanawiać nad zasadnością demilitaryzacji swojego państwa.
Trudno jest na ten moment wyrokować, czy Niemcy przekażą swoje Leopardy na ukraińskie wertepy, żeby zostały one tam szybko skasowane przez siły rosyjskie, czy też postawią veto będącym w amoku globalistom, którzy wymyślili sobie świat jednobiegunowy, bez jakichkolwiek zasad moralnych, bez kultury, bez sztuki, bez tego wszystkiego, czym jeszcze do niedawna szczyciła się Europa.
Christine Lambrecht, która jeszcze do niedawna pełniła rolę ministra obrony została zastąpiona przez Borisa Pistoriusa. Jeżeli pani Lambrecht odeszła z racji tego, że Schwabowa trzoda o to zadbała, to można sądzić że Pistorius nie będzie miał problemów z kradzieżą niemieckiego mienia wojskowego i pośle Leopardy do Żełeńskiego, ale jeżeli poprzednia minister zrezygnowała z pełnionej funkcji w trosce o swoje życie, a na jej miejsce wskoczył Pistorius, ale nie z nadania Schwaba, to niemieckie czołgi mogą nie zostać w ekspresowym tempie przerobione na żyletki.
Jeżeli Niemcy zorientowali się, że zostali dosłownie wydymani przez globalistów i że w ich niegdyś trzeciej gospodarce świata planowana jest likwidacja co czwartej firmy w tym roku, to może się opamiętają i zastanowią się nad tym, dlaczego taki Volkswagen np, przeniósł swoje wszystkie aktywa do USA i dlaczego perspektywa możliwości złotego interesu pod kryptonimem Nordstream 1 i Nordstream 2, zakończyła się rozszczelnieniem jednego z tych gazociągów?
Dotyczy to także Francji, bo wyraźnie widać, że pomimo trwania jeszcze Unii Europejskiej, to krupierem rozdającym dzisiaj karty w Europie, nie są już Niemcy i Francja, a rolę krupiera pełni zawiązana oś Waszyngton - Londyn - Warszawa - Kijów, gdzie te dwa ostatnie, zwasalizowane twory są zaledwie bezwolnymi wykonawcami postanowień dwóch pierwszych.
Jeżeli Niemcy i Francja postanowią bronić swoich interesów, to jest jakaś szansa na koniec Żełeńskiego, a tym samym na koniec tego, co dzieje się na ukraińskim poligonie.
Żełeński i tak źle skończy i mam tu na myśli jego wcześniejszy koniec.
O Polsce w kontekście forum w Davos nie ma co nawet wspominać, bo wystarczy popatrzeć jak zachowywał się tam Duda.
Swoją drogą, to jestem ciekawy, czy pan Opara zezwoliłby Dudzie zostać użytkownikiem Neonu w ramach jego utopijnego programu - "Forum dla wszystkich Polaków", po obejrzeniu jego popisów w Davos?
Reasumując, to głównym celem zadymy na Ukrainie jest likwidacja Federacji Rosyjskiej i już oficjalnie się mówi wśród światowych "elit" o podziale terytorialnym Rosji, a tym samym rozgrabienie rosyjskich zasobów naturalnych.
Rzecz w tym, że Rosja to nie jest Polska i zwasalizowanie tego państwa jest po prostu niemożliwe.
Celem pośrednim natomiast jest likwidacja europejskiej gospodarki, bo ta jest jeszcze jakąś tam potencjalną konkurencją dla hegemonistycznej korporacji pod złowieszczą nazwą "USA" i jeżeli takie państwa jak wspomniane już Niemcy i Francja się nie obudzą, to panujący w Europie chaos będzie trwać bardzo, bardzo długo, a Specjalna Operacja Wojskowa na terenie niegdysiejszej Ukrainy będzie się przeciągać w nieskończoność, a każdy wariant rozwoju sytuacji na tym nazistowskim tworze, to będzie zwycięstwo Rosji, a tym samym porażka utopijnej koncepcji, jednobiegunowego świata.
Świat ze swojej natury jest i zawsze będzie wielobiegunowy i te państwa, które zdają sobie sprawę z tego faktu, pozostaną na wygranych pozycjach, podczas gdy koncepcja jednowektorowego globalizmu, doprowadzi do upadku te kraje, które postanowiły ją urzeczywistnić.
Świat ideę marksizmu już przerabiał. Wprowadzenie marksistowskich postulatów w życie zawsze skutkowało tragedią. Rosja marksizm ma już odrobiony na piątkę, jednak skutki rzetelności w odrabianiu tej lekcji, Rosjanie pamiętają do dzisiaj i nie wydaje mi się, aby mieli oni ochotę na repetowanie w tej samej klasie.
Co innego Polska!
Polska umiłowała marksizm, ba, z chęcią zamieniła chrześcijańskie korzenie na plastikowy, marksistowski substytut, zapominając o tym, że podlewanie wodą sztuczną roślinę, nie spowoduje jej wzrostu i to nawet wówczas, gdy Dziwisz, czy inny Nycz, poświęcą tą wodę.
Proszę zwrócić uwagę na to, gdzie dzisiaj harcuje trzon polskiej komuny w postaciach Millerów, Cimoszewiczów i wielu innych strażników marksistowskiej ideologii w PRL - u. Znamienite jest to, że ich narracja jest tożsama z narracją PiS i PO. Wszyscy zgodnie wciągają Polskę w konflikt zbrojny z Rosją, nie informując przy tym społeczeństwa o tym, jakie będą skutki i jakie Polska poniesie konsekwencje w przypadku swojego bezpośredniego udziału w konflikcie NATO z Rosją.
Mamy bardzo dużą szansę na to, ażeby wyglądać jak dymiąca dzisiaj Ukraina, a niegdyś Jugosławia.
Czy ktoś się zastanawia nad takimi skutkami?
Otóż nie, bo i po co?
Wystarczy, że na Onecie napisali, że Rosja cały czas jest w defensywie w stosunku do nazistowskich sił tzw. "Ukrainy" i nikt nawet nie chce wiedzieć, jak duże terytorium niegdysiejszej Ukrainy, jest pod kontrolą Rosji, a raczej, jest terytorium Rosji.
Zaszczepiona Polakom nienawiść do Rosji i do Białorusi, zawiedzie do zguby nasze państwo.
Jan Twardowski
https://jantwardowski.neon24.org
Niemiecki rząd oficjalnie zgodził się na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard należących do Bundeswehry. Wydano też pozwolenie na taki sam ruch ze strony Polski. Poinformował o tym rzecznik rządu RFN Steffen Hebestreit.
https://www.polsatnews.pl
---------------------------------
MOSKWA, 25 stycznia - RIA Novosti: "Stany Zjednoczone szkolą ukraińskich żołnierzy od bardzo dawna", powiedział były sekretarz stanu USA Mike Pompeo w podcaście Fox News.
"Powinieneś wiedzieć, że ukraińskie siły zbrojne były szkolone w USA przez bardzo długi czas. Kiedy byłem jeszcze szefem CIA, wielokrotnie odwiedzałem południowo-wschodnią Ukrainę, pomagaliśmy ich siłom specjalnym na różne sposoby, to jest wszystko, co mogę powiedzieć" - powiedział Pompeo.
Dodał również, że naród amerykański powinien być dumny, że życie Amerykanów nie jest zagrożone, ponieważ amerykańscy instruktorzy "wykonali świetną robotę, ucząc innych, jak bronić swojego kraju".
https://ria.ru/20230125/obuchenie-1847220962.html
And(ż)ej zawsze mówił swoimi słowami. Davos ??????? | By Piotruś | Facebook
Link
Do czego przyznali się PISowcy i ich pomagierzy?
Do "bycia sługami Ukrainy", "do rozbrojenia armii", do tego że upadlali nas sanitarnie "bo polowa ludzi zastraszona kłamstwami się bała", do "zdemolowania gospodarki, szkolnictwa, wszystkich aspektów życia" i do tego że "do dziś się z tego śmieją" jak nas gnoili.
Co istotne, to nie były jakieś potajemnie nagrane rozmowy tylko oficjalne wywiady. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
25.01.2023 Odj...ło Frankowi! Papież: Homoseksualizm nie jest przestępstwem. Grzechem są dyskryminu |
"Homoseksualizm nie jest przestępstwem" - powiedział papież Franciszek w wywiadzie dla agencji Associated Press. Za "grzech" uznał to, że są biskupi, którzy popierają przepisy penalizujące homoseksualizm i dyskryminujące osoby o takiej orientacji.
Ci biskupi muszą przejść proces nawrócenia - ocenił papież. Dodał, że potrzebna jest czułość, jaką Bóg ma dla każdego z nas. Określił jako "niesprawiedliwe" przepisy, które penalizują homoseksualizm i zaapelował do biskupów, by przyjmowali osoby LGBTQ w Kościele.
Apel do krytyków
W opublikowanej pierwszej części wywiadu Franciszek powiedział też, że prosi swoich krytyków o to, by powiedzieli mu prosto w twarz [hi, hi... żeby zginęli jak kard. Pell??], jeśli czegoś nie akceptują.
Podkreślił odnosząc się do śmierci emerytowanego papieża Benedykta XVI: "Straciłem ojca"; "był dla mnie bezpieczeństwem", "straciłem dobrego towarzysza". Franciszek zapewnił, że jest w dobrym stanie zdrowia. [?? Czyżby?? Ten wywiad temu przeczy!]
oprac. Andrzej Mężyński https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8645313,papiez-franciszek-homoseksualizm-papiez-grzech-biskupi.html
[Zakładam, że to opracowanie, w piśmie lewicowo - lewackim, jednak oddaje w miarę wiernie słowa Franciszka. Będą poważniejsze analizy. M. Dakowski] |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 25.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
26.01.2023 Ukraina przyznała, że straciła Sołedar |
Rzecznik Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty potwierdził wycofanie się sił ukraińskich z Sołedaru 13 dni po wyzwoleniu go przez wojska rosyjskie, podała AFP.
"Po miesiącach zaciętych walk, w tym w ostatnich tygodniach, Siły Zbrojne Ukrainy opuściły Sołedar i wycofały się na obrzeża, na wcześniej przygotowane pozycje" - powiedział Czerewaty.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że wyzwolenie Sołedaru (DRL) zakończyło się wieczorem 12 stycznia. Pełniący obowiązki szefa Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin przekazał, że podjęto decyzję ws. nierozmieszczania punktów pomocy humanitarnej w mieście, ponieważ pozostało tam bardzo mało cywilów.
AFP
-----------------------------
Putin: "Niemcy nie są suwerennym państwem".
Link
Link
Banderowska pieśń odśpiewana na Jasnej Górze. Dlaczego Biskup Depo się na to godzi?
Link
W narodzie polskim zanika "myślenie historyczne" (patrz: Feliks Koneczny). To, co było wczoraj nie ma związku z tym, co jest dziś. Jest to skutek programów edukacji oraz propagandy wyłączających tę część mózgu, która odpowiada za właściwą analizę. Myślenie typu "przyczyna-skutek" niestety zanika... Trzeba przyznać, że myślenie, analiza przyczyny i wynikających z niej skutków jako takie nigdy nie było mocną stroną Polaków. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 26.01.23 |
Pobrań: 31 |
Pobierz () |
26.01.2023 Prof. Bartyzel: Poszli nasi w bój bez broni (kompilacja) |
Mało co jest większym - a jednocześnie bezmyślnym - samooskarżeniem, jak słowa: "poszli nasi w bój bez broni".
W rocznicę powstania styczniowego przypomina się najczęściej jego najszlachetniejszą postać, czyli ostatniego dyktatora Romualda Traugutta. To zrozumiała taktyka ze strony apologetów tego szaleńczego aktu, jakim było to powstanie, ale jeśli chcemy całej prawdy, to musimy wydobywać także postaci innego kalibru.
Ot, na przykład pierwszy dyktator - Ludwik Mierosławski. "Wzorcowy" przykład międzynarodowego kondotiera rewolucji, propagującego także metody terrorystyczne - taki XIX-wieczny prekursor "Carlosa - Szakala", wspólnik Garibaldiego, szlajający się po rewolucjach na świecie (na Sycylii, w Badenii-Palatynacie), niemających nic wspólnego ze sprawą polską.
Bufon i pyszałek, przy tym nieudolny jako dowódca, więc jest zdumiewające jak mógł cieszyć się sławą wybitnego stratega, któremu powierzano naczelne dowództwo. Na dyktatora powstania właściwie narzucił się rządowi "czerwonych" (tylko Stefan Bobrowski poznał się na nim i głosował przeciwko niemu). Po przybyciu (ze zwłoką) do Królestwa, stanął na czele 500-osobowego oddziału, z którym przegrał dwie potyczki z Rosjanami - pod Krzywosądzem i Nową Wsią - po czym porzucił swoich żołnierzy, wyjeżdżając do Paryża, acz wcale nie składając dyktatury.
Osobliwe jest to, że wywołania powstania styczniowego bronią ludzie uważający się zazwyczaj za prawicowych (choć raczej w sensie "pisowskim") i katolików, a niezdający sobie sprawy (lub wypierający ten fakt ze świadomości), że wywołała je - a przedtem parła do niego przez dwa lata, eskalując napięcie wszystkimi środkami, od wykorzystywania świątyń do manifestacji politycznych po zamachy terrorystyczne - ówczesna ekstremistyczna lewica ("Czerwoni", albo "Czerwieńcy"), powiązana z ośrodkami rewolucji europejskiej, również rosyjskiej, dążącej do rewolucji politycznej, antyreligijnej i społecznej, która w polskich warunkach oznaczała przede wszystkim likwidację szlachty, a przynajmniej jej pozycji ekonomicznej i roli przywódczej w społeczeństwie (co się niestety, rękami rosyjskimi, powiodło).
Dowodzą tego również późniejsze losy autorów powstania, jak Jarosława Dąbrowskiego i Walerego Wróblewskiego jako hersztów Komuny Paryskiej. Nie pierwszy to zresztą i ostatni raz patriotyczna i katolicka większość społeczeństwa daje się wodzić za nos "rewolucjonerom" wykorzystującym te uczucia do własnych celów. Ale pocieszające, że niekiedy instynkt samozachowawczy działa, jak np. w marcu 1982 roku, kiedy społeczeństwo nie dało się sprowokować manifestem Jacka Kuronia wzywającego do powstania, które niewątpliwie zostałoby utopione we krwi przez sowieckie czołgi (bo Jaruzelski by już nie wystarczył).
Najgorszą rzeczą, jaka zdarzyła się w 1863 roku nie był wybuch powstania w styczniu, tylko przystąpienie do niego na wiosnę "Białych" oraz ich odpowiedników w Galicji (konserwatystów krakowskich) i na emigracji (Hotel Lambert). Po pierwsze, nadało to powstaniu legitymizację jako narodowemu, a nie tylko przedsięwzięciu ekstremistycznej partii rewolucyjnej. Po drugie, rozszerzyło zasięg powstania o środowiska ziemiańskie dające "partiom leśnym" oparcie logistyczne. Po trzecie, poprzez kontakty z dworami i gabinetami europejskimi dało złudną nadzieję na wsparcie Zachodu, przynajmniej dyplomatyczne (sławetnie "durez!" Napoleona III).
Wszystko to, a zwłaszcza drugie i trzecie, przedłużyło ogromnie agonię powstania, wielokrotnie multiplikując straty, bez czego powstanie "czerwonych" upadłoby po paru miesiącach, pozostając w gruncie rzeczy mało znaczącą "ruchawką". A co najważniejsze, być może nie doszłoby do dymisji Wielopolskiego i całkowitego zwrotu w polityce rosyjskiej odwracającego proces reform.
Dlatego decyzja ta była bardzo wielką winą Białych, za co najrozumniejsi z nich słusznie się kajali. Natomiast prawdziwymi bohaterami, reprezentantami patriotyzmu rozumnego byli wówczas św. abp Zygmunt Szczęsny Feliński i Ojcowie Zmartwychwstańcy, na czele z ks. Hieronimem Kajsiewiczem, autorem "Listu do braci księży grzesznie spiskujących i do braci szlachty niemądrze umiarkowanych".
Na sytuację, która doprowadziła do wybuchu w 1863 roku należy spojrzeć również z bardziej pośredniego, bo demograficznego punktu widzenia. Mniej więcej co 25-30 lat społeczeństwo reprodukuje się w kolejnym pokoleniu. W wypadku narodów zniewolonych oznacza to (jeśli reprodukcja ta jest na odpowiednio wysokim poziomie) przypływ nowej energii społecznej, a ponadto dochodzi do dorosłości pokolenie, które nie dźwiga na sobie traumy klęski pokolenia swoich ojców.
Tak było też ok. 1860 roku, kiedy ów wybuch nowej energii zaczynał następować (zarazem tłumaczy to dlaczego nic w Królestwie się nie działo w czasie wojny krymskiej, która była okolicznością sprzyjającą: bo to pokolenie było jeszcze niedojrzałe, a starsi byli wciąż sparaliżowani poczuciem niemocy).
Rzecz tylko w tym, że ta energia może eksplodować w sposób niekontrolowany i nierozumny - co się niestety stało, a może zostać spożytkowana rozumnie i planowo, tak jak na przykład kolejne 30 lat później, przez obóz narodowy. Trzeba jednak do tego wybitnego przywódcy umiejącego zarówno sformułować cel, jak i przekonać do niego aktywną część społeczeństwa. I tu zawinili obaj kandydaci, choć każdy z innego powodu: "Pan Andrzej" (Zamoyski), który stawiał cel popularny, ale nierealistyczny (niepodległość natychmiast w granicach z 1772 roku) oraz Margrabia, który cel wytyczył realistyczny, ale nie umiał do niego przekonać i stworzyć wokół siebie większość, spychając do narożnika radykałów, grzesząc też pychą, że można coś zrobić dla Polaków, ale nie z Polakami.
Ci, którzy głoszą, że powstanie w 1863 "musiało wybuchnąć", bo sytuacja była beznadziejna a terror ekstremalny, nie tylko kompletnie nie znają historii, albowiem miesiące poprzedzające przynosiły krok po kroku nową zdobycz (przywrócenie Rady Stanu Królestwa, utworzenie Rządu Cywilnego, polonizacja administracji, ustawa o samorządzie terytorialnym, utworzenie Szkoły Głównej, powiększenie liczby szkół elementarnych i średnich, oczynszowanie chłopów), ale również nie rozumieją elementarnego prawa socjologii i psychologii społecznej, odkrytego dawno temu przez Tocqueville'a: że rewolucje nie wybuchają wtedy, kiedy jest najgorzej, a ucisk największy, tylko wówczas, kiedy system się rozpręża, odsłaniając swoje słabości, zmniejsza nacisk społeczny i inicjuje reformy, ale z punktu widzenia rewolucjonistów są one zbyt wolne i niedostateczne. I to samo dotyczy powstań czy rebelii o charakterze narodowym.
Nazbyt częstym przejawem infantylizmu politycznego jest u nas ocenianie działaczy politycznych - w interesującym nas teraz wypadku podejmujących decyzje o wszczynaniu powstań - li tylko z punktu widzenia ich intencji, a z zupełnym pominięciem skutków, w tym takich, które dają się przewidzieć (w ich wypadku jest to natomiast dowód na kierowanie się tym, co Max Weber nazwał "etyką idei", w przeciwieństwie do "etyki odpowiedzialności").
Pomijając już to, że sprawa intencji oraz celów wcale nie jest taka prosta we wszystkich przypadkach, a zwłaszcza tych, którzy w cieniu i z zagranicy mogli sterować lub inspirować te działania, mając na oku cele zupełnie inne niż narodowe polskie, to nawet gdyby wszyscy decydenci powstania byli czyści jak łza, powodowała nimi wyłącznie żarliwa miłość do ojczyzny i pragnienie jej niepodległości, i tak ocenianie ich wyłącznie przez pryzmat intencji jest niedojrzałością.
"Dobre chęci" nie zwalniają polityków ani od obowiązku rzetelnego obrachunku sił i środków, ani od rozpatrzenia wszelkich alternatywnych scenariuszy, ani przede wszystkim od rozważenia prawdopodobnych skutków podjętego działania. To jest zresztą dowód na to, że coś niedobrego było i jest nadal w Polsce w wychowaniu religijno-moralnym, bo przecież katolik powinien wiedzieć, że "dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane" i moralnej wartości czynu nie można oceniać po zamierzeniach.
Profesor Jacek Bartyzel
Za Facebukiem złożył A. Jakubczyk
https://myslkonserwatywna.pl |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 26.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
27.01.2023 "Domieszka" z robaków jest dodawana do pizzy, makaronów i płatków śniadaniowyc |
"Zgodnie z decyzją, w której powołano się na opinię naukową Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, dodatek jest bezpieczny w stosowaniu w całej gamie produktów, w tym między innymi w batonikach zbożowych, herbatnikach, pizzy, produktach na bazie makaronu i serwatce w proszku".
Link
------------------------------------------------
Tłumaczenie artykułu z serwisu Summit News na temat wprowadzenia przez UE nowych regulacji dotyczących specyficznych dodatków do żywności. /AlterCabrio - ekspedyt.org/
Większość ludzi nawet nie będzie wiedziała, że ??to je.
Od wczoraj dodatek do żywności ze sproszkowanych świerszczy zaczął pojawiać się w produktach spożywczych - od pizzy, przez makarony, po płatki zbożowe w całej Unii Europejskiej.
Tak. Naprawdę.
Odtłuszczone domowe świerszcze są w menu Europejczyków na całym kontynencie, a zdecydowana większość z nich nie wie, że to jest teraz w ich jedzeniu.
"Dzieje się tak dzięki orzeczeniu Komisji Europejskiej przyjętemu na początku tego miesiąca", donosi RT. Link
"Zgodnie z decyzją, w której powołano się na opinię naukową Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, dodatek jest bezpieczny w stosowaniu w całej gamie produktów, w tym między innymi w batonikach zbożowych, herbatnikach, pizzy, produktach na bazie makaronu i serwatce w proszku".
Ale nie martw się, ponieważ świerszcze muszą najpierw zostać sprawdzone, aby upewnić się, że "pozbyły się zawartości jelit", zanim zostaną zamrożone.
Cudowna sprawa.
Krytycy sugerowali, że gdy robaki staną się powszechnie akceptowane jako dodatek do żywności, ich spożycie zostanie znormalizowane we wszystkich dziedzinach.
"Liberalny Porządek Świata zdecydował, że maluczcy muszą jeść robale, aby zapobiec wahaniom klimatu, zgodnie z ideologią klasy rządzącej" - pisze Dave Blount. Link
"Jednak zamiast bezmyślnie słuchać "Ekspertów", jak większość z polityką Covid, ludzie stawili opór. Więc nasi lewaccy panowie i władcy ukradkiem przemycają owady do jedzenia".
"To pozwoli im ujawnić w niedalekiej przyszłości, że już jemy robale, więc nie ma powodu, aby sprzeciwiać się zamykaniu farm i narzucaniu nowej diety".
Unia Europejska również niedawno zatwierdziła wykorzystanie Alphitobius diaperinus, znanego również jako larwa mącznika, do spożycia przez ludzi.
Jak wyczerpująco to udokumentowaliśmy, globalistyczni technokraci i działacze na rzecz zmian klimatu konsekwentnie lobbują, aby ludzie zaczęli jeść robale w celu walki z globalnym ociepleniem, mimo że praktyka ta jest powiązana z infekcjami pasożytniczymi.
Wątpię, czy elitarystyczni technokraci, którzy niedawno odwiedzili Davos, przestawią się na dietę z owadów, bez względu na to, jak bardzo zastraszają nas zmianami klimatycznymi spowodowanymi przez człowieka.
W listopadzie "Washington Post" poradził Amerykanom, aby zamiast tradycyjnego obiadu w Święto Dziękczynienia, na który obecnie nie stać jednej czwartej rodzin, rozważyli jedzenie robaków.
I to wszystko podczas gdy hodowcy bydła w Holandii są eliminowani ze względu na zmiany klimatyczne, dzieci w wieku szkolnym są indoktrynowane do jedzenia robaków, a kolejna niemiecka szkoła całkowicie zakazała mięsa.
Crushed Bug 'Additive' is Now Included in Pizza, Pasta & Cereals Across the EU, Paul Joseph Watson, 25 January, 2023
|
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 27.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
27.01.2023 Śmierdzący biznes Gatesa. Miliardy dolarów na zmniejszenie krowich bąków. |
Miliarderzy świata z Billem Gatesem na czele chcą rozwiązać palący problem wydalanych przez krowy gazów. Na opracowanie specjalnych suplementów diety, mających ulżyć biednym zwierzętom, oskarżanym o przyczynianie się do "katastrofy klimatycznej", płyną grube miliony.
Jak czytamy w przeróżnych opracowaniach klimatologów, hodowla bydła przyczynia się podobno nawet do 15 proc. emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. A kiedy mówimy o technokratycznym podejściu do tego problemu, na myśl przychodzi głównie jedno nazwisko.
Bill Gates, mimo zwyczaju raczenia się najlepszymi hamburgerami, wydał tradycyjnemu mięsu prawdziwą wojnę. Wraz z Jeffem Bezosem, właścicielem Amazona zainwestował w przeróżne start-upy zajmujące się produkcją jego laboratoryjnego odpowiednika. Co więcej, nie dalej jak rok temu otwarcie przyznał, że wysiłek klimatyczny zmusi bogate kraje do przerzucenia się w 100 proc. na wołowinę syntetyczną. A kiedy poszczególne rządy i Unia Europejska już na dobre zakaże sprzedaży mięsa (podobne jak samochodów spalinowych), kto będzie miał patent i monopol na jego zamienniki?
Kolejną odsłoną tej walki jest najwyraźniej zmiana nawyków żywieniowych zwierząt hodowlanych. I tu z pomocą również przychodzi technologia laboratoryjna. Australijska firma Rumin8 opracowała suplement diety, wytwarzany za pomocą syntetycznie rozmnażanych morskich krasnorostów. Pierwsze eksperymenty są obiecujące [---]
Ostatnio firma przekazała, że zebrała ponad 12 milionów dolarów na dalsze rozwinięcie i wprowadzenie swojego produktu na rynek. Największym inwestorem była organizacja Billa Gates'a - założona w 2015 roku Breakthrough Energy. Na liście znalazły się też takie sławy jak szef Amazona Jeff Bezos czy współtwórca chińskiego serwisu Alibaba Jack Ma.
I podobnie jak w przypadku mięsa in vitro, kiedy przepisy kolejnego unijnego pakietu Fit for 55 zmuszą hodowców do stosowania odpowiednich suplementów, kto będzie głównie zarabiał na ich dystrybucji? Być może jednak, cała sprawa ze sztucznym mięsem okaże się zbyt kosztowna, dlatego już urabia się opinię publiczną do upowszechnienia jedzenia robali.
Źródło: biznes.wprost.pl
---------------------------------
A co ze stadami dzikich zwierząt takich jak renifery, karibu, antylopy, zebry, słonie i choćby no... ze stadem setek milionów urzędników na całym świecie, którzy nic nie robią, tylko piją kawę, jedzą pączki i pierdzą w stołki?
|
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 27.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
27.01.2023 Najstarsze kłamstwo świata: Imperium bez końca - ... |
Rozbójnicy tego świata, wyczerpawszy swoją powszechną grabieżą ziemię, ryją głęboko. Jeśli wróg jest bogaty, są pazerni; jeśli jest biedny, pożądają nad nim kontroli; ani wschód, ani zachód nie był w stanie ich zadowolić. Samotni wśród ludzi, pożądają z równą gorliwością ubóstwa i bogactwa. Rabunkowi, rzezi i grabieży nadają kłamliwe miano imperium; tworzą pustkowie i nazywają je pokojem.
Kalgakus, AD 84
Wprowadzenie. Babilon i Królestwo Złota
W 5 rozdziale Księgi Daniela czytamy o uczcie króla Baltazara i tajemniczej ręce, która na ścianie jego pałacu napisała następujące słowa: MENE, TEKEL, FARES. Słowa te interpretowano jako: "Bóg policzył dni twego królestwa i doprowadził je do końca; zostałeś zważony na wadze i uznany za niedoskonałego; twoje królestwo jest podzielone i oddane Medom i Persom".
Był to koniec imperium neo-babilońskiego, Królestwa Złota, ponieważ tej nocy Baltazar, król chaldejski, został zabity. Był rok 539 p.Ch. Koniec Imperium.
Rzym i Królestwo Srebra
Pierwszą osobą, która pojawiła się w historii Szkocji z imienia, był Kalgakus ("miecznik"). Był on przywódcą Kaledończyków, zwanych później Szkotami, i jest wspominany w bitwie pod Mons Graupius w 84 roku AD. Odnosi się do niego rzymski historyk Tacyt w swojej Agricoli, przypisując mu mowę przed bitwą, którą zacytowaliśmy powyżej. Współczesny historyk Szkocji ujął to w słowach, które brzmiałyby znajomo, gdyby zastosować je do Afganistanu, Iraku, Libii, Syrii i Ukrainy:
"Prawda jest taka, że gdy Rzymianie przybyli na tereny dzisiejszej Szkocji, wycinali drzewa, palili, zabijali, kradli i czasami wojowali, a następnie zostawiali za sobą ogromny bałagan, likwidując tubylcze osady i pokrywając dobre ziemie uprawne pozostałościami szańców, wałów, dróg i innych rodzajów starożytnych pozostałości wojskowych. Jak większość imperialistów, przybyli, aby zarobić pieniądze, uzyskać przewagę polityczną i wykorzystać zasoby swoich kolonii kosztem podbitych".
Pogańscy Rzymianie mieli hasło: 'Imperium sine fine', czyli 'Imperium bez końca?. 'Bez końca' oznaczało zarówno w czasie/historii, jak i w przestrzeni/geografii. Jednakże ich Imperium miało geograficzny koniec stosunkowo wcześnie. Było to w formie masywnej struktury, której budowa zajęła tysiącom ludzi około sześciu lat, a rozpoczęto ją w 122 roku p.Ch. Nazywana jest ona Wałem Hadriana. Mur ten oddzielał rzymską prowincję Britannia, ze stolicą w stworzonym przez Rzymian Londinium/Londynie, od Kaledończyków na północy wyspy.
Rzymianie zostali ostatecznie pokonani przez Kaledonię, którą od tego czasu zaczęto nazywać Szkocją. Niektórzy powiedzą, że Rzymianie mieli zbyt wiele problemów w innych częściach swojego imperium, by zawracać sobie głowę pokonywaniem Kaledończyków, albo że nienawidzili ich gór i klimatu, a skąpe zasoby naturalne tych okolic, nie były dla nich wystarczająco atrakcyjne. Nie należy jednak zapominać o oporze tubylców. Faktem jest, że górska Kaledonia nigdy nie została podporządkowana rzymskiej Britanii, podobnie jak, jakieś 1820 lat później, górskie Królestwo Czarnogóry nigdy nie poddało się nazistowskim Niemcom.
Oczywiście zachodnie prowincje Imperium Rzymskiego, błędnie nazywane Cesarstwem Rzymskim, nie upadły z powodu Kaledończyków. Upadły w V wieku z powodu "barbarzyńców", choć również z powody wewnętrznej zdrady i wewnętrznej dekadencji. Rzeczywiście, istnieje około 200 sprzecznych teorii na temat tego, dlaczego Stary Rzym upadł. Niemniej jednak szkoccy "barbarzyńcy" (Rzymianie zawsze nazywali każdego, kto się im sprzeciwiał - "barbarzyńcą" - czy to wam coś przypomina ?), byli pierwszymi, którzy skutecznie stawili opór "cywilizacji". W ten sposób położyli żenujący kres rzymskiemu kłamstwu propagandowemu, "Imperium sine fine", "Imperium bez końca".
Britannia i Królestwo Brązu
Imperium Brytyjskie było bezpośrednio wzorowane na Imperium Rzymskim. Sama nazwa "Brytania" praktycznie zniknęła po tym, jak Rzymianie porzucili swoją "Britannię" w 410 r. po. Ch. Jednakże nazwa ta została przywrócona przez imperialistycznych Normanów w 1066 roku, którzy przenieśli również angielską, królewską, duchową i kulturalną stolicę z Winchesteru z powrotem do starej rzymskiej stolicy politycznej i finansowej, miasta Londinium.
Normanowie i ich żydowscy finansiści stworzyli w ten sposób wielonarodowe imperium pomiędzy północną Francją i Anglią, które wkrótce rozszerzyło się na Walię, Szkocję, zachodnią Francję i Irlandię. Po upadku tego francuskojęzycznego imperium w XIV i XV wieku, częściowo w wyniku "wojny stuletniej", Britannia odrodziła się ponownie w XVIII wieku. Wraz z królem sprowadzonym z Hanoweru i finansistami sprowadzonymi z Holandii, brytyjski establishment przekupił klasę rządzącą w Szkocji, by ta zjednoczyła się z Anglią i Walią w 1707 roku. Wkrótce uczcili to w wierszu z 1740 r., a później hymnie "Rule Britannia". https://www.youtube.com/watch?v=v2c5QHtgFxY
Po ostatecznej klęsce Napoleona w 1815 roku, agresywny merkantylny nacjonalizm tego hymnu został w pełni uzasadniony przez szowinistyczny wiktoriański imperializm. Ich tłumaczenie "Imperium sine fine", "Imperium bez końca" brzmiało "Imperium, nad którym nigdy nie zachodzi słońce". Ich godłem na monetach była rzymska 'Britannia' (baba na wózku - dop. tłumacza), potężna postać pogańskiej bogini, trzymająca (ukraiński?) trójząb.
Dlaczego Imperium Brytyjskie upadło? Znowu, istnieje mnóstwo teorii. Jedną z nich jest to, że brytyjscy imperialiści porzucili nawet pozory, że ich rasistowska misja i krwawy wyzysk miały na celu "ucywilizowanie" reszty świata, niesienie "brzemienia Białego Człowieka". Wszystkie masakry i zbrodnie na całym świecie były w jakiś tajemniczy sposób uzasadnione tą misją.
Jak powiedział kilka lat temu Desmond Tutu, zmarły afrykański arcybiskup (podający się za arcybiskupa - dop. tłumacza) Kapsztadu: "Kiedy misjonarze przybyli do Afryki, oni mieli Biblię, a my ziemię. Powiedzieli: 'Pomódlmy się'. Zamknęliśmy oczy. Kiedy je otworzyliśmy, my mieliśmy Biblię, a oni mieli ziemię".
Jak wszystkie imperia, również Imperium Brytyjskie znalazło się, jak to się mówi, na śmietniku historii. Każdy ma swoje pięć minut w życiu.
USA i Królestwo Żelaza i Gliny
Prezydenci Imperium Amerykańskiego mieszkają w neoklasycystycznym "Białym Domu", lub "siedzibie gubernatora", jak go kiedyś nazywano. Jest to inspirowany Rzymem, klasyczny pałac. Podobnie jak Britania, również i Imperium Amerykańskie jest kolejną próbą odrodzenia pogańskiego Rzymu. Po drugiej wojnie światowej, którą wygrał Związek Radziecki, od 1945 roku Ameryka, czyli Stany Zjednoczone, rządziła z tej rezydencji dużą częścią świata. Zachodni dziennikarze piszą o "Białym Domu" jako o centrum ich świata - z pewnością mając na myśli swoje dochody.
W 1992 roku, politolog Francis Fukuyama opublikował książkę "Koniec historii i ostatni człowiek". Ogłosił w niej, że ludzkość osiągnęła "nie tylko (...) koniec określonego okresu historii powojennej, ale koniec historii jako takiej: to znaczy punkt końcowy ideologicznej ewolucji ludzkości i upowszechnienie zachodniej demokracji liberalnej jako ostatecznej formy rządów ludzkich". Niewiarygodne, że byli tacy, którzy wierzyli w to nonsensowne powtórzenie hitlerowskiej Tysiącletniej Rzeszy (Imperium). Jego tytuł 'Koniec historii' był w rzeczywistości tylko powtórzeniem przechwałki o 'Imperium, nad którym nigdy nie zachodzi słońce' i 'Imperium bez końca'. To samo stare kłamstwo 'manifestacji przeznaczenia?, ale wyrażone na nowo.
Koniec Historii Fukuyamy, "Tysiącletnia Rzesza", też już się skończyła, nie w dwanaście lat (1933-1945), ale w trzydzieści lat (1992-2022). Koniec przyszedł wraz z Ukrainą, czyli dawnymi południowo-zachodnimi prowincjami Rosji. Dlaczego?
Cóż, podaje się wiele powodów, ale ja powiedziałbym, że stało się tak dlatego, że ci w Białym Domu zdecydowali się na prześladowanie "kamienia wyciętego z góry nie ręką ludzką" (Dan 2,34), czyli dlatego, że zdecydowali się na prześladowanie Kościoła na Ukrainie. Chociaż zbiry i ateistyczni neokoni w Białym Domu o tym nie wiedzą, my wiemy, że: 'Nie błądźcie: nie da się Bóg z siebie naśmiewać. Albowiem co będzie siał człowiek, to też będzie żął. Bo kto sieje na swym ciele, z ciała też żąć będzie skażenie. A kto sieje na duchu, z ducha żąć będzie żywot wieczny.(Gal 6, 7-8). 'Albowiem Bóg nasz jest ogniem trawiącym' (Hbr 12, 29).'
Dlaczego koniec imperium amerykańskiego został odłożony w czasie?
Dlaczego amerykańska "Tysiącletnia Rzesza" trwała nie dwanaście, a trzydzieści lat? Dlaczego tak długo? Odpowiedź znajduje się tutaj: Dlatego, że prezydent Putin i cała Federacja Rosyjska pozwolili Białemu Domowi na zajęcie Kijowa, a następnie większości Donbasu w latach 2014-2015. W efekcie, od 2022 roku przed siłami rosyjskimi stoi o wiele trudniejsze zadanie wyzwolenia, demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy. Co gorsza, ponieważ Waszyngton zmusił Kijów do odrzucenia jakichkolwiek negocjacji pokojowych z Moskwą i wysyła na Ukrainę wiele z tego, co posiada, z pomocą swoich natowskich pełnomocników, siły rosyjskie stoją przed jeszcze trudniejszym zadaniem wyzwolenia, demilitaryzacji i denazyfikacji, całego zarządzanego przez USA, NATO. Prezydent Putin sam przyznał, że popełnił błąd nie podejmując działań w 2015 roku. Skąd więc ta zwłoka w stawieniu oporu i doprowadzeniu do upadku amerykańskiej Rzeszy? Istnieją trzy wyraźne powody:
1. W latach 2014-15 Federacja Rosyjska była zdecydowanie zbyt słaba militarnie, gospodarczo i politycznie, aby przeciwstawić się tyranii świata zachodniego. Rozpoczęta wówczas wojna wyzwoleńcza mogłaby się skończyć bardzo źle dla Rosji, która bardzo ucierpiała z powodu zachodnich "sankcji" właśnie za wyzwolenie Krymu.
2. Rząd Federacji Rosyjskiej miał zbyt małe poparcie wewnętrzne, aby stawić opór. Aktywa CIA, w tym zdradzieccy zwolennicy Własowców (5), infiltrowały wszystkie jego instytucje, w tym nawet Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Było to już jasne w 1993 roku podczas przewrotu październikowego, Czarnego Października, w którym tysiące rosyjskich patriotów zostało prawdopodobnie zmasakrowanych przez prozachodni reżim Jelcyna. Pięć lat temu spotkałem byłego żołnierza amerykańskiej piechoty morskiej, który w 1993 roku został wysłany do bazy pod Moskwą, wraz z 4000 innych marines, którzy zostali poinstruowani, że mogą być potrzebni do stłumienia antyamerykańskiej rewolty w Moskwie. (Ostatecznie do tego nie doszło).
Cztery tys. żołnierzy USA w okolicach Moskwy w 1993 roku na zaproszenie jej pijanego władcy? Tak. Piąta kolumna rosyjskich idolatrów Zachodu, puczystów, liberałów, dziennikarzy, aktorów, muzyków, oligarchów, polityków, pedagogów? Tak. Wszystkie rosyjskie instytucje są infiltrowane przez zdrajców? Tak. Dopiero w 2022 roku Federacja Rosyjska była gotowa do przeciwstawienia się amerykańskiej tyranii. Przygotowania przeciągnęły się aż po rok 2022, a nawet wtedy zdrajców było pod dostatkiem, choć szybko uciekli do Izraela, Finlandii, Gruzji i gdzie indziej (6).
3. Zachodni czytelnicy nie powinni lekceważyć niebywałej naiwności Rosjan wobec Zachodu. Rosjanie nie podejrzewali, że Zachód nakaże Kijowowi odrzucić porozumienie pokojowe w marcu/kwietniu 2022 roku, zmuszając tym samym Kijów i gospodarki zachodnie do popełnienia samobójstwa, niczym rozpieszczone dziecko, które krzywdzi się tylko po to, by zrobić na złość rodzicom. W rezultacie, ograniczona operacja wyzwolenia Donbasu musiała zostać przemyślana na nowo. Prezydent Putin całkiem jeszcze niedawno był w szoku, gdy dowiedział się, że został okłamany przez niemiecką Merkel i francuskiego Hollande'a. Dał się nabrać na to, że Zachód był szczery w swoich deklaracjach i że rzeczywiście zamierzał wdrożyć porozumienia mińskie w celu ochrony Donbasu.
Jak tych dwoje zachodnich przywódców niedawno przyznało, porozumienia mińskie były tylko grą na czas, aby umożliwić armii kijowskiej przygotowanie, okopanie się, uzbrojenie, szkolenie, a następnie inwazję. Zachodni przywódcy to kłamcy. To fakt. Źródłem tej niezwykłej rosyjskiej naiwności wydaje się być to, że w latach 1917-1991 Rosja była odcięta od Zachodu, żyła w bańce, tak że nigdy tak naprawdę nie pojęła, jak podstępny i perfidny potrafi być Zachód. Zbyt długo mieszkam w Europie Zachodniej, by tego nie wiedzieć. Dziesięć lat temu pewien moskwianin ujął to bardzo dobrze: "Wiedzieliśmy, że komuniści okłamywali nas w sprawie komunizmu. Nie wiedzieliśmy jednak, że mówią nam prawdę o kapitalizmie".
Przykład. Znamy tutaj na Zachodzie pewnego Amerykanina, który zajmuje wysokie stanowisko w pewnej rosyjskiej organizacji, o którym od samego początku wiedzieliśmy, że jest szpiegiem CIA. A jednak nawet dzisiaj, w 2023 roku, po zapoznaniu się z jego wywrotową działalnością, wszystkie drzwi w Moskwie są dla niego otwarte i wszystkie jego antyrosyjskie działania są w Moskwie aprobowane! Tymczasem ci, którzy bronią Rosji, jako patrioci, jako najwięksi przyjaciele, jakich Rosja ma na Zachodzie, są przez niego prześladowani! To jest niewiarygodne, ale to prawda. Ta naiwność jest dla Rosji samobójcza.
Wniosek: Nieszczęście wisi w powietrzu
W 2022 roku nastąpiła tektoniczna zmiana świadomości, początek końca dominacji Zachodu po ponad 500 latach niewolnictwa oraz kolonialnej i imperialistycznej eksploatacji. Świat jednobiegunowy należy do przeszłości. Technologia jest uniwersalna. Nikt nie ma monopolu. "Nie pytaj komu bije dzwon", bo bije dla świata zachodniego. 'Imperium Sine Fine', Imperium bez końca - najstarsze kłamstwo. MENE, TEKEL, FARES. "Bóg policzył dni twojego królestwa i doprowadził je do końca; zostałeś zważony na wadze i uznany za niedoskonałego; twoje królestwo jest podzielone i oddane Medom i Persom". Te słowa są wypisane na Białym Domu Baltazara.
22 stycznia 2023
Batiuszka
tłum. Sławomir Soja |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 27.01.23 |
Pobrań: 30 |
Pobierz () |
27.01.2023 UE chce "położyć łapę" na lasach. |
Bruksela chce "położyć łapę" na gospodarce leśnej - alarmuje "Nasz Dziennik". Jak czytamy, planowana jest zmiana traktatów, które przeniosą leśnictwo z kompetencji krajowych do wspólnych UE.
Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego wydała pozytywna opinię o zmianie traktatów, które przeniosą leśnictwo z kompetencji krajowych do wspólnych UE.
W ocenie wiceministra klimatu i środowiska, Edwarda Siarki, to "bardzo niebezpieczne rozwiązanie", a jak dodał, tylko dzięki polskim leśnikom można z sukcesem gospodarować w polskich lasach.
Komentatorzy nie kryją, że brukselski pomysł oznaczałby utratę kontroli nad pokaźną częścią naszego kraju, bowiem lasy zajmują ok. 30 proc. powierzchni Polski. Ponadto nie wiadomo jak gospodarowane byłyby lasy. Obecnie polski system - bazujący na wiedzy i doświadczeniu leśników - uważany jest za najlepszy w Europie. Zdalne sterowanie, jak można się domyślać, podszyte warstwą ideologicznego ekologizmu może okazać się tragiczne w skutkach.
Aby zmiany w traktatach doszły do skutku, muszą się zgodzić wszystkie państwa członkowskie. Możliwość przeprowadzenia takich zmian odrzuciła już Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska. - Wyrażam stanowczy sprzeciw wobec przyjętej dziś propozycji Parlamentu Europejskiego, który chce przenieść leśnictwo do kompetencji dzielonych pomiędzy UE a państwa członkowskie. Polskie lasy to wyłączna kompetencja Warszawy. Nie pozwolimy na zmianę traktatów w tym zakresie - poinformowała.
Takie są oficjalne zapewnienia. Ale czy wkrótce nie okaże się, że oddanie kontroli nad lasami jest kolejnym niezbędnym do spełnienia "kamieniem milowym", na który zgodził się zresztą "premier" Morawiecki, aby sięgnąć po środki z KPO? Z pewnością trzeba być tu ostrożnym i patrzeć na ręce zarówno Brukseli, jak i Warszawie.
https://pch24.pl
---------------------------
Minister Moskwa niewiele może, choćby nawet chciała się postawić bandytom z Brukseli. PiS jako partia rządząca "pokazała" już dziesiątki razy jak potrafi się stawiać Brukseli... Zaczyna się kolejna grabież naszej Ojczyzny. A gdy władza odda już wszystko III Rzeszy/Stanom Zjednoczonym Europy, gdy zabiorą nam naszą własność prywatną to nas Polaków pozamykają w gettach 15 minutowych, dostaniemy po misce robali - nawet nie ryżu, parę butów, chiński ciuch i zakaz poruszania się poza gettem. Takie są plany Brukseli - całkowicie zgodne z Wielkim Resetem Schwaba. Duda i Morawiecki w Davos powiedzieli, że te plany to wielka sprawa którą należy zrealizować. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 27.01.23 |
Pobrań: 27 |
Pobierz () |
|
|
|
|
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|