|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Kierowcy doczekają się dróg na emeryturze |
|
|
W styczniu rząd przyjął nowy program budowy dróg krajowych do 2015 r., który przewiduje, że za trzy lata sieć autostrad w Polsce będzie miała ok. 1500 km i mniej więcej tyle samo będzie dróg ekspresowych. Ma to kosztować 63,3 mld zł.
To i tak kropla w morzu potrzeb. W przygotowanej właśnie przez Ministerstwo Infrastruktury "Strategii rozwoju transportu do 2020 r." napisano, że straty spowodowane niewydolnością systemu transportowego, zmuszające kierowców do marnowania czasu w korkach i jazdy w ślimaczym tempie, wzrosły z 0,4 proc. PKB w 2000 r. do 0,9 proc. PKB w 2009 r.
- Inwestycje eliminujące tę niewydolność mogą przynieść oszczędności ogólnogospodarcze wynoszące kilkanaście miliardów złotych rocznie - napisano w "Strategii".
Wbrew takim alarmującym ocenom od 2014 r. drogowe inwestycje zostaną gwałtownie zahamowane - wynika z harmonogramu, jaki na początku kwietnia według zaleceń Ministerstwa Infrastruktury przygotowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
W latach 2014-20 rząd planuje budowę tylko 616 km dróg ekspresowych, kosztem 45 mld zł. Dopiero w 2020 r. ma być ukończona ekspresowa trasa S7 do Gdańska i Krakowa, którą na początku rządu PO-PSL zapowiadano na mistrzostwa Euro 2012.
Na Euro miała być ukończona autostrada A18 z Krzyżowej do granicy z Niemcami. W styczniu rząd zapowiadał jej ukończenie do końca dekady. Według kwietniowego harmonogramu powstanie w 2023 r.
Nie podano w ogóle harmonogramu budowy 122 km autostrady A1 z Piotrkowa Trybunalskiego do Pyrzowic na Śląsku oraz ok. 120 km autostrady A2 z Warszawy do granicy z Białorusią - bo GDDKiA zakłada, że wybuduje je w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
GDDKiA przyznaje, że szykuje się do radykalnego ograniczenia wydatków w ramach przyszłego budżetu UE w latach 2014-20.
- Zakłada się, że całkowita wartość projektów, które będzie można zrealizować, nie przekroczy 60 mld zł - poinformował nas rzecznik GDDKiA Artur Mrugasiewicz. Dodał, że w tym wyliczeniu założono, iż z przyszłego budżetu UE dostaniemy na drogi 40 mld zł, jak w obecnym budżecie.
To znaczy, że przez siedem lat nowego budżetu UE rząd chce wydać na budowę dróg mniej niż przez najbliższe trzy lata!
- Pieniądze z Unii mogą być tylko dodatkiem do inwestycji drogowych. Żadnemu rządowi nie udało się stworzyć sieci drogowej wyłącznie za unijne pieniądze - dziwi się Wojciech Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa. - W przeszłości nie udało nam się zbudować autostrad A1 i A2 w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego i wątpię, by było to możliwe w przyszłości. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia czerwca 21 2011 20:16:14 ·
9 Komentarzy ·
367 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|