Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Czy PiS jest nieomylne?
Jestem przekonany, że partia Jarosława Kaczyńskiego jest jedyną realną siłą polityczną, zdolną do pokonania reżimu i nie sadzę, by w najbliższych latach pojawiła się partia o porównywalnym potencjale. Nie może to jednak prowadzić do konkluzji, że opozycji nie wolno krytykować. Przeciwnie - postrzeganie w PiS opozycji wobec reżimu i pokładanie nadziei w działaniach tej partii, wymusza stosunek krytyczny. Jeśli wśród polityków tej partii mamy dostrzegać reprezentantów naszych interesów, trzeba zadbać, by były one respektowane i należycie reprezentowane. Brak krytycznej postawy jest prędzej objawem obojętności, niż świadczy o trosce o sprawy polskie.
Uwagi wobec partii Jarosława Kaczyńskiego, mojej partii, wynikają z rozważnej i racjonalnej postawy.
PiS głosił hasło "Polacy zasługują na więcej" i właśnie to hasło wymusza od polityków więcej szacunku wobec wyborców i stosowania elementarnej zasady zgodności słów i czynów? Takie hasło niesie zobowiązania. To przecież Jarosław Kaczyński, w liście otwartym na temat polityki zagranicznej, przypomniał fundamentalną zasadę: "by polityka była skuteczna musi być najpierw moralnie słuszna". Wartość propozycji gospodarczych bądź politycznych, musi nieść przede wszystkim standardy moralne, reprezentowane przez głoszących je polityków. Bez tych norm, wszystkie projekty PiS-u (choćby najdoskonalsze) nie będą się różniły od pustych obietnic PO.

Taką deklaracją po stokroć moralnie słuszną były słowa Jarosława Kaczyńskiego: "Nie będę współpracował z nikim, kto był nie w porządku wobec mojego brata i innych poległych. Bo zachowania wobec nich były haniebne, one politycznie i moralnie wykluczają współpracę", a po roku powtórzył - "Absolutnie wykluczam mój udział we współpracy do czasu daleko posuniętej ekspiacji z ich strony". Te deklaracje po prostu ustalały nieprzekraczalne granice moralnego konsensusu. Czy kompromis PiS z przystawkami tzw prawicy można określić moralnie słusznym i czy słuszne słowa prezesa partii mamy traktować poważnie?
Słyszę zarzuty, że nie powinienem krytykować PiS a być zawsze na tak. W naszym przypadku granica moralności nie może być przekraczalna. Ja jednak chcę odróżniać partię Jarosława Kaczyńskiego od PO. Uważam, że życzenia niekrytykowania Prawa i Sprawiedliwości za głęboko szkodliwy gdyż konserwuje rozliczne patologie (choćby na poziomie struktur terenowych), generuje kardynalne błędy i nietrafne decyzje, umacnia postawy oportunistyczne i działa na korzyść tych, którzy z "bycia opozycją" uczynili sobie wygodny sposób na życie.

Kazimierz Jagoda
 
Dodane przez prakseda dnia wrze¶nia 05 2014 11:03:30 · 9 Komentarzy · 16 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.