Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego
Trudno mi jednak zapomnieć, że to samo ministerstwo kilka lat temu odmówiło ówczesnemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiego współpracy w organizacji defilady. To właśnie Lech Kaczyński próbował zapoczątkować w III RP (a raczej odnowić tradycję z II RP) wielkich defilad w rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami.

Mimo niezwykle dużego zainteresowania defiladą ze strony mieszkańców Warszawy, odbyły się tylko dwie takie uroczystości. Potem MON (już pod kontrolą PO, oczywiście), uznał, że kilka milionów złotych to za dużo - i to mimo tego, że defilady 15 sierpnia były świetną promocją polskiej armii.

Teraz o wydatkach nikt już nie mówi. Prorządowe media także nie pomstują na "zbędną rozrzutność". Wszyscy są zachwyceni.

I dobrze, tak powinno być. Zwłaszcza, że pochwalenie się naszym potencjałem militarnym jest ważne w obecnej sytuacji międzynarodowej. Kiedy jednak będziemy patrzeć na (jak zwykle bardzo z siebie zadowolonego) Bronisława Komorowskiego odbierającego defiladę, warto pamiętać, że tym samym przyznaje słuszność swojemu poprzednikowi na stanowisku prezydenta Polski.

Niestety, nie wątpię, że 15 sierpnia media nie będą bynajmniej wspominać o tych defiladach z czasów prezydentury Kaczyńskiego. Wtedy był to bowiem objaw megalomanii, nacjonalizmu, wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Tak samo w polskich mediach nie zobaczymy tego, co często pojawia się np. w mediach ukraińskich czy litewskich, a nawet amerykańskich - a mianowicie przypominanie przemówienia Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi. Tego, w którym Kaczyński ostrzegał, że po Gruzji przyjdzie czas na Ukrainę, potem na państwa bałtyckie, a potem może i na Polskę.

W obecnych, coraz trudniejszych czasach, coraz lepiej widać, że Lech Kaczyński te trudne czasy przewidział i próbował na nie przygotować zarówno państwo, jak i obywateli. Nie udało mu się, ale i tak odnosi teraz triumf - bo teraz politycznym wrogom nie pozostaje obecnie nic innego, jak iść jego drogą.

Rybitzky
------------------------------------------------
- Wtedy kpiny - teraz zachwyt .
 
Dodane przez prakseda dnia sierpnia 14 2014 18:10:26 · 9 Komentarzy · 17 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.