Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Niepoważna Polska
Krótki komentarz do tego, czego nie powiedział Władimir Putin podczas spotkania z Donaldem Tuskiem, które się nie odbyło (choć od paru dni widzę je na ekranie TVN24).

Celem Rosji - od lat - jest osłabianie Polski. Polska jest zaś osłabiona wówczas, gdy nikt jej nie bierze na serio. Ten cel już Moskwa osiągnęła. Rosjanie - nie po raz pierwszy skądinąd - nie muszą się nawet starać, żeby Polska wyszła na kraj niepoważny. Do naszych sojuszników wyszedł bowiem komunikat - a w zasadzie dwa komunikaty.

W opcji nr 1 W. Putin powiedział, to co R. Sikorski powiedział, że W. Putin miał powiedzieć, ale Polacy nie tylko się tym nie przejęli, nie poinformowali o tym sojuszników (i zapewne własnego prezydenta), ale lekceważąc taki komunikat przeorientowali swoją politykę zagraniczną opierając ją tym samym na założeniach, które były z góry fałszywe.

W opcji nr 2 Władimir Putin nie powiedział tego, co miał powiedzieć - tym samym Marszałek Sejmu (czyli wg Konstytucji RP druga, po Prezydencie RP, osoba w państwie) wyszedł właśnie na osobę cierpiącą na zaburzenia pamięci i mającą kłopot z kontrolowaniem tego, co i komu mówi.

Zarówno opcja nr 1, jak i opcja nr 2 osłabia i ośmiesza Polskę na arenie międzynarodowej.

Odnośnie do komentarzy w naszych mediach - słyszę otóż w telewizji, że słowa W. Putina z propozycją podziału Ukrainy nie miały aż takiego znaczenia, bo przecież już wówczas i tak panowała polityka resetu, a poza tym świat znał już rosyjskie podejście do Kijowa (Władimir Putin miał rzekomo wcześniej już mówić o tym, że Ukraina jest sztucznym tworem). Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że to wszystko nieprawda. Reset zaczął bowiem prezydent Obama. W momencie wizyty D. Tuska w Moskwie, o której mówimy, prezydentem USA był George Bush i o żadnym resecie nie było mowy. W. Putin mówił zaś o Ukrainie jako o sztucznym tworze podczas szczytu NATO w Bukareszcie w kwietniu 2008, czyli ponad dwa miesiące po wizycie D. Tuska w Moskwie. Słyszę też od niektórych komentatorów, że Rosja nie miała żadnego powodu dla wrogości wobec Kijowa, skoro prezydentem Ukrainy był wówczas Wiktor Janukowycz. Problem polega jednak na tym, że w lutym 2008 r. prezydentem Ukrainy był jeszcze Wiktor Juszczenko. Zastanawiam się skądinąd czemu niektórzy nasi komentatorzy popełniają tyle błędów faktograficznych - trudno mi uwierzyć, że to przypadek. Jak się domyślam, chodzi o to, żeby sprawa stała się na tyle mętna, żeby za chwilę już nikt niczego nie kojarzył.

Witold Jurasz

Autor jest byłym dyplomatą, pracował m.in. w Rosji i był charge d'affaires RP na Białorusi.
 
Dodane przez prakseda dnia pa¼dziernika 27 2014 08:33:28 · 9 Komentarzy · 17 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.