Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Jak III RP tuszowała zabójstwo księdza Stefana Niedzielaka
6 lutego 1989 r., inauguracja obrad Okrągłego Stołu. Mecenas Władysław Siła-Nowicki w swoim przemówieniu wzywa do uczczenia minutą ciszy zamordowanych kilka tygodni wcześniej księży: Stanisława Suchowolca i Stefana Niedzielaka. Uczestnicy obrad wstają, jednak zarówno tej sceny, jak i przemówienia mec. Siły-Nowickiego nie zobaczyli widzowie TVP - została ona wycięta. Usunięcie tej sceny z jedynego kanału telewizyjnego, do jakiego wówczas mieli dostęp Polacy, jest swoistym symbolem - całe śledztwo było tak prowadzone, by wymazać z niego wszystko, co mogło przyczynić się do wyjaśnienia tej zbrodni.

Pozorowanie kradzieży

Ksiądz Stefan Niedzielak, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Karola Boromeusza na Powązkach, został zamordowany w nocy z 20 na 21 stycznia 1989 r. Martwego kapłana znalazł Henryk Różycki, kościelny, który zaniepokojony nieobecnością księdza na mszy o godz. 7 rano, którą ten zwyczajowo odprawiał, poszedł na plebanię. Natychmiast zawiadomił pracowników administracji cmentarza, którzy zadzwonili do oficera dyżurnego Stołecznego Urzędu Spraw Wewnętrznych. Oficer dyżurny WUSW powiadomił z kolei Dzielnicowy Urząd Spraw Wewnętrznych Warszawa-Wola oraz pogotowie, którego lekarz stwierdził zgon.

Na plebanii widać było ślady plądrowania: m.in. została rozbita drewniana szafa, uszkodzono zamek w biurku, ale - co ciekawe - nie zostały skradzione pieniądze. W trakcie przeszukania znaleziono sporą ilość gotówki zarówno w złotówkach, jak i w obcych walutach. Wokół biurka leżały rozrzucone dokumenty, co wyglądało na pozorowane działania. Według policji zabójcy przeszli przez płot od ul. Powązkowskiej od strony Burakowskiej z przystanku autobusowego, następnie powrócili na ten sam przystanek i odjechali w kierunku Żoliborza - pies podjął ślad i zaprowadził milicyjnego przewodnika jedynie do przystanku.

Już w trakcie wstępnych oględzin ustalono, że kapłan był brutalnie pobity; miał m.in. złamany nos i szczękę, co potwierdziła sekcja zwłok. Mimo że istniały dowody, iż zabójstwo ks. Niedzielaka miało motyw polityczny, funkcjonariusze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, którym kierował Czesław Kiszczak, z góry założyli, że motywem zbrodni była kradzież.

"Wstępne ustalenia na miejscu zdarzenia pozwalają przyjąć, iż pokrzywdzony padł ofiarą zabójstwa na tle rabunkowym" - czytamy w informacji Biura Śledczego MSW z 21 stycznia 1989 r.

Ludzie do zadań specjalnych

Już w dniu zabójstwa ksiÄ™dza w MSW podjÄ™to decyzjÄ™ o powoÅ‚aniu specjalnej grupy dochodzeniowo-Å›ledczej. Znaleźli siÄ™ w niej ludzie z Departamentu IV MSW, powoÅ‚anego do walki z… KoÅ›cioÅ‚em katolickim, m.in. StanisÅ‚aw LuliÅ„ski, który z ramienia MSW prowadziÅ‚ Å›ledztwo w sprawie zabójstwa ks. Jerzego PopieÅ‚uszki. W tej grupie byli także mjr Janusz Dyda, zastÄ™pca naczelnika wydziaÅ‚u kryminalnego, kpt Andrzej Faust, kierownik sekcji wydziaÅ‚u Å›ledczego SUSW, kpt Andrzej KÄ™dzia, st. insp. biura Å›ledczego MSW, kpt. Ryszard WÅ‚odarczyk, st. insp. Wydz. IV SUSW, kpt Ryszard Kaszuba, st. insp. wydziaÅ‚u kryminalnego SUW, st. Chor. Ryszard Pora p.o kier. sekcji wydziaÅ‚u dochodzeniowo-Å›ledczego SUSW, kpt Jacek Karczmarewicz - inspektor wydziaÅ‚u dochodzeniowo- Å›ledczego SUSW, ppÅ‚k Andrzej Radzikowski, naczelnik WydziaÅ‚u Dochodzeniowo-Åšledczego StoÅ‚ecznego UrzÄ™du Spraw WewnÄ™trznych, a także Jan Pol. Ten ostatni w III RP zajmowaÅ‚ kluczowe stanowiska w policji - byÅ‚ m.in. szefem stoÅ‚ecznego wydziaÅ‚u do zwalczania przestÄ™pczoÅ›ci zorganizowanej.

W postępowaniu pojawia się także nazwisko Wiktora Fonfary, który w czasie powołania specjalnej grupy śledczej był zastępcą dyrektora biura śledczego MSW. W III RP zajmował stanowisko w Urzędzie Ochrony Państwa - był dyrektorem Zarządu Śledczego UOP i nadzorował kluczowe śledztwa, m.in. w sprawie FOZZ.

Postępowanie w sprawie zabójstwa ks. Niedzielaka prowadził prokurator Maciej Białek z grupy Wiesławy Bardonowej, która specjalizowała się w oskarżaniu opozycjonistów. W trakcie postępowania dotyczącego zabójstwa kapłana prokurator Białek był całkowicie po stronie MSW.

"Opinia sądowo-medyczna w obecnym kształcie nie daje jednoznacznych podstaw do przesądzania, iż śmiertelny uraz u ks. Niedzielaka powstał w wyniku działania obcej osoby lub osób. Zupełnie dowolne są sugestie pełnomocników, iż ks. Niedzielakowi w chwili powstania u niego urazu unieruchomiono z tyłu kręgosłup i ręce" - czytamy w piśmie prokuratora Białka. Taka postawa mu nie zaszkodziła - w III RP znalazł on posadę w strukturze Prokuratury Krajowej, która nadzorowała najpoważniejsze śledztwa.
 
Dodane przez prakseda dnia wrze¶nia 05 2014 09:55:02 · 9 Komentarzy · 31 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.