|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
11
|
Download: Gazetka "Wolne Słowo" |
|
|
30.05.2022 Dywersyfikacja i bezpieczeństwo energetyczne. Dlaczego zdechniemy z zimna. |
Termin "dywersyfikacja" pojawił się w dyskursiku propagandowym III RP pod koniec rządów AWS-UW, od razu robiąc zawrotną karierę. Również dopiero wtedy przez wszystkie przypadki zaczęto odmieniać "bezpieczeństwo energetyczne".
Bynajmniej jednak nie w powszechnym znaczeniu, sprowadzającym się do adekwatności, stabilności i racjonalności cen za nośniki energię - ale jako konieczność (!) kupowania paliwa NIE TYLKO od Rosji. Przypomnijmy to sobie - kluczem były słowa NIE TYLKO. Dywersyfikacja i bezpieczeństwo miały zatem oznaczać to samo. No, niech...
Za jaką cenę?
Oczywiście, od początku była to nieprawda, bo kiedy w odpowiedzi na te hasła pojawiła się koncepcja budowy interkonektora z Niemiec do Polski (a były to czasy sprzed uprawnienia do handlu gazem na rewersie) - wówczas zakrzyczano ten pomysł wołaniami, że przecież to nadal będzie gaz rosyjski! I czynili to ci sami politycy, którzy dziś bez takiego samego rosyjskiego gazu odkupowanego od tych samych Niemców zakręciliby nam kuchenki i bojlery w naszych domach.
No dobrze, zostańmy jednak przy nieszczęsnej dywersyfikacji, równającej się bezpieczeństwu, a oznaczającej kupowanie nie-rosyjskiego gazu od nie-Rosjan. Można by na upartego nawet dostrzec sens w tym pomyśle - ale tylko gdyby... nie był taki drogi.
Proste jak budowa cepa - w żadnym momencie okres zwrotu czynionych zaciekle inwestycji, w rodzaju terminala w Świnoujściu, nie uzasadniał nakładów. Zwłaszcza, że w wyniku kolejnych sporów z GAZPROMEM rosyjski gaz dla Polski drożał i ani przez chwilę nie było realne całkowite zastąpienie go na polskim rynku. I nie jest nadal, chyba, że ktoś uprze się przy wyłączeniu 30 procent resztek przemysłu i 50 procent gospodarstw domowych III RP w połowie najbliższego sezonu grzewczego. I pohukiwania "za każdą cenę warto!" nie mają sensu, bo to jest gospodarka, budżety firm i gospodarstw domowych, więc liczyć się powinny tylko ceny OPŁACALNE.
Cel klimatyczny? Nie, dziękujemy
To jest jednak kwestia prostej matematyki, dodawania dwóch do dwóch, a to znacznie wykracza poza zdolności przeciętnego wyborcy. Wróćmy więc do propagandy. Dywersyfikacja energii to kupowanie gazu od możliwie jak największej liczby podmiotów, tak? No to czemu upieramy się, że "dywersyfikacją" jest arbitralne jednego z tych podmiotów wykluczenie? Skoro ogłaszamy głośno, że od Kowalskiego nie kupimy, choć ma największy i najbardziej dostępny w sklep w mieście - to czemu sądzimy, że po takim dictum Nowak sprzeda nam taniej? Zwłaszcza towar, którego zabraknie dla wszystkich chętnych...
Jeszcze prościej? Można było szukać innych źródeł - ale tylko jeśli nie wymagałyby tak kolosalnych nakładów wstępnych i gdyby wzmacniały naszą pozycję negocjacyjną wobec Rosjan, a nie czyniły ją jednocześnie i konfrontacyjną, i ewidentnie opartą na bluffie.
Realnie jedyną taką możliwością w ciągu ostatnich dwóch dekad było rozwijanie technologii węglowych - ale to zablokowaliśmy sobie sami zakotwiczeniem w strukturach europejskich. UE z wyczerpującymi się złożami gazu, pozbawiona już niemal węgla, uzależniona od Ameryki dławiącej się swoim wydobywanym rabunkowo gazem łupkowym - wymyśliła sobie "ratowanie klimatu". Inaczej przecież nawet w ramach fasadowych demokracji liberalnych energetyczny szok podażowy (i cenowy...) mógłby jeszcze wzbudzić jakieś protesty.
W każdym razie przed COVIDem, zwłaszcza w trakcie Żółtych Kamizelek chyba trochę przeceniano społeczny potencjał organizacji i protestu. Dokonano więc inwazji kulturowej, zgrabnie nawiązując do rozregulowania klimatu i jakoś wszystko wszyscy łykają, choć z coraz bardziej ściśniętymi gardłami. Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje jednak czemu w Polsce też dajemy się na to nabrać, skoro nasze własne interesy pokazują wyraźnie, że "dywersyfikacja" jest kłamstwem i eliminowaniem dostawców, czyli psuciem rynkowej konkurencyjności, zaś zachodnioeuropejska transformacja energetyczna odbędzie się (tradycyjnie) kosztem peryferii, w tym zwłaszcza Polski?
Wojna atomu z gazem
Fakty są takie, że trwa właśnie wojna atomu i LNG z gazem ziemnym, oczywiście pod dekoracją energii odnawialnej i z zapewnieniami o "technologiach przejściowych". Dowcip jednak polega na tym, że tak jak katarsko-amerykańskie LNG nie może pokryć nawet zachodnioeuropejskiego zapotrzebowania na gaz ziemny - podobnie rosyjska technologia jądrowa jest bardziej zaawansowana niż amerykańsko-brytyjska, no i ze stabilnym zapleczem paliwa.
UK nawet specjalnie nie ukrywa, że swoją "shift to RE" w oparciu o atom (i wodór...) albo wykona we współpracy z Chinami, albo wcale. Stąd właśnie USA i UK wciąż pakują setki milionów w firmy sektora wojskowo-przemysłowego domagając się pilnego rozwoju SMR (małych jądrowych reaktorów molekularnych), a Rosjanie już takie montują w elektrowniach budowanych w Afryce. I w przeciwieństwie do firm zachodnich - robią to terminowo i w cenach kontraktowych.
Z polskiego punktu widzenia nie ma żadnych przeszkód, by mikro bezpieczeństwo energetyczne konsumentów reasekurować źródłami odnawialnymi. To znaczy przeszkody są, jak to w III RP, podatkowe i prawne, gdy obecny rząd swym zwyczajem w miejsce energetyki rozproszonej (która jest jedyną użyteczną formą użytkowania energii odnawialnej) już widzi energetyczne offshorowe (czyli wiatraki na morzu) imperium ORLENu. To oczywiście sensu nie ma, będąc kolejnym marnowaniem pieniędzy na wielką strojkę, nb. pod dyktando tej samej UE, której PiS niby tak nie lubi.
Niezależnie jednak od kolejnych Misiów otwierających oczy niedowiarkom - tych parę solarów na dachach z pewnością nikomu by nie zaszkodziło. Na pewno jednak nie możemy na nich oprzeć naszego bilansu energetycznego. Co zaś się tyczy energetycznego bezpieczeństwa - to czy fani dywersyfikacji mogliby wyjaśnić na czym miałaby polegać wyższość uzależnienia od amerykańskiego czy francuskiego atomu od zależności od rosyjskiego gazu? Przecież to nadal ENERGIA Z JEDNEGO ŹRÓDŁA. Jaka to dywersyfikacja i jakie bezpieczeństwo?
...a my tę wojnę przegramy
Mamy swój węgiel, jeśli na coś wydawać - to na technologie jego gazyfikacji. Gaz? Kupować skąd się da i za ile się, tu już spapraliśmy przez dekady, ile się tylko spaprać dało. Odnawialne? A proszę, montować, uzupełniać, byle nie wariować i bliźnich nie krzywdzić. I rozumieć, że sytuację mamy wojenną, a my jesteśmy jedną z tyleż potencjalnych, co oczywistych ofiar.
Bo Zachód nie może wygrać wojny energetycznej jednocześnie z Rosją (gaz ziemny, atom) i Chinami (największy importer energii, ale i największy producent infrastruktury RE, atom, na własny użytek węgiel). Może więc tylko ciąć konsumpcję, zwalając winę na wojnę Putina i chińskie łańcuchy dostaw. USA się sama oświetli i ogrzeje (może poza opartą wierzącą w monopol energii odnawialnej Kalifornią), choćby kosztem dalszej dewastacji środowiska łupkami i odpadami jądrowymi, ale dla Europy tak czy inaczej efektem będzie dotkliwy, niszczący energetyczny głód.
W tej sytuacji jeszcze bardziej aktualne staje się to, co mówiliśmy już 25 lat temu: jeśli chcemy mieć tanią, dostępną energię, a z nią niższe koszty życia i zduszoną inflację - MUSIMY gospodarczo powrócić na Wschód. Tam, gdzie nasze geopolityczne miejsce.
Inaczej zdechniemy z zimna.
Konrad Rękas
konserwatyzm.pl |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 30.05.22 |
Pobrań: 47 |
Pobierz () |
30.05.2022 Trwa Specjalna Operacja Fiskalna, czyli wojna z narodem. Inflacja, paliwa... |
Od kilku miesięcy w Polsce trwa "Specjalna Operacja Fiskalna". Jest ona prowadzona skrytobójczo na naszych portfelach, w sposób tak perfidny, że większość nawet nie ma świadomości, że są bezczelnie okradani, a będą bardziej. Urząd Skarbowy w Polsce zyskał ważnych sprzymierzeńców.
Specjalna operacja fiskalna, czyli wojna z narodem, jest wymierzona w majątek Polaków. Zgromadzone przez Polaków oszczędności były solą w oku byłego już ministra finansów, kumpla premiera, Tadeusza Kościńskiego. Publicznie ubolewał, że Polacy trzymają je w skarpetach i domagał się wydania tych środków. Nic takiego jednak nie nastąpiło i dlatego cała na biało weszła inflacja, będąca skutkiem wenezuelskiej szkoły ekonomii zaprezentowanej przez socjalistów z PiS.
Inflacja jest de facto ukrytym podatkiem, który ludzie płacą nie zdając sobie z tego sprawy. Winny inflacji jest rząd i jego działania a nie Putin czy Covid. To reakcja rządu na Covida i na wojnę na Ukrainie spowodowała to nagłe uszczuplenie tych denerwujących rządzących oszczędności Polaków.
Wszystko dzieje się przy aktywnej współpracy NBP i wybranego na kolejną kadencję prezesa tej instytucji, dziwnego pana opowiadającego czerstwe dowcipy i robiącego żarty z pogrzebu, Adama Glapińskiego. Manipulacje stopami procentowymi spowodowały, że w pułapkę kredytową wpadły setki tysięcy Polaków, którzy nagle zaczęli płacić wielokrotnie wyższe raty.
Okazało się, że bzdurą jest gadanie tzw. ekspertów o tym, że kredyt bierze się w walucie w której się zarabia. Polacy wyleszczeni kredytami frankowymi jeszcze się nie pozbierali a tu już mamy całą rzeszę nabitych w zmienną stopę procentową. Na końcu zawsze są gigantyczne zyski banków i nie inaczej stało się za czasów rządów premiera-bankstera.
Poza tym, specjalna operacja fiskalna jest prowadzona na ulubionych dawcach kapitału czyli na kierowcach. Na tym froncie prowadzone są działania dwutorowo. Przede wszystkim sposobem na dodatkowe opodatkowanie Polaków są ceny paliw, które są nijak skorelowane z cenami ropy naftowej na świecie. Wygląda na to, że premier-bankster wprowadził w ten sposób dodatkowy podatek stosując metodę "zarządzania oczekiwaniami", wyrażoną w trakcie jednej z podsłuchanych rozmów w Restauracji Sowa i Przyjaciele. Wyznał wtedy, że ludzie mają za duże oczekiwania i trzeba coś z tym zrobić, sugerując, że wojna zmienia oczekiwania w 5 minut.
Zatem skoro banksterowi trafiła się wojna to wykorzystał ją windując ceny paliw i tłumacząc ludziom, że to wina Putina. Dodatkowo wzmocniono to przekazem propagandowym, że benzyna może być i po 10 zł ale przynajmniej nie spadają ruskie bomby. Mistrzowski management od expectations, jak to nazwał Morawiecki i przestraszony motłoch daje się okradać nawet nie piszcząc słówkiem w obawie o ogłoszenie go ruską onucą.
Dowodem na to, że Orlen rżnie nas na kasę na niewyobrażalną skalę są dane finansowe samego Orlenu. Na przerobie tony benzyny grupa Orlen zarabiała w pierwszym kwartale tego roku 187 dol., czyli o 363 proc. więcej rok do roku i 76% więcej niż w 4 kwartale 2021 r., a na tonie diesla 148 dol., czyli o 80% więcej rok do roku i o 5 proc. więcej kwartał do kwartału.
Z cenami oleju napędowego dzieją się zresztą ostatnio dziwne rzeczy, bo gwałtownie rośnie cena paliwa PB95 i PB98 a zaskakująco tanieje ON. A przecież to nielogiczne, skoro trwa wojna. Słyszeliśmy zresztą, że słudzy narodu ukraińskiego z PiS przekazali za darmo Ukrainie 25 tysięcy ton oleju napędowego do prowadzenia wojny zatem paliwa brakuje a jego cena tajemniczo spada. Można to wytłumaczyć tylko tym, że zbliżają się wakacje i Orlen planuje "wyleszczyć na kasę" Polaków jadących na wakacje.
A jak już Polacy pojadą na te wakacje, to na drogach zaczają się na nich rabusie rządowi z radarami, laserami i dronami. Panowie w niebieskich ubraniach, którzy stracili szacunek w Covidzie, stali się teraz wyrobnikami Urzędu Skarbowego na pełną skalę. Podwyższono ceny mandatów i wysłano na drogi hordy poborców skarbowych udających stróżów prawa.
Oficjalnie wszyscy mają gęby pełne frazesów o tym jak to dobrze, że w 2021 r. podniesiono taryfikator mandatów. Okazało się jednak, że wypadków w zeszłym roku było i tak więcej tak jak i przychodów mandatowych. Bo jak wiadomo nie o bezpieczeństwo tu chodzi tylko o złupienie kierowców. W dawnych czasach na gościńcu można było zostać złupionym przez rabusiów a obecnie przez rządowych zbójcerzy drogowych.
Wszystko to prowadzi do konkluzji, że trwa specjalna operacja fiskalna wymierzona w Polaków i ci w większości nie są jej świadomości i wierzą w kłamstwa rządu o tym, że ten obniża podatki i rozdaje cudze pieniądze bez konsekwencji. Ludzie przekupieni przez rządzących stają się współwinni temu do czego doszło na skutek ich głupoty przy urnie wyborczej.
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/trwa-specjalna-operacja-fiskalna-przeciwko-polakom
Źródło: 123rf.com |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 30.05.22 |
Pobrań: 46 |
Pobierz () |
31.05.2022 Lucyferianie, chciwi informatycy i bezduszni Norwegowie |
Link
Komunista (pod przykryciem, ale zawsze) Morawiecki postanowił
zająć się tym, co z sukcesami (mierzonymi wynikiem wyborczym) uprawia jego (oficjalny) boss Kaczyński, czyli - szczuciem.
Tym razem poszczuł dubeltowo:
na bezdusznych, zarabiających na wojnie Norwegów i na zdolnych, a chciwych informatyków.
Okazją był jego instruktaż dla pisowskiej młodzieżówki, toteż szczucie było w konwencji stosownej, czyli prymitywnej.
Reklamiarze żyją ze skojarzeń, toteż od razu skojarzył mi się inny premier, Miller mu było, który bezkarnie (oczywiście, że bezkarnie - do dziś bryluje po telewizjach, bynajmniej nie więziennych) zerwał kontrakt gazowy z Norwegami, 19 lat temu zerwał.
Używając konwencji przyprawowej, Morawiecki przypieprzył się do Norwegów, że zarabiają na wojnie.
Taki bankowiec, taki finansista zawołany, a zapomniał, że wojna służy przede wszystkim do zarabiania.
O, tacy Rotszyldowie, od wieków zarabiają na każdej wojnie - kredytując obie strony.
I ta przegrana płaci i za siebie - i za wygranego. I nikomu to nie przeszkadza.
Moja ulubiona scena z pamiętniko-sagi Marii Hutten Czapskiej "Europa w rodzinie i czas odmieniony":
arystokratka zastanawia się nad sensem przeprowadzki w wybrany punkt na mapie Europy, ale waha się, czy tam nie wybuchnie wojna.
Na co obecny na przyjęciu Rotszyld uspakaja:
"wojny nie będzie, dopóki ja nie dam na nią pieniędzy.
A nie dam."
***
Zważywszy na absurdalny zupełnie kontekst tego dubeltowego ataku na Norwegię i informatyków, każdemu myślącemu (wiem, mam na myśli znikomą mniejszość) obserwatorowi nasuwa się pytanie:
po co mu to było?
No cóż, ponieważ przykrycia od co najmniej 17 września 1939 w modzie, do przykrycia mu było.
Płaskoziemcy (i ruskie onuce) twierdzą, że po to, by przykryć lucyferiański szczyt w Davos, który się tam właśnie dziś zaczął.
Wprawdzie Pan Prezydent przytomnie zdezinformował, że
"Lecę dziś do Szwajcarii, gdzie wezmę udział w konferencji w Davos, która obracać się będzie wokół sytuacji związanej z wojną na Ukrainie."
Ale niejaki Internet twierdzi, że hasło tegorocznego Forum brzmi:
"Historia w punkcie zwrotnym - polityka rządów i strategie biznesowe".
A szczyt ma miejsce w czasie największych od trzech dekad napięć ekonomicznych i geopolitycznych, gdy świat wciąż zmaga się z konsekwencjami zdarzającej się raz na stulecie pandemii :-D :-D - zaznaczono na stronie wydarzenia.
Przecież nie po to v-ce lucyferianin Harari, osobiście się pofatygował 2 tygodnie temu do "ten kraju", żeby się naprawdę gruba, ba! globalna sprawa, o jakiś niedogadany szczegół - rypła.
Nic więc dziwnego, że Morawiecki w te pędy do Poznania na audiencję u Harariego się udał, zostawiając za sobą posiedzenie sejmu (co rozumiem).
***
Ale co innego davoska giełda intratnej pracy dla polityków kończących swe polityczne kariery - a co innego sprawy konkretne, dzięki którym GTW (Grupa Trzymająca Władzę, ?Rywin Lew) rozwala znany nam świat.
Otóż, to w pobliskiej Genevie, załatwia się w tym samym czasie konkrety, bo to konkrety przekładają się na szybki szmal:
ponad 100 światowych ministrów zdrowia spotka się w tym tygodniu w Genewie na pierwszym od trzech lat zgromadzeniu Światowej Organizacji Zdrowia, a ONZ-owska agencja stara się określić swoją przyszłą rolę w globalnej polityce zdrowotnej.
Przekładając to na nasze: TTP (Terrorystyczny Traktat Pandemiczny - ? Ewaryst) tam pichcą.
Oh la la!
***
Ale co tam "mały, 5 milionowy kraj Norwegia" (ma tupet ten banksterski czeladnik).
Zawstydzeni Norwegowie tłumaczą się, że dochody ze sprzedaży surowców energetycznych odkładają na fundusz emerytalny, a przecież mogliby je nadwiślańskim zwyczajem - rozkraść, jak choćby OFE.
Ponieważ tupet kroczy nawet przed pychą, a ta wiadomo co wyprzedza, na miejscu Morawieckiego nie szurałbym jednak tym super zdolnym informatykom:
bo jak się wkurzą, wygrzebią ten towar, co to jeszcze wyciągnięty nie został, jak wrzucą do Internetu...
Przy nich, to szperacze z Czerskiej, co to znów przypomnieli nigdy nie wyjaśnioną sprawę nagrania o kupowaniu nieruchomości na słupy, to bezzębni oldboye...
Ewaryst Fedorowicz
-----------------------------
Z internetu wzięte:
- "Turkuć podjadek", gatunek polityka, jeden z największych szkodników w Polsce. Dobrze przystosowany do życia przy korycie, przy biurku, na konferencjach, gdzie spędza większość czasu. Larwy w formie młodzieżówki wymagają szkolenia, początkowo głupkowate, a później coraz bardziej bezczelne i pazerne. Szkoleniem zajmuje się samiec podszczuwając. Owad wszystko kradnący, dożywający od dwóch do czterech kadencji, a potem w fazie dojrzałej skaczący po synekurach.
- https://www.youtube.com/watch?v=JOCAYLpqO4Y&t=14s
Przypomniał sobie PMM naczelna myśl z PRL-u, że ówczesny, sowiecki panujący socjalizm nie jest zły, jeno trzeba dorzucić trochę pieniędzy. Skąd wziąć ? A choćby pisząc listy proszalne do Norwegów... Powiedzieć skandal w wykonaniu menela, raczej obraża menela, więc nic nie powiem.
- Wstyd tak żebrać kiedy Polska mlekiem i miodem płynie otoczona wszelakimi tarczami.Czyżby premier zapomniał spiżowych słów wielkiego językoznawcy,chorążego pokoju etc.etc.etc. Kaczyński: "Mamy zasadę - żadnych relokacji. Jak ktoś chce tu zostać, to zostaje, a jak chce wyjechać, to wyjeżdża. Nikogo nie zmuszamy do niczego. A druga zasada to nie proszenie o pomoc. Oczywiście wierzymy, że zasługujemy na jakąś pomoc, ale nie będziemy o nią prosić".
- "Nie chcę kupować norweskiego gazu". No dobre. To czyj gaz chcesz kupować vateuszku? I za ile? No, a może w ogóle nie kupować, bo i po co. A drugie. Miny tych dziewczynek uspódniconych z wyeksponowaniem powabu kolan i nóżek, no i tego kolejnego kandydata na Misiewicza. Bezcenne. A ta odrażająca postawa z rozkraczonymi nogami, pełna zarozumialstwa i arogancji. Mysz, która ryknęła. Odrażające.
- ...poliński mężyk stanu wrzeszczy zza płota na naszego sąsiada, pięćdziesięciokrotnie większego i potężniejszego od nas "bandyci, zbrodniarze i tak dalej". Przedtem mówił "ruski gaz", jak by nie było przymiotnika "rosyjski", choć prędzej by zmoczył majty niż by powiedział o czymś że jest "szwabskie" czy "jankeskie". Ciekawe, kiedy ten niewychowany politykier powie publicznie na Chińczyków "żółtki" a na Japończyków "japsy". Ten błazen żyje najwyraźniej w przeświadczeniu posiadania silnych gwarancji.
- Oni są okresowo wpuszczani na te spotkania lucyferyczne np. w Davos, Bilderberg itd. gdzie mogą otrzeć się o "samego" Schwaba i skorzystać z tej samej deski sedesowej co "sam" Kissinger. To ich dowartościowuje i wracają do swych pipidówek przekonani, że są jednymi z tych, o których się otarli. No i... zaczynają Schwabową zabawę - według instrukcji.
|
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 31.05.22 |
Pobrań: 49 |
Pobierz () |
31.05.2022 Dlaczego mieszkańcy miejscowości, które przeciąć ma kolej prawie dużych prędkości, prote |
Nie dlatego, że są przeciw rozwojowi kraju. Nie dlatego, że nie chcą rozwoju polskiego transportu zbiorowego. Nie dlatego, że wariant na ich podwórku im przeszkadza, ale wariant w sąsiedniej wsi już nie. Nie dlatego, że są zwolennikami opozycji, a skoro ta krytykuje projekty, znaczy to, że trzeba też je krytykować. I też nie dlatego, że nie znają się na niczym, nic nie wiedzą i nie rozumieją, że to dla ich własnego dobra.
Wszyscy chcemy rozwoju kraju. Każdy z nas jest zapewne patriotą. Wszystkim nam zależy na właściwie realizowanej polityce transportowej, na odpowiedzialnym wydatkowaniu środków publicznych, a także na wdrażaniu rozwiązań, które podnosić będą ogólnie rozumiany dobrostan przeciętnego Polaka.
Projekty CPK, a w tym konkretnie przypadku, proponowane rozwiązania dotyczące budowy komponentu kolejowego, nie są tym, czego Polacy obecnie oczekują. Z wielu względów. Społecznych, ekonomicznych, środowiskowych, technicznych, infrastrukturalnych, gospodarczych, politycznych.
Tutaj niektóre powody, z jakich kolej w wariancie proponowanych przez CPK nie jest rozwiązaniem właściwym. Punkty te zostały przygotowane przez kogoś dwa lata temu na cele konsultacji.
====================
Aspekty społeczne:
1. Niewłaściwie przeprowadzone konsultacje społeczne z mieszkańcami terenów, przez które ma przebiegać linia KDP [Kolej Dużych Prędkości] . Właściciele wielu działek na trasie planowanego przebiegu KDP do tej pory nie zostali powiadomieni o inwestycji.
2. Brak konkretnych informacji związanych z powstawaniem studium wykonalności dla poszczególnych linii powoduje budowę wciąż nowych obiektów na przewidywanej trasie przebiegu KDP, zarówno mieszkalnych jak i gospodarczych (np. warsztaty pracy, garaże, drogi asfaltowe, przyłącza ziemne wodne i energetyczne)
Nieustannie są wydawane nowe pozwolenia na budowę w/w obiektów, które w większości są finansowane z kredytów. Skutkuje to wyższym obciążeniem hipotek nieruchomości w stosunku do ich wartości rynkowej. Istnieje realne ryzyko, że banki będą żądały podwyższenia zabezpieczenia hipotecznego tych nieruchomości.
Dysproporcja ta pogłębia się w związku z gwałtownym spadkiem cen nieruchomości na terenach planowanej inwestycji KDP. Przez KDP rodziny mogą stracić dorobek życia.
3. Planowane jest wyburzenie nowo-wybudowanych i aktualnie powstających domów, których właściciele uzyskali pozwolenia na budowę po roku 2008. Inwestycja ta dosłownie zabiera dach nad głową wielu rodzinom w Polsce. Ilość obiektów przewidzianych do wyburzenia jest nie do zaakceptowania. Podobnie koszt wywłaszczeń.
4. Nastąpi spadek wartości nieruchomości usytuowanych na oddzielonych częściach wsi, działki rolne stracą swoją podstawową funkcję ze względu na brak bezpośredniego uzasadnionego ekonomicznie dojazdu do działek. Ilość CO2 generowanego w wyniku budowy KDP zwiększy się, a nie zmniejszy jeśli drogi dojazdowe się wydłużą.
5. Na terenach wielu gmin od kilku lat dominują uciążliwości związane z trwającymi budowami obwodnic i dróg ekspresowych. Ruch ciężkiego sprzętu budowlanego, jego przejazdy oraz praca ograniczają możliwości dojazdu do posesji, niszczą infrastrukturę lokalną i stwarzają zagrożenia komunikacyjne.
6. Planowany jest podział i przecięcie działek, który uniemożliwi ich rolnicze wykorzystanie zgodnie z dotychczasowym przeznaczeniem. Wymusi to przemysłowe ich wykorzystanie. Skutkować to będzie eliminacją mieszkańców tych terenów z życia społecznego, gwałtownym wzrostem bezrobocia wśród ludności wiejskiej będącym skutkiem nagłej utraty warsztatu pracy rolnika jaką jest ziemia rolna. KDP zniszczy życie wielu rodzin.
7. Działalność KDP na tych terenach będzie skutkowała zmniejszeniem atrakcyjności gmin jako rezerwy osadniczej i wypoczynkowej. Wzrost negatywnego oddziaływania hałasu na mieszkańców, na trasie przebiegu KDP, będzie eliminowała obecne funkcje pełnione przez te tereny. Gminy są bowiem miejscem noclegowym i wypoczynkowym.
8. Działalność KDP spowoduje istotne zaburzenia komunikacji lokalnej na wielu płaszczyznach:
- odcięcie wielu dróg gminnych obecnie funkcjonujących od dróg powiatowych
- oddzielenie rodzin poprzez rozcięcie działek na których wybudowane są nowe domy rodzin
(przykładowo: w gm. Wodzierady po jednej stronie linii KDP ma mieszkać ojciec a po drugiej córka z wnukami. Nie jest to przypadek odosobniony.)
- utrudnienie dojazdu do uprawianych pól poprzez wymuszenie dalekich objazdów. Będzie to skutkowało koniecznością korzystania z dróg powiatowych przez pojazdy rolnicze, które do tej pory nie musiały z nich korzystać. W sezonie prac polowych spowoduje to dodatkowe utrudnienia, a także wypadki komunikacyjne na i tak już przeciążonych szlakach. Każdy wyjazd maszyny rolniczej z pola na drogę asfaltową wiąże się z zanieczyszczaniem drogi resztkami ziemi i nawozów wynoszonych na oponach tychże pojazdów. Oznacza to konieczność sprzątania drogi a tym samym dodatkowo blokuje przejazd i zwiększa koszty produkcji rolnej. Stanowi też dodatkowe obciążenie dla środowiska naturalnego. Koszty te powinny zostać uwzględnione na każdym etapie inwestycji.
- zmiana stosunków wodnych poprzez uszkodzenie istniejącej sieci melioracyjnej naziemnej i podziemnej
- przecięcie szlaków wypoczynkowych wybudowanych w ostatnich latach kosztem dużych nakładów finansowych gmin, miast i Unii Europejskiej m. in.:
a) Łódzki Szlak Konny ( najdłuższy szlak konny w Europie) koszt 33 mln. zł.
b) Szlaki rowerowe i piesze turystyczne
c) Nowo projektowana ścieżka rowerowa Pabianice - Łódź.
d) Łódzka Magistrala Rowerowa.
9. Planowany przebieg KDP niszczy ciągłość Łódzkiego Szlaku Konnego i uniemożliwia kontynuację rozwoju i działalności ekoturystycznej związanej z tymże szlakiem. Ludność gmin rozpoczęła budowę obiektów związanych z agroturystyką i turystyką aktywną np. konną.
Złe planowanie i dezinformacja spowodowały zagrożenie sytuacji finansowej wielu rodzin, gdyż inwestycje te oparte są na kredytach bankowych. Niedopuszczalne jest, aby planowana inwestycja niszczyła poprzednią, dopiero co ukończoną.
10. Budowa KDP ograniczy swobodny dostęp do posesji nie tylko mieszkańcom, ale także służbom ratunkowym. Ochrona przeciwpożarowa zostanie ograniczona. Konieczne będzie opracowanie od nowa procedur ratunkowych na wypadek katastrof i zagrożeń jak również schematu ratownictwa medycznego na terenie budowy i działalności KDP. Konieczne jest ujęcie tych kosztów w ogólnym kosztorysie budowy i funkcjonowania Kolei Dużych Prędkości.
11. Istniejąca zabudowa mieszkalna zostanie otoczona kilkumetrowymi ścianami wiaduktów, ogrodzeń, ekranów akustycznych i innych budowli związanych z funkcjonowaniem KDP. Tam gdzie tych ekranów nie będzie, obciążenie sąsiedztwem infrastruktury kolejowej znacząco pogorszy jakość życia okolicznych mieszkańców.
12. Zmiany w możliwościach zarobkowych mieszkańców, konieczność przekwalifikowania dużej grupy ludności z działalności rolniczej na inną oraz zwiększenie obciążeń gmin z tytułu wypłaty zasiłków dla bezrobotnych i zagrożonych ubóstwem (PKPS) będą znaczne, gdyż duża grupa mieszkańców straci często jedyne źródło utrzymania.
13. Przebieg KDP wstrzyma rozwój gmin. Brak ich rozwoju będzie skutkował zmniejszeniem wpływów finansowych i utratą możliwości pełnienia przez nie celów społecznych. Postęp zostanie zatrzymany. Gminy zubożeją i możliwe jest, że nie będą rozwijały się w obecnym tempie. Doświadczenia krajów zachodnich dowodzą, ze obszary działania KDP wyludniają się. Inwestycja ta jest tak uciążliwa, że ludzie uciekają na inne tereny.
14. KDP będzie miało negatywny wpływ na aspekty życia religijnego społeczności. W gminach znajduje się wiele miejsc kultu religijnego[głównie kościołów], często wpisanych do rejestru zabytków, które utracą swoje istotne znaczenie poprzez utrudnienie dojazdu. Również zasięg terytorialny parafii będzie musiał ulec zmianie, gdyż wizyty duszpasterskie w domach mieszkańców będą utrudnione.
15. Poprzez przecięcie istniejących możliwości komunikacyjnych nastąpi istotne zaburzenie więzi społecznych wśród dzieci i młodzieży z powodu niemożności spotykania się. Nastąpi znaczący wzrost wydatków gmin na wszelkie dojazdy: np. dowóz dzieci do szkół okrężnymi drogami.
16. Usytuowanie trasy KDP na terenie rezerwy gruntów przeznaczonych na linie kolejowe dałoby możliwość stworzenia miejsc pracy zarówno w przebiegu linii jak i na ewentualnym dworcu, który powinien być wzięty pod uwagę.
Aspekty techniczne:
1. Niewspółmiernie wysoki koszt budowy infrastruktury kolejowej w zaproponowanym wariancie. Szczególnie w aspekcie wyjścia z terenu miasta Łódź. Planowana budowa tunelu lub innego równie koszto-chłonnego wariantu na terenie osiedla Retkinia. W sytuacji zadłużenia gmin i miast jako obywatele mający świadomość zagrożeń finansowych stanowczo protestujemy przeciwko wydatkowaniu finansów Państwa Polskiego na nierentowne i drogie rozwiązania komunikacyjne.
2. Dodatkowym zagrożeniem są wibracje gruntu wywołane przejazdem pociągów i ich częstotliwością, a także drganiami wywołanymi na etapie budowy KDP ze względu na możliwe zniszczenia istniejących zabudowań. Konieczne będzie zapewnienie nowych miejsc zamieszkania dla lokatorów zniszczonych zabudowań.
3. Trasy dróg szybkiego ruchu i KDP przecinają się co powinno być uwzględnione na etapie planowania dróg szybkiego ruchu. Błędy planistyczne na obecnym etapie są nie do naprawienia.
4. Na skutek osuszania gruntu pod budowę KDP znacznie się zwiększy zagrożenie erozją wietrzną gleb. Również podmuchy powietrza wywołane przejazdami pociągów zwiększą erozję wietrzną gleb wzdłuż całego naziemnego przebiegu KDP.
5. Polska jako kraj posiada wystarczającą infrastrukturę kolejową, która podlega obecnie modernizacji i może przyjąć Kolej Dużych Prędkości po dostosowaniu jej do warunków jakie powinny spełniać składy poruszające się po torach konwencjonalnych po modernizacji. Kraje, które zrealizowały projekt KDP nie miały na terenach jej powstania tak dobrze rozwiniętej sieci komunikacyjnej jak Polska. W ramach rozwoju i modernizacji istniejącej infrastruktury kolejowej, jednocześnie popieramy realizację projektu "Tiry na tory", w celu odciążenia dróg publicznych z tranzytowych przewozów ciężarowych.
6. Nie pasujący do reszty infrastruktury planowany model techniczny KDP jest marnotrawieniem pieniędzy publicznych, gdyż KDP w proponowanym kształcie nie będzie integralną częścią sieci kolejowej w Polsce. Nie będzie możliwe wykorzystanie torowisk KDP w sytuacjach awaryjnych co jest sprzeczne z założeniami zrównoważonego transportu !
7. KDP nie ma być skomunikowana z istniejącymi dworcami i liniami kolejowymi w gminach poza głównymi przystankami co znacznie zawęża jej użyteczność i zmniejsza rentowność.
8. Odległości między miastami w Polsce są dużo mniejsze niż w państwach zachodnich. które wdrożyły do realizacji projekty KDP.
9. Nasz kraj już posiada Kolej Dużych Prędkości na torach konwencjonalnych: właśnie zakupiono Pendolino dla spółek realizujących szybkie przewozy pasażerskie, które stopniowo będą zwiększać prędkość przejazdów między miastami. Nie ma uzasadnienia dla powstania osobnej inwestycji będącej konkurencją dla już istniejącej. Nie ma sprawdzonych prognoz dla tak dużych potoków pasażerskich aby obie te inwestycje były rentowne.
10. Miasta w planowanym przebiegu KDP borykają się z nierentownością Portów Lotniczych. Nie ma uzasadnienia dla budowy KDP skoro nie ma chętnych na bardzo szybkie przeloty krajowe w coraz niższych cenach.
11. W Europie KDP jest nierentowna i pierwsze nierentowne linie są już zamykane. Jako świadomi obywatele stanowczo protestujemy przeciwko kolejnej nierentownej inwestycji, która może być realnym zagrożeniem dla polskich firm budowlanych wplątanych w procedury związane z budową KDP.
12. Planowany przebieg trasy KDP nie jest usytuowany w obrębie Paneuropejskiego Korytarza Transportowego. Jest to niezgodne z zasadami planowania przestrzennego ruchu komunikacyjnego w Europie
13. Planowany przebieg inwestycji niszczy obszary ochrony archeologicznej i zabytki architektury. W konsekwencji zostaną zaprzepaszczone bezpowrotnie historyczne dobra narodowe jak Zespół Pałacowy Arkadia-Nieborów. W przypadku tego ostatniego zniszczeniu ulegnie niepowtarzalny, zabytkowy system kanałów wodnych na terenie parków.
14. Państwo Polskie nie przygotowało podstawy prawnej do funkcjonowania KDP. Wszelkie ustalenia odległości i norm związanych z budynkami na trasie przebiegu są analogiczne jak dla kolei konwencjonalnej. Jest to inwestycja nowego typu, powoduje większe uciążliwości dla środowiska i nie może być realizowana według dotychczasowych norm ! W krajach zachodnich prawodawstwo przewiduje większe uzasadnione badaniami odległości strefy ochronnej.
Aspekty środowiskowe:
1. Proponowany przebieg KDP przechodzi przez gleby rolnicze wysokiej jakości, których utrata na rzecz planowanej inwestycji jest nie do zaakceptowania.
2. Proponowany przebieg KDP przechodzi przez teren ochrony wysokiej podziemnych zbiorników wody pitnej. Szlaki komunikacyjne o dużym natężeniu ruchu są w tym miejscu zagrożeniem.
3. Konieczne odwodnienia dla budowy KDP spowodują dramatyczną zmianę w rozkładzie wód gruntowych co spowoduje:
- stepowienie i erozję gleb
- wysuszanie terenów leśnych
- nieodwracalne zniszczenie ekosystemów objętych ochroną czynną tj, koniecznością zatrzymania wody na danym terenie. Ma to znaczący wpływ na ogólną sytuację powodziową w kraju.
- zniszczenie siedlisk gatunków prawnie chronionych, które potrzebują terenów o innej strukturze rozkładu wód niż KDP. Nie robiono żadnych badań, nie dokonano konsultacji hydrologicznych niezbędnych w przypadku miejsc o wysokiej koncentracji wód powierzchniowych różnego typu.
4. Na terenie planowanego przebiegu KDP występują siedliska rzadkich gatunków ptaków oraz innych gatunków które podlegają ochronie na mocy Ustawy z dn. 16. 04. 2004 o ochronie przyrody. Wymuszanie przenoszenia tych gatunków w inne miejsca lub inne działania kompensacyjne znacznie podnoszą koszt inwestycji, a są to działania niezbędne dla ochrony środowiska na tych terenach. Koszty kompensacyjne nie są uwzględnione w planowanych nakładach inwestycyjnych.
5. KDP w planowanym wariancie przecina korytarze ekologiczne koryt rzek.
6. KDP w planowanym wariancie spowoduje zniszczenie unikatowych okazów drzew zarówno poprzez zniszczenie na etapie budowy jak i spowodowane przez inwestycję zmniejszenie ilości wody w glebie w sąsiedztwie KDP.
7. Powstanie bariera dla ruchu zwierząt dzikich występujących na terenie gmin. Przejścia dla zwierząt są bardzo drogie w budowie- koszt inwestycji wzrasta niepomiernie !
8. Powstaną nieodwracalne zniszczenia środowiska naturalnego na etapie budowy i eksploatacji KDP:
- zanieczyszczenie substancjami ropopochodnymi i elementami ściernymi
- zapylenie
- skażenie światłem
- skażenie hałasem
- oddziaływanie pola elektromagnetycznego z sieci zasilającej wysokiego napięcia.
- zniszczenie walorów krajobrazowych
9. Planowany przebieg KDP nie został uzgodniony z planami gmin w zakresie planowanych w gminach inwestycji ekologicznych i jest rażąco niezgodny z planami zagospodarowania gmin w tym zakresie.
10. Ośrodki wypoczynkowe usytuowane na terenach gmin stracą swoje walory związane z usytuowaniem na terenie atrakcyjnym ekologicznie i krajobrazowo. Będą odbywały się procesy sądowe spowodowane nieprzemyślanym usytuowaniem inwestycji. Ewentualny koszt zasądzonych świadczeń odszkodowawczych na rzecz osób poszkodowanych obciąży finansowo Skarb Państwa.
https://www.facebook.com/hashtag/stopprzeskalowanyminwestycjom?__gid__=204459270918121
Link
|
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 31.05.22 |
Pobrań: 47 |
Pobierz () |
31.05.2022 Fabryka maseczek niczego nie wyprodukowała. Teraz się zamyka. |
Agencja Rozwoju Przemysłu na początku pandemii koronawirusa zapowiedziała realizację programu "Polskie Szwalnie". Jednym z jej elementów miało być stworzenie fabryki maseczek w Stalowej Woli.
Ostatecznie nie wyprodukowała ona jednak żadnej sztuki, a kilka dni temu wywieziono z niej ostatnie maszyny.
Niecały miesiąc po zamrożeniu w marcu 2020 roku polskiej gospodarki, prezydent Andrzej Duda wraz z ówczesną minister rozwoju Jadwigą Emilewicz ogłosił projekt "Polskie Szwalnie", mający być odpowiedzią na zapotrzebowanie dotyczące maseczek rzekomo chroniących przed transmisją koronawirusa.
Zapowiedziom towarzyszyły spoty zapewniające o wyprodukowaniu do końca czerwca 2020 roku blisko 100 milionów maseczek. Poza tym realizacji "Polskich Szwalni" miało towarzyszyć utworzenie fabryki Stalowej Woli. Informację tę potwierdzał prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny z Prawa i Sprawiedliwości.
Odpowiedzialność za realizację projektu spadła na Agencję Rozwoju Przemysłu, pod egidą której miano produkować nawet 30 milionów maseczek miesięcznie. Budynek fabryki został nawet specjalnie otworzony przez prezydenta, ale po kilku miesiącach o nowym pomyśle rządzących zaczęło być cicho.
Dwa lata od tamtych deklaracji wiadomo już, że fabryka nie wyprodukowała żadnej maseczki. Ustawiono w niej jedynie dziewięć linii produkcyjnych, które parę dni temu miały zostać wywiezione do Radomia.
Gazeta "Echo Dnia" zwraca uwagę na zachowanie prezydenta Stalowej Woli, popadającego w irytację przy okazji pytań o realizację tej inwestycji. Nadbereżny podczas niedawnej sesji rady miasta, gdy ponownie przypomniano o tej sprawie, zarzucił opozycyjnym radnym "uparcie się na zafiksowanym, TVN-owskim przekazie".
Na podstawie: echodnia.eu, businessinsider.com.pl
autonom.pl
----------------------
Po co "fabryka maseczek" miała cokolwiek produkować? Kto miał zarobić, ten zarobił. Ot co. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 31.05.22 |
Pobrań: 46 |
Pobierz () |
01.06.2022 Scenariusz nadchodzącego głodu. Gry biznesowe. |
Świat zmierza obecnie w kierunku gigantycznego głodu. Każdemu, kto uważa, że ??wynika to z niekompetencji lub braku planu polityków, przypominają się słowa prezydenta USA Roosevelta, który ponad osiemdziesiąt lat temu powiedział: "W polityce nic nie dzieje się przypadkowo. Jeśli coś się wydarzy, możesz się założyć, że zostało to zaplanowane w ten sposób."
Tak zwany artykuł LOCKSTEP wydany przez Fundację Rockefellera z 2010 roku, który przewidywał trwający od dwóch i pół roku globalny kryzys zdrowotny, potwierdził oświadczenie Roosevelta. Czy to blokady gospodarki, szczepienia czy wprowadzenie ograniczeń w cyfrowym publikowaniu - wszystkie te środki zostały w nim opisane ponad dziesięć lat przed ich wprowadzeniem.
Ponadto w październiku 2019 r. odbyło się EVENT 201, gra biznesowa prowadzona przez Johns Hopkins University wspólnie ze Światowym Forum Ekonomicznym oraz Fundacją Billa i Melindy Gatesów, w której symulowana była pandemia a z perspektywy odpowiedzialnych czynników podejmowano środki, które należało podjąć.
Oczywiście nie inaczej jest z nadchodzącym globalnym głodem.
Dla niego też przeprowadzono grę biznesową, sześć i pół roku temu:
W dniach 9 i 10 listopada 2015 r. 65 międzynarodowych liderów ze świata polityki i sektora prywatnego wzięło udział w wydarzeniu FOOD CHAIN ??REACTION (reakcja łańcuchowa w systemie żywnościowym przyp. tłumacza) w waszyngtońskiej siedzibie World Wildlife Fund (WWF), gdzie symulowano kryzys globalnego systemu żywnościowego.
Scenariusz został opracowany przez grupę ekspertów z Departamentu Stanu USA, Banku Światowego i firmy rolniczej Cargill. Wydarzenie zostało zorganizowane przez oddział CNA Corporation, który działa na zlecenie Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA oraz Krajowego Biura Koordynacji Pomocy Katastrofom. Finansowanie zapewnili Cargill, który kontroluje jedną czwartą amerykańskiego eksportu zboża, oraz producent słodyczy Mars.
Całość została wyprodukowana przez World Wildlife Fund wraz z Center for American Progress, think tankiem założonym w 2003 roku przez doradcę politycznego Billa Clintona, Johna Podestę. Kieruje nim lobbysta Tom Daschle, czołowy polityk Partii Demokratycznej, który miał zostać sekretarzem zdrowia za Baracka Obamy, ale nie mógł objąć urzędu z powodu ujawnionych nieczystych transakcji finansowych.
Uczestnicy spotkania przez dwa dni musieli reagować na scenariusz symulujący globalny kryzys żywnościowy na lata 2020-2030. Został on wywołany przez "niestabilne ceny żywności, niestabilną podaż żywności w warunkach przyspieszającego wzrostu populacji, gwałtowną urbanizację, ciężkie zjawiska pogodowe i niepokoje społeczne".
Przebieg kryzysu został podzielony na cztery okresy:
* Runda pierwsza obejmuje lata 2020-2021, z dużymi suszami w Ameryce Północnej, niepokojami społecznymi w Azji Południowo-Wschodniej i Afryce, a ceny żywności rosną do 262 procent średniej długoterminowej.
* W drugiej rundzie od 2022 do 2024 r. nastąpią znaczne susze na najważniejszych obszarach upraw i dramatyczny wzrost cen ropy. Wzrastają niepokoje i migracja, podobnie jak panika kupowania w obliczu rosnącej niepewności. Ceny żywności rosną z 262 do 395% średniej długoterminowej.
* Trzecia runda 2024-2027 przyniesie ożywienie w produkcji roślinnej na całym świecie, zmniejszając presję na rynkach. Ponieważ odosobnione susze powodują niepokoje w strefie Sahary, światowe ceny żywności spadają z 395 do 141 procent średniej długoterminowej.
* Runda czwarta to susze w Brazylii, Chinach i Stanach Zjednoczonych, niepokoje społeczne w Indiach i protesty w miastach Afryki Zachodniej, a ceny żywności ponownie rosną z 141% do 387% średniej długoterminowej.
=====================
Dziwny wydaje się koniec gry biznesowej, w której oprócz wprowadzenia podatku od CO2 na Światowy Program Żywnościowy Organizacji Narodów Zjednoczonych trafiają niespodziewanie wysokie darowizny z całego świata. W rezultacie "świat jest dobrze przygotowany do radzenia sobie z katastrofą na obszarach, do których mogą dotrzeć organizacje humanitarne".
Choć brzmi to absurdalnie - w tym momencie śmiech powinien ci utknąć w gardle.
Pod pojęciem "organizacje humanitarne" kryją się liczne organizacje pozarządowe i fundacje, takie jak Open Society Foundation George'a Sorosa, Fundacja Billa i Melindy Gatesów, Światowe Forum Ekonomiczne czy Chleb dla Świata Kościoła Protestanckiego.
To właśnie te organizacje rosną w siłę i wpływy z dnia na dzień w naszych czasach i sterują, by kryzysy były systematycznie przygotowywane i wykorzystywane do zabezpieczania i umacniania rządów światowej elity - poprzez planowanie ich przebiegu z militarną precyzją i w razie potrzeby, zaostrzają je - niezależnie od tego, że duża część ludzkości już popadła w ruinę.
Nawiasem mówiąc, strona internetowa wydarzenia, FoodChainReaction.org, została usunięta bez podania powodu.
Ernst Wolff
Tłumaczył : Paweł Jakubas, proszę o jedno Zdrowaś Maryjo za moją pracę.
Źródła :
https://www.cna.org/archive/CNA_Files/pdf/iqr-2015-u-012427.pdf
https://www.cargill.com/story/food-chain-reaction-simulation-ends-with-global-carbon-tax
Link
Oryginał ukazał się 30 maja 2022 roku w języku niemieckim na stronie
https://apolut.net/bereits-vorhanden-das-szenario-fuer-die-kommende-hungerkatastrophe-von-ernst-wolff/ |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 01.06.22 |
Pobrań: 48 |
Pobierz () |
01.06.2022 Arcybiskup Vigano o "zbrodniczym, globalnym" spisku przeciwko ludzkości |
Poniżej zamieszczamy wywiad mecenasa Reinera Füllmicha (RF) z "Komitetu Śledczego Korona", z arcybiskupem Carlo Marii Vigano.
RF: Wiele osób zna i ceni Ekscelencję za to, że był zawsze szczerym człowiekiem w często nieszczerym otoczeniu, nawet podczas swojej służby w Watykanie. Pełnił Ekscelencja funkcję dyplomaty najwyższej rangi, a konkretnie Nuncjusza Apostolskiego w Stanach Zjednoczonych, reprezentując tam Papieża wobec Kościołów lokalnych.
Ta rozmowa to dla nas wielki zaszczyt i przyjemność. Zanim jednak przejdziemy do meritum i zapytamy o ocenę sytuacji politycznej na świecie, zwłaszcza w związku z tzw. korona-kryzysem, proszę opowiedzieć nam trochę o sobie, aby widzowie, którzy jeszcze Ekscelencji nie znają, mogli się zorientować, kim Ekscelencja jest.
Arcybiskup Vigano (AV): Przede wszystkim pragnę przekazać Panu, mecenasie Füllmich, oraz wszystkim Pańskim współpracownikom i kolegom najserdeczniejsze pozdrowienia i wyrazy uznania za pomysł powołania Komisji Korona. Pańskie poszukiwanie prawdy na temat zarządzania sytuacją nadzwyczajną i masowymi eksperymentami związanymi z Covid-19 w znacznym stopniu przyczyniają się do gromadzenia dowodów w celu postawienia przed sądem i ukarania osób odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. Jest to ważny wkład w tworzenie Sojuszu Antyglobalistycznego, ponieważ autorami tej pandemicznej farsy są ci sami ludzie, którzy dziś chcieliby pchnąć świat w kierunku wojny totalnej i permanentnego kryzysu energetycznego.
Jeśli chodzi o moją "karierę", to chyba nie ma wiele do powiedzenia: Jestem arcybiskupem katolickim, który pełnił różne odpowiedzialne funkcje w Watykanie, zarówno w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, jak i w Gubernatorstwie Państwa Watykańskiego, a także jako nuncjusz apostolski w Nigerii i wreszcie w Stanach Zjednoczonych, zgodnie z wolą Benedykta XVI.
Rozgłos, związany z moją osobą - zupełnie niezamierzony - jest wynikiem mojego stanowiska w sprawie skandalu seksualnego byłego amerykańskiego kardynała Theodore'a McCarricka i innych nie mniej poważnych spraw dotyczących wysokich rangą członków hierarchii. Jako Następca Apostołów nie mogłem milczeć w obliczu prób zatuszowania tych haniebnych faktów przez tak zwaną lawendową mafię, która cieszy się poparciem i ochroną Bergoglio.
RF: Ekscelencja ma imponujący życiorys - ale jeśli ktoś wyszuka nazwisko Vigano w mediach głównego nurtu, znajdzie tam oszczercze artykuły, w których oskarża się Ekscelencje między innymi o szerzenie kremlowskiej propagandy i składanie dziwnych oświadczeń. Po bliższym przyjrzeniu się, nie wydaje nam się aby tak było, wręcz przeciwnie - raczej pozostaje Ekscelencja wierny swojej reputacji człowieka szczerego nawet w nieszczerym otoczeniu, nawet jeśli następuje to z osobistą szkodą.
Gdzie w życiorysie Ekscelencji pojawiła się "cezura" lub "przełom", w którym ta cnota została zreinterpretowana przez media jako wada? Jaką czerwoną linię Ekscelencja przekroczył; w jakiej sprawie szczerość Ekscelencji stała się niebezpieczna dla debaty publicznej?
AV: Fałszywe oskarżenia są jednym ze środków stosowanych przez tych, którzy chcą wyeliminować przeciwnika, którego się boją i z którym nie mogą walczyć uczciwie. W tym przypadku jestem uważany za niewygodnego zarówno przez zwolenników głębokiego Kościoła, jak i kabałę bergogliańską, których skandale i ich tuszowanie ujawniałem od czasu sprawy McCarricka. Jestem również niewygodny dla głębokiego państwa, które w wydarzeniach ostatnich kilku lat mogło liczyć na współudział Stolicy Apostolskiej i niemal całego światowego episkopatu.
Odrębny głos biskupa, zwłaszcza gdy formułuje on uzasadnione skargi oparte na niepodważalnych faktach, grozi zakwestionowaniem oficjalnej narracji, zarówno w kwestii rzekomej odnowy Kościoła za tego "pontyfikatu", jak i farsy pandemicznej oraz masowych "szczepień". Nawet w przypadku niedawnego kryzysu rosyjsko-ukraińskiego elity globalistyczne, NATO, amerykańskie głębokie państwo, Unia Europejska, Światowe Forum Ekonomiczne, cała machina medialna i Watykan ustawiły się po tej samej stronie. Interwencja Putina na Ukrainie jest uważana za zagrożenie dla Nowego Porządku Świata, które musi zostać zneutralizowane nawet za cenę globalnego konfliktu.
Zatem, jeśli miałbym wskazać "punkt przełomowy" na froncie kościelnym, to z pewnością zbiegł się on z moim potępieniem sieci powiązań oraz skandali skorumpowanych duchownych i hierarchów, które Bergoglio celowo i uparcie starał się tuszować. Na froncie świeckim, wydaje mi się, że czerwona linia została przekroczona wraz z moim Apelem do Kościoła i Świata, ogłoszonym dwa lata temu w maju 2020 r., w którym potępiłem zagrożenie, jakie stanowił cichy zamach stanu przeprowadzony za pomocą kryzysu sanitarnego. Sytuacje kryzysowe dotyczące energii i żywności, obok sytuacji kryzysowych związanych z wojną, zawsze stanowią część niepokojących "scenariuszy", które Światowe Forum Ekonomiczne i Organizacja Narodów Zjednoczonych opisują szczegółowo z dużym wyprzedzeniem.
Gdy pewnego dnia, w niezbyt odległej przyszłości, trybunał osądzi tych zbrodniarzy i ich wspólników w instytucjach prawie wszystkich państw zachodnich, dokumenty te będą stanowiły dowód największego zamachu stanu wszechczasów. To samo stanie się w odniesieniu do spraw kościelnych, pokazując, że doktrynalny i moralny dryf, który zapoczątkował Sobór Watykański II, stworzył niezbędne warunki do doktrynalnego i moralnego zepsucia duchowieństwa i towarzyszącej temu delegitymizacji autorytetu Pasterzy. Nie zapominajmy, że procesy rewolucyjne zawsze opierały się na wadach i słabościach przywódców, zarówno państwowych jak i kościelnych.
RF: Ekscelencjo, kryzys związany z "koroną" i obostrzeniami z tym związanymi, trwa już trzeci rok. W międzyczasie do tej mieszanki dołączyły działania wojenne na Wschodzie, a zwłaszcza masowe podżeganie polityczne i medialne. Jak Ekscelencja ocenia rozwój tej sytuacji?
AV: Wyjaśnijmy podstawową kwestię. Kryzys ukraiński został celowo sprowokowany przez głębokie państwo, aby zmusić świat do przeprowadzenia Wielkiego Resetu, w szczególności tak zwanej "transformacji technologicznej" i "zielonej zmiany". Jest to drugi etap globalistycznego zamachu stanu technokratów, po farsie pandemicznej.
Psycho-pandemia stanowiła pierwszy etap ataku, zainicjowanego w celu przejęcia kontroli nad rządami. Obecnie próbują oni ominąć już nawet władzę polityczną, która do tej pory służyła jedynie jako wykonawca rozkazów. Pod pretekstem pandemii narzucili systemy szczegółowej kontroli populacji, w tym systemy śledzenia poszczególnych obywateli, którzy zostali zaszczepieni eksperymentalnym serum genowym.
[W 2018 r.] na Forum w Davos, dyrektor generalny firmy Pfizer Albert Bourla powiedział: "Wyobraźmy sobie biologiczny chip, który jest zawarty w pigułce, który po połknięciu trafia do żołądka i emituje sygnał. [...] Wyobraźmy sobie zastosowanie tego, jako sposóbu zmuszania ludzi do posłuszeństwa. [...] To, co się dzieje w tej dziedzinie, jest fascynujące". Albert Bourla mówi "co się dzieje", ponieważ mówi o istniejących technologiach, a nie o wymyślonych projektach. Obecność grafenu i samo-wiążących się nano-obwodów przyznają nawet ci, którzy jeszcze rok temu nazywali tych, którzy bili na alarm, "teoretykami spiskowymi".
Społeczeństwa krajów realizujących Agendę 2030 są obecnie w większości "zaszczepione", a raczej zmodyfikowane genetycznie, a ich systemy odpornościowe zostały nieodwracalnie upośledzone. A być może - jak donoszą niektórzy prawnicy - okaże się, że wraz z serum genetycznym wstrzyknięto chipy, które są w stanie kontrolować reakcje ludzi, ingerować w ich zachowanie i sprawić, że będą potulni, jeśli dojdzie do zamieszek, lub agresywni, jeśli trzeba będzie mieć pretekst do interwencji wojskowych. To poszło dalej niż globalny zamach stanu. Jest to największy, najbardziej nieprawdopodobny, bezprecedensowy atak na osobę ludzką - na jej wolność, sumienie i wolę.
Można sobie wyobrazić ryzyko, jakie niesie ze sobą przyznanie WHO suwerennej kontroli nad systemami opieki zdrowotnej w różnych krajach w przypadku nagłej pandemii, w sytuacji, gdy ci, którzy mają decydować o kampaniach szczepionkowych i leczeniu, o środkach zapobiegawczych i lokdałnach, są finansowani przez wielkie koncerny farmaceutyczne oraz Fundację Billa i Melindy Gatesów, która teoretyzuje na temat wiecznej pandemii i wiecznej szczepionki wspomagającej. Rezolucja, która miała być poddana pod głosowanie na forum WHO - i której przynajmniej na razie udało się uniknąć - zmierzała w kierunku całkowitej kontroli globalistów.
Nie powinniśmy się zatem dziwić, że w ramach żałosnej próby ukrycia niepożądanych skutków eksperymentalnej surowicy genowej, WHO bije teraz na alarm w sprawie rzekomej małpiej ospy, której symptomy są zadziwiająco podobne do niektórych skutków ubocznych "szczepionki" mRNA. Zarówno WHO, jak i Europejska Agencja Leków (w 75% finansowana przez Big Pharma) wykazały, że znajdują się w jawnym konflikcie interesów i są całkowicie zależne od przemysłu farmaceutycznego.
Jeśli chodzi o kryzys rosyjsko-ukraiński, to, co powinno być operacją pokojową mającą na celu położenie kresu prześladowaniom etnicznym rosyjskojęzycznej mniejszości na Ukrainie przez neonazistowskich ekstremistów, zostało celowo i w sposób zawiniony przekształcone w wojnę. Wielokrotne apele prezydenta Putina do społeczności międzynarodowej o respektowanie protokołu mińskiego pozostały bez echa.
Dlaczego? Z tego prostego powodu, że była to doskonała okazja do wojny.
Po pierwsze, była to okazja do improwizowanego wywołania globalnego kryzysu energetycznego, aby wymusić przejście na alternatywne źródła energii, wraz ze wszystkimi związanymi z tym interesami. Bez kryzysu, nie można by narzucić wzrostu cen gazu i benzyny jako instrumentu zmuszającego firmy i osoby prywatne do słynnej "transformacji ekologicznej", nad którą nikt nigdy nie głosował, a która została narzucona przez biurokratów zniewolonych przez globalistyczne elity.
Po drugie, aby w kontrolowany i bezwzględny sposób zniszczyć wszystkie firmy uznane za bezużyteczne lub szkodliwe dla globalnych interesów korporacji międzynarodowych. Miliony rzemieślników, małych przedsiębiorstw, które stanowią o wyjątkowości narodów Europy, a w szczególności Włoch, zostały zmuszone do zamknięcia, ponieważ po katastrofach spowodowanych lokdałnami i procedurami psycho-pandemii, sprowokowano wzrost cen gazu i ropy naftowej, przy czym tzw. "rynek" spekulował w sposób przestępczy, a Federacja Rosyjska nie otrzymała z tego tytułu ani grosza więcej.
Tego wszystkiego chciała Unia Europejska, wykonująca polecenia NATO, za pomocą sankcji, które wywołują reperkusje u tych, którzy je nałożyli. Likwidacja tradycyjnej gospodarki nie jest nieszczęśliwą konsekwencją niespodziewanego konfliktu, lecz raczej zaplanowaną akcją przestępczą globalnej mafii, w porównaniu z którą tradycyjna mafia wydaje się przykładem korzystnej współpracy. Korzyści z tej dywersyjnej operacji czerpią międzynarodowe korporacje, które mogą nabywać firmy i nieruchomości po zaniżonych cenach, a także firmy finansowe, które czerpią zyski z pożyczek udzielanych milionom nowych nędzarzy.
Również w tym przypadku, ideologiczne i piekielne elity, współdziałają z potentatami gospodarczymi, których jedynym celem jest osiąganie zysków. Dzięki wojnie przemysł wojskowy oraz nie mniej kwitnący przemysł technologii informacyjnych i najemników, mają teraz możliwość zawierania lukratywnych umów, a z zysków hojnie wynagradzają polityków, którzy głosowali za wysłaniem broni i wsparcia na Ukrainę.
Po trzecie, jednym z celów wojny na Ukrainie było zatuszowanie skandalu związanego z osobą Huntera Bidena, który wraz z firmą Metabiota był zaangażowany w finansowanie biolaboratoriów, w których produkuje się bakteriologiczną broń masowego rażenia. Obrona huty Azowstal było motywowane właśnie potrzebą ukrycia zarówno członków zagranicznych sił NATO wraz z neonazistami z pułku Azow i Prawego Sektora, jak i zakazanych przez międzynarodowe konwencje, biolaboratoriów, które miały być wykorzystywane do przeprowadzania eksperymentów na miejscowej ludności.
Po czwarte, ponieważ psycho-pandemiczna narracja, mimo współudziału mediów głównego nurtu, nie przeszkodziła prawdzie wyjść na jaw i stopniowo docierać do coraz szerszych kręgów opinii publicznej. Kryzys na Ukrainie miał być dobrze przeprowadzoną operacją masowego odwracania uwagi, aby nie dopuścić do ujawnienia coraz bardziej niekontrolowanych wiadomości o śmiertelnych skutkach eksperymentalnego serum i katastrofalnych konsekwencjach działań podjętych przez państwa w czasie tzw. pandemii.
Fałszowanie danych jest obecnie ujawniane. Firmy farmaceutyczne przyznają się do celowego zatajenia wyników pierwszej fazy eksperymentu. Fakt bezużyteczności masek i lokdałnów został potwierdzony w wielu badaniach. Szkody wyrządzone równowadze psychofizycznej ludności, a w szczególności dzieciom i osobom starszym, są niepoliczalne, podobnie jak niepoliczalne są szkody wyrządzone uczniom i studentom w wyniku zdalnego nauczania. Przyklejanie ludzi do telewizorów lub do mediów społecznościowych za pomocą antyrosyjskiej propagandy, aby nie zaczęli rozumieć, co im zrobiono, to najmniejsze, co mogą zrobić ci szaleni przestępcy, którzy są tak samo odpowiedzialni za pandemię, jak i za kryzys rosyjsko-ukraiński.
Jeśli weźmiemy pod uwagę plany elit globalistycznych, okaże się, że poza pandemią zaplanowane są inne, nie mniej niepokojące scenariusze, które już od zeszłego roku zapowiadane były przez media. Kryzys energetyczny, który nie jest nieszczęśliwą konsekwencją niekontrolowanego kryzysu na Ukrainie, ale raczej środkiem, za pomocą którego, z jednej strony narzuca się "zieloną gospodarkę" motywowaną nieistniejącym zagrożeniem klimatycznym, a z drugiej strony niszczy się gospodarki narodowe, doprowadzając do upadku firm na korzyść międzynarodowych korporacji, powodując bezrobocie i tworząc w ten sposób niedostatecznie opłacaną siłę roboczą, zmuszając państwa do zadłużania się z powodu pozbawienia ich suwerenności fiskalnej, a w każdym razie do wiecznego zadłużania się z powodu monopolu na emisję pieniądza.
Kryzys żywnościowy również znajduje się w scenariuszu Klausa Schwaba. Rozpoczął się on już od niektórych produktów w Stanach Zjednoczonych i Europie, a bardziej ogólnie od zboża i produktów zbożowych w wielu państwach Afryki i Azji. Dowiadujemy się nagle, że Bill Gates jest największym właścicielem ziemskim w Stanach Zjednoczonych, w sytuacji, gdy zaczyna brakować zboża i produktów rolnych. Bill Gates jest również szefem firmy produkującej "sztuczne mleko ludzkie" właśnie wtedy, gdy w Stanach Zjednoczonych zaczyna brakować mleka w proszku dla niemowląt.
Nie zapominajmy też, że międzynarodowym koncernom rolniczym udaje się narzucić stosowanie swoich sterylnych nasion - które trzeba co roku kupować ponownie - i zakazać stosowania nasion tradycyjnych, co pozwoliłoby krajom ubogim na uniezależnienie się od nich.
Ten, kto zaprojektował serię obecnych kryzysów, których korzenie sięgają początku lat 90. ubiegłego wieku i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, zadbał również o to, aby w rządach, instytucjach i agencjach międzynarodowych, na czele banków centralnych i wielkich aktywów strategicznych, w mediach i głównych religiach świata umieścić ludzi przeszkolonych w tym celu przez Światowe Forum Ekonomiczne.
Spójrzmy na premierów głównych krajów europejskich, Kanady, Australii i Nowej Zelandii: wszyscy oni rekrutują się z grupy "Młodych globalnych liderów jutra", a fakt, że zajmują najwyższe stanowiska kierownicze w tych krajach, w ONZ i Banku Światowym, powinien być więcej niż wystarczający, aby postawić ich przed sądem za działalność dywersyjną i zdradę stanu. Ci, którzy przysięgali stosować prawo w interesie swoich narodów, dopuszczają się krzywoprzysięstwa w chwili, gdy odpowiadają za swoje czyny nie przed obywatelami swoich państw, lecz przed pozbawionymi twarzy technokratami, których nikt nie wybrał.
Łatwo jest zarzucać, że wszystko to jest "teorią spiskową", ale taki zarzut nie ma już racji bytu, podobnie jak zarzut "kolaboracji" nie działa już na nikogo, kto wykazuje konsternację w związku z kryzysem rosyjsko-ukraińskim i jego zarządzaniem na poziomie międzynarodowym.
Ci, którzy nie chcą zrozumieć sytuacji, bo po prostu boją się tego, co mogą odkryć, uparcie zaprzeczają, że istnieje scenariusz i reżyser, że są aktorzy i statyści, scenografia i kostiumy. Ale czy naprawdę możemy wierzyć, że najbogatsi i najpotężniejsi ludzie na świecie zgodziliby się na taki atak na ludzkość, aby zrealizować swoje urojone marzenie o globalizmie, angażując w to ogromne ilości energii i zasobów, bez uprzedniego zaplanowania wszystkiego w najdrobniejszych szczegółach i pozostawienia wszystkiego przypadkowi? Jeśli ludzie, którzy zamierzają kupić dom lub założyć firmę, starannie wszystko planują, to dlaczego ?teorią spiskową? miałoby być uznanie, że aby uzyskać niewyobrażalne i zbrodnicze rezultaty, elity nie mogą uciekać się do kłamstw i oszustw?
Pozwolicie, że posłużę się analogią. Nasza postawa wobec obecnych wydarzeń jest podobna do kogoś, kto chce ułożyć puzzle składające się z tysięcy elementów, ale nie ma przed sobą ostatecznego, kompletnego obrazu. Ci, którzy układają globalistyczne "puzzle", robią to z intencją uczynienia końcowego obrazu, nierozpoznawalnym. Jednak ten, kto dostrzega cały obrazek, a nawet tylko jedną istotną część, zaczyna rozumieć, jak poszczególne elementy do siebie pasują.
Każdy, kto dostrzegł ostateczny obraz, wie także, jak interpretować milczenie i konszachty urzędników państwowych, a nawet partii opozycyjnych, jak wyjaśnić współudział lekarzy i ratowników medycznych w zbrodniach popełnianych w szpitalach, które były sprzeczne z wszelkimi dowodami naukowymi, oraz współudział biskupów i księży, którzy doszli nawet do punktu odmawiania sakramentów osobom nieszczepionym. Gdy duże elementy układanki staną się widoczne - a to właśnie teraz się dzieje - o wiele łatwiej będzie ułożyć pozostałe części. Gdy to się już stanie, wtedy Klaus Schwab, George Soros, Bill Gates, inni spiskowcy i ci, którzy pozostając w ukryciu, przewodzą temu przestępczemu, globalnemu spiskowi, będą uciekać, aby uniknąć zlinczowania.
Tłum. Sławomir Soja
Źródło: Lifesitenews (May 30, 2022) - "Abp. Vigan? outlines COVID, Ukraine war as a 'premeditated criminal action of a global mafia'"
https://www.bibula.com |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 01.06.22 |
Pobrań: 49 |
Pobierz () |
01.06.2022 Uczynimy Twoje życie tak okropnym, że zapragniesz nowego porządku |
Po klęsce głodu dobroczyńcy ludzkości rzucą na rynek w swojej szczodrobliwości nową żywność. Smaczną, ekologiczną i niedrogą, lecz przede wszystkim w wystarczającej ilości. Nowy zielony standard będzie oznaczać pożywienie bez najmniejszego dodatku mięsa, bez węglowego śladu. W zamian za to z prozdrowotnymi składnikami modyfikowanymi genetycznie w najlepszych laboratoriach. W przyszłości nie będziesz musiał tracić czasu na chodzenie po sklepach. W ramach dochodu gwarantowanego standard tygodniowej porcji zostanie dostarczony pod drzwi twojego locum. Pieniądze w formie cyfrowej będą częściowo poza twoim zasięgiem - tego typu operacje będą w twoim imieniu, a przede wszystkim dla twojej wygody wykonywane przez bank i dostawcę niektórych usług lub towarów. Resztę środków będziesz mógł wykorzystać na rozrywkę, na wypożyczanie różnych gadżetów, ekologicznych ubrań, ekologicznych środków transportu lub płacić za dostęp do bardziej ekskluzywnych obszarów pod warunkiem spełnienia sanitarnych wymogów (aktualnych szczepionek lub innych, aplikowanych sezonowo preparatów)
Życie będzie wygodniejsze. Zanim to nastąpi czeka nas czas promocji, czas wprowadzenia na rynek nowych produktów i usług dla aspirującej do statusu niewolników, odważnej awangardy.
Precz z kartą i gotówką. Przyszedł czas płacenia ręką
- głosi nagłówek w Rzeczpospolitej będący tytułem jednego z wielu topowych artykułów opisujących zjawisko zgodnie ze słowami Apokalipsy św. Jana.
Link
Biohacking to słowo klucz. Mówi o nim m.in. główny technolog ds. mielenia umysłów, Yuval Noah Harari, lewa ręka Klausa Schwaba.
Ludzie to zwierzęta, które można hakować
Nie tylko hakować, ale i hodować. Weganin Harari, który przybył do Polski wraz ze swoim "mężem", twierdzi, że człowiek jest tylko pojedynczym systemem przetwarzania danych. Dlatego można go programować, zmieniać jego dotychczasową fałszywie pojętą naturę. Żydowski "wizjoner" uważa także, że Jezus Chrystus jest fałszywą ideą.
Nie musimy czekać na powtórne przyjście Chrystusa, aby przezwyciężyć śmierć. Może to zrobić paru geeków w laboratorium
Nie czekać tylko działać postanowił również Mateusz Morawiecki, który od dłuższego czasu wciela ideę w czyn. Wizyta eksperta NWO w Polsce już przeszła do historii. Jeżeli ktoś chce deprecjonować znaczenie wydarzenia /Impact 22/jest po prostu antysemitą. Event przejdzie do historii również jako kolejny wkład rządu PiS w światową rewolucję pojmowaną jako walka o lepsze jutro i dobrobyt przyszłej unii transeuropejskiej w połączeniu z walczącą dziś, Ukrainą.
Link
"profesor Yuval Noah Harari, najpopularniejszy i najgłośniejszy na świecie historyk oraz filozof ostatnich kilkunastu lat. Autor bestsellerowych książek tłumaczących świat, autor światowego bestsellera "Sapiens. Od zwierząt do bogów" "/RMF/
W każdym razie, póki co: Sława Wołowinie!
CzarnaLimuzyna
----------------------------
Tak nam uprzykrzą życie, że w pewnym momencie pojawi się niekatolicki MONARCHA i nas wszystkich weźmie za twarz. Rzeczywiście będzie przez chwilę lepiej i jakiś porządek a ceną za to będzie prześladowanie katolików. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 01.06.22 |
Pobrań: 46 |
Pobierz () |
02.06.2022 Polski rząd przyznaje, że szokujące ceny paliw w Polsce to "podatek" dla Ukrai |
To zdumiewające, ale polskojęzyczni rządzący w postaci Michaiła Dworczyka z partii PiS, oficjalnie potwierdzili, że horrendalne ceny paliw w Polsce to rodzaj podatku jaki płacimy Ukraińcom z powodu wojny w tym kraju. Oznacza to chyba, że polskojęzyczny rząd pracuje dla rządu ukraińskiego, bo trudno sobie wyobrazić jak Ukraina może nakładać podatki na Polaków. Jednak skoro przyznaje to pan Dworczyk, to nie można już uważać tego jako teorii spiskowej.
Co ciekawe, pan Dworczyk przekonuje w wywiadzie dla stacji Polsat, że płacimy więcej za paliwo oddając pieniądze Ukraińcom, bo "jest to lepszym rozwiązaniem niż bomby spadające na Polskę". Nie wyjaśnił jednak jak oskubanie Polaków przez Orlen i Obajtka spowoduje, że te bomby rzeczywiście nie spadną. Zwłaszcza, że sam Dworczyk przyznaje w tym samym wywiadzie, że "nikt nie może być pewien czy Putin nie użyje broni jądrowej". A skoro tak to po co Ukraina opodatkowuje Polaków za pomocą swoich sług?
Link
W oficjalnej "bombowej" pisowskiej narracji jesteśmy okradani, żeby nie być na wojnie. Jednak kradzione nam pieniądze są przekazywane na prowadzenie wojny i narażają nas na te właśnie bomby i rakiety Putina. Jest to zatem oczywisty nonsens i propaganda dla niezbyt lotnych umysłowo beneficjentów cudzych pieniędzy, brzydzących się pracą, którzy stanowią zdecydowaną większość obecnych wyborców partii "sług narodu ukraińskiego".
Link
Źródło: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-05-30/dworczyk-biejat-i-kukiz-w-gosciu-wydarzen/?ref=slider
-------------------------
Czy obecny rząd to jeszcze polski rząd???
"W środku nocy różnymi trasami i z zachowaniem najwyższych wymogów bezpieczeństwa najważniejsi polscy politycy znów wyruszyli do Kijowa. Tym razem jednak do ukraińskiej stolicy udali się nie poszczególni przedstawiciele polskich władz, ale niemal cały rząd z premierem Morawieckim i wicepremierem Kaczyńskim na czele."
Źródło: https://www.fakt.pl/polityka/spotkanie-rzadow-polski-i-ukrainy-polscy-politycy-znow-ppojechali-do-kijowa/5zlbm1n |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 02.06.22 |
Pobrań: 47 |
Pobierz () |
02.06.2022 Niedzielski: Nadmiarowe zgony? To wina Polaków |
Medyczne dane nie pozostawiają wątpliwości, że trwająca dwa lata epidemia koronawirusa doprowadziła w Polsce do ponad 200 tysięcy nadmiarowych zgonów. Teraz gdy odwołano stan epidemii, resort zdrowia tłumaczy, skąd wzięła się ta gigantyczna liczba.
Diagnoza ministra Niedzielskiego: Polacy są sobie sami winni
Taką diagnozę, postawił niedawno minister zdrowia, Adam Niedzielski. W programie na antenie telewizji Polsat News poinformował on, iż przeanalizowano ostatnio wszystkie epidemiczne dane i jasno z nich wynika, że tak duża liczba zgonów była "spowodowana złym stanem zdrowia Polaków, a nie ograniczoną dostępnością do pomocy lekarskiej w trakcie pandemii".
Tego samego dnia, inaugurując nowy program zdrowotny pod hasłem "Zdrowe życie", minister Niedzielski zaznaczył, iż "za nasze zdrowie nie odpowiada minister zdrowia, NFZ, odpowiadamy my sami".
Źródło: polsatnews.pl
-----------------------
Jak widać dr niez. med. Niedzielski ma się całkiem dobrze. |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 02.06.22 |
Pobrań: 50 |
Pobierz () |
02.06.2022 Zgony, udary, zakrzepy, zawały - koincydencja czy konsekwencja? |
Mimo że "pandemia koronawirusa" została - przynajmniej w Polsce - chwilowo odwołana, cały czas umierają młodzi ludzie, którym nagle przestaje pracować serce. Informacji o powiązaniu tych nagłych zgonów z przyjęciem tzw. szczepionki na covid-19 nie uświadczymy w mediach głównego nurtu. Ewentualnie na portalach u foliarzy.
Link
Ostatnia prosta (foto. www.prokapitalizm.pl)
Gdzieniegdzie jednak, chyba przez niedopatrzenie lub niemożność permanentnego zaprzeczania, coś się wymsknie. Tak było w przypadku opublikowanego niedawno przez Interię artykułu na temat choroby byłego agenta Roberta Lewandowskiego, Cezarego Kucharskiego, u którego kilka miesięcy temu stwierdzono "ciężką chorobę płuc".
Kucharski, w długim tekście, opisuje swoje zmagania z chorobą. Tymczasem jedno zdanie co do przyczyn choroby, wrzucone tak jakby od niechcenia, prawdopodobnie tłumaczy wszystko. Kucharski mówi: "Lekarze nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, najbardziej prawdopodobna opcja to fakt, że jest to choroba genetyczna, immunologiczna i takie właśnie były podstawy jej rozwinięcia. Jest jednak bardzo rzadka i mało o niej wiadomo, na amerykańskich stronach internetowych przeczytałem, że ma jakieś powiązania ze szczepionką Moderny, ale są to niepotwierdzone informacje"
Jedno jest pewne, Kucharski przyjął preparat genetyczny Moderny, inaczej nie mówiłby tego, co powiedział. I zapewne ma wątpliwości, z którymi pozostanie do końca życia. Środowisko medyczne będzie mu wmawiać, że to koincydencja, że "szczepionki" na covid-19 są bezpieczne i nie powodują skutków ubocznych zagrażających życiu. Może nawet będą mu cytować słynną wypowiedź premiera Morawieckiego, który kilka miesięcy temu, w wywiadzie dla dziennika "Rzeczpospolita" powiedział: "Naukowcy mieli rację. Szczepionka chroni życie. Skutki uboczne, którymi nas tak straszono? Znacie kogoś, kto po przyjęciu szczepionki przeżył coś znacznie poważniejszego niż ból ramienia?".
Sam, będąc w poczekalni w przychodni, chcąc nie chcąc, słyszałem niedawno przez drzwi rozmowę lekarza z pacjentem. Zeszło na "szczepienie". Pacjent przyznał, że "zaszczepił" się tylko jedną dawką Pfizera, po której dostał udaru. Kolejnych dawek nie przyjął, zresztą nikt mu już ich nie proponował. Lekarz stwierdził, że "nie ma opcji", by "szczepionka" mogła przyczynić się do spowodowania udaru i zalecił "doszczepienie się".
Skoro wszystko z tymi "szczepionkami" jest jak trzeba, a ich aplikacja milionom ludzi na całym świecie nie jest eksperymentem medycznym, dlaczego wybuchła afera w Hiszpanii? Tamtejsze media doniosły właśnie, że policja namierzyła ponad 2200 osób "ze świecznika" - polityków, artystów, dziennikarzy, którzy kupowali fałszywe certyfikaty "szczepionkowe". Na szczególną ciekawostkę zasługuje fakt, iż jest wśród nich prezes znanej w Hiszpanii firmy farmaceutycznej PharmaMar, José María Fernández Sousa-Faro. Według dziennika "El Mundo", w sprawie aresztowano już kilka osób, w tym pielęgniarki. Mają one odpowiadać za "nieuczciwe wprowadzanie osób do Krajowego Rejestru Szczepień". Do fałszerstw miało dochodzić między wrześniem 2021, a styczniem 2022 roku.
Czy wybuch podobnej afery jest możliwy w Polsce? I kto znalazłby się na liście "kłamców szczepionkowych" - czyli tych, którzy mieli możliwości uchronić się przed eksperymentalnym preparatem genetycznym, a jednocześnie kupić sobie certyfikat potwierdzający jego przyjęcie?
Paweł Sztąberek
Za: ProKapitalizm.pl (1 czerwca 2022) | https://www.prokapitalizm.pl/zgony-udary-zakrzepy-zawaly-koincydencja-czy-konsekwencja/
|
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 02.06.22 |
Pobrań: 45 |
Pobierz () |
02.06.2022 Banda "Kagańca" [Niedzielski] bezczelnie atakuje! |
W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelę rozporządzenia w sprawie obostrzeń covidowych. Choć restrykcje nie są już przeszkodą dla gospodarki [to znaczy, że zdjęto obowiązek namordników...], to nadal w określonych miejscach ?należy zasłaniać usta i nos" maseczką. [Ciągle to pieszczotliwe określenie mokrej szmaty...]
Maseczki nadal będą obowiązkowe, ale tylko w wybranych miejscach. W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelizację rozporządzenia ws. ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego.
Zgodnie z treścią aktu obowiązek noszenia maseczek w szpitalach i aptekach zostaje przedłużony do 31 sierpnia 2022 r.
W świetle bieżącego rozporządzenia taki nakaz miałby obowiązywać jedynie do końca maja.
Więcej: https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/Nowe-rozporzadzenie-w-sprawie-maseczek.-Dokument-w-Dzienniku-Ustaw |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 02.06.22 |
Pobrań: 46 |
Pobierz () |
02.06.2022 Odwołane loty, brak pilotów - skutki "pandemii" i wyszczepiania pracowników |
Linie lotnicze w Stanach Zjednoczonych, które "wciąż odbudowują załogi po spowolnieniu podróży spowodowanym pandemią COVID-19", odwołały ponad 2 500 lotów w weekend z okazji Dnia Pamięci (Memorial Day), a oprócz całkowitych odwołań, opóźnionych zostało dodatkowo 2400 lotów - podaje agencja Reuters.
Agencja UPI podwyższa te liczby, pisząc o 7 tysiącach odwołanych lotów na świecie, właśnie w ten świąteczny weekend (amerykańskie święto Memorial Day tradycyjnie otwiera sezon letni).
Oficjalne wyjaśnienia - według różnego rodzaju politycznie poprawnych raportów - mówią, że przyczyną były: pogoda, kontrola ruchu lotniczego, przypadki koronawirusa wśród pracowników oraz "inne problemy kadrowe".
Wyjaśnijmy i sprostujmy, co naprawdę kryje się pod tymi tłumaczeniami. Otóż, niewątpliwie warunki pogodowe przyczyniły się w jakiejś części do odwołania lotów, ale zmiany pogodowe, burze, ulewy, są przecież stałą częścią krajobrazu lotniczego i dlaczego te zjawiska stały się nagle tak wielką przeszkodą, ma pozostać zagadką. Problemy związane z "kontrolą ruchu lotniczego" brzmią również dosyć enigmatycznie, gdyż nie słychać ostatnio o strajkach czy problemach technicznych, więc można założyć, że zbiega się to z kolejnym punktem. A ten, czyli "przypadki koronawirusa wśród pracowników" rzeczywiście stanowią wielki problem, bowiem po masowym i często obowiązkowym wyszczepieniu pracowników sektora lotniczego, zaczęli oni masowo chorować.
Osobnym, lecz powiązanym z tzw. pandemią i wyszczepianiem ludzkości problemem, jest brak rąk do pracy, gdyż wiele milionów ludzi stało się ofiarami tzw. szczepionek przeciwko Covid-19. Część z tych ofiar, to zgony poszczepienne (szacuje się, że liczba to może dochodzić nawet do miliona w Stanach Zjednoczonych), a jeszcze większą grupę stanowią osoby z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, często do tego stopnia, że nie mogą oni powrócić do pracy.
Linie lotnicze na gwałt poszukują pracowników, jednocześnie zmniejszając liczbę połączeń. Na przykład Delta Airlines ogłosiła, że od 1 czerwca do 7 sierpnia odwołuje 100 lotów dziennie.
Jednocześnie ze zmniejszeniem liczby lotów i spadkiem jakości usług, wzrosły ceny biletów. Według danych firmy Hopper, w Memorial Day weekend średni koszt biletu lotniczego wyniósł ponad 400 USD w obie strony, czyli o 24% więcej niż o tej porze roku 2019 i o 45% więcej niż rok temu.
Sytuacja w Stanach Zjednoczonych z nagłym brakiem pracowników nie jest ani unikalna, ani lokalna, lecz stanowi urywek obrazu realiów na całym świecie w transporcie lotniczym. Podczas niedawnego weekendu na lotniskach w Wielkiej Brytanii miały miejsce niemal dantejskie sceny, gdyż linie lotnicze masowo odwołały loty, a przy brakach personelu lotniskowego pozostawieni sobie pasażerowie koczowali na podłogach.
Oprac. www.bibula.com |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 02.06.22 |
Pobrań: 47 |
Pobierz () |
16.06.2022 Rząd Chin dławi protesty w stylu NWO - za pomocą QR |
Chińskie władze pokazały jakie są obecne możliwości prześladowania ludzi w nowym świecie, który został wykuty niedawno. Najpierw poblokowano depozyty bankowe wielu przedsiębiorcom, a kiedy ci chcieli zaprotestować, ich elektroniczne paszporty Covid 19 zostały przeprogramowane przez władze na kolor czerwony. Bez zielonego koloru Chińczycy są traktowani jak kryminaliści.
W Chinach już teraz gdy ktoś podpadnie, włącza mu się czerwony kod covidowy w telefonie. Ktoś taki jest wtedy automatycznie kimś w rodzaju antyszczepionkowca i staje się totalnie uziemiony. Nie może na przykład jeździć koleją czy latać samolotem. Nie jest w stanie wykonywać prostych rzeczy, na przykład nie wolno mu wejść do restauracji czy robić zakupów. Zupełnie jak jeszcze niedawno w UE.
Warto sobie uzmysłowić, że kilka miesięcy żyliśmy w podobnej rzeczywistości, tylko z dnia na dzień nagle zmieniła się narracja i stwierdzono, że ten Covid to jednak tylko taki katarek dłuższy, Mimo to w UE przedłużono paszporty covidowe o rok. To dobrze nie wróży i być może wkrótce i do nas, jak poprzednio, dojdzie ten niewyobrażalny zamordyzm covidowy jaki widzimy dzisiaj w Chinach.
Podobne działania wobec protestujących podjęto wcześniej w Kanadzie. Tam wyłączanie kont bankowych stało się metodą na łamanie wszystkich krytyków. Blokadą konta ukarano nawet dostawców pizzy, którzy dowozili prowiant dla protestujących. Wrogowie systemu nie będą się mogli już tak łatwo ukryć w nowym porządku świata, albo się dostosujesz albo giniesz.
zmianynaziemi.pl |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 16.06.22 |
Pobrań: 51 |
Pobierz () |
16.06.2022 Szczepionki to problemy |
1 - Będziesz DUŻO zdrowszy, jeśli UNIKASZ *WSZYSTKICH* szczepionek.
2 - Wszystkie szczepionki dla dzieci - są niebezpieczne.
3 - Szczepionki powodują autyzm.
4 - Nie istnieją analizy dot. relacji ryzyka do korzyści dla jakiejkolwiek szczepionki.
5 - Wcale nie jest jasne, czy szczepienia przyczyniły się do zwalczenia chorób.
6 - Szczepionki są problematyczne, ponieważ w przeciwieństwie do odporności nabytej, odporność poszczepienna nie trwa.
7 - Amerykańskie CDC, FDA, NIH i wielkie firmy farmaceutyczne tworzą zmanipulowany ogólnoświatowy system "szczepionkowy" i my ponosimy tego konsekwencje.
Dr Andrew Wakefield
Więcej: https://www.ekspedyt.org/2022/06/14/dr-andrew-wakefield-wywiad/ |
Licencja: |
O/S: |
Wersja: |
Dodano: 16.06.22 |
Pobrań: 45 |
Pobierz () |
|
|
|
|
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|