 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Tusk w Brukseli |
|
|
Trzeba przyznać, że Donek zrobił na dziennikarzach "wielkie" wrażenie. Uczyniły to jak się wydaje trzy momenty tej konferencji. Otóż jeden z dziennikarzy zadał pytanie ustępującemu przewodniczącemu, niejakiemu Rompuyowi a Tusk, sądząc że to do niego, zaczął coś pleść i to w taki sposób, że wszyscy się musieli zorientować, że on nie dość że nie zauważył, że pytanie nie było do niego, to jeszcze nie zrozumiał, o co w pytaniu chodziło.
Druga chwila ciężkiego wstydu nastąpiła, kiedy Donald Tusk oświadczył, że on wprawdzie dziś jeszcze języka angielskiego nie zna, natomiast obiecuje, że na 1 grudnia, a więc początek kadencji, będzie gotowy na 200%. No i wtedy z pytaniem wyskoczył któryś z kolejnych dziennikarzy i z cyniczną złośliwością poinformował Tuska, że on na razie może będzie mówił po angielsku, ale obiecuje, że do grudnia nauczy się polskiego.
Czy Tusk powinien odczuwać kompleksy z tych dziennikarskich szyderstw? Otóż nie, ale nasz premier widocznie poczuł się fatalnie, bo zaczął dureń tłumaczyć się i składać te absurdalne obietnice, że on wprawdzie dziś to nie za bardzo, ale w ciągu najbliższych miesięcy przysiądzie fałd i się nauczy.
MyÅ›lÄ™, że ten najwiÄ™kszy polski kÅ‚amca jednak siÄ™ angielskiego nie nauczy. O awansie do Brukseli wiedziaÅ‚ od dawna i siÄ™ jak widać do tej pory nie nauczyÅ‚. A wiÄ™c nie powinien skÅ‚adać takich obietnic, ale pan premier lubi to czynić i uwielbia ich nie dotrzymywać. My to już wiemy od dawna, Bruksela musi siÄ™ tego dopiero nauczyć. Wczoraj gÅ‚os zabraÅ‚a w sprawach jÄ™zykowych Tuska Hanna Gronkiewicz-Waltz i oznajmiÅ‚a, że pan premier już od siedmiu lat ma codziennie zajÄ™cia z native speakerem i jest bardzo pojÄ™tnym uczniem, tyle że jeszcze trochÄ™ mu siÄ™ „mylÄ… czasy”. Siedem lat nauki i co... tylko wstyd.
Ale bęcwała to on z siebie kompletnego zrobił gdy składał pojedyncze słowa podczas pobytu Condolice Rice w Polsce. Obok stał Lech Kaczyński i robił to co my wszyscy przed telewizorami, czyli nie mógł się powstrzymać od śmiechu słysząc jak Tusk recytuje to co nauczył się na pamięć, a Rice próbuje zrozumieć o co chodzi.
Lubię to sobie puszczać na youtube.
Kazimierz Jagoda |
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia wrze¶nia 02 2014 12:22:01 ·
9 Komentarzy ·
12 CzytaÅ„ ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
