Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Fenomen Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości robi wrażenie, mimo że przeszedł ulicami Warszawy już piąty raz. Nadal zapiera dech w piersiach widok tysięcy biało-czerwonych flag czy patriotyczne okrzyki z wydobywające się z tysięcy gardeł. Oczywiście po raz kolejny, organizowany przez narodowców marsz, padł ofiarą głupiej, medialnej propagandy, usiłującej wmówić wszem i wobec, że to zgromadzenie radykałów, faszystów i chuliganów. Nie ma chyba innego wydarzenia w Polsce tak bardzo demonizowanego i załganego przez medialnych kunktatorów jak właśnie Marsz Niepodległości.

Co się tam dzieje naprawdę? Tego, kto był choć raz nie trzeba przekonywać, że maszeruje tam cała mieszanka ludzi - młodych, starszych, studentów, kibiców, uczniów szkół. W Marszu idą żony z mężami, rodzice z dziećmi - ot, normalne zgromadzenie, tyle że tętniące patriotycznymi emocjami. Za to bezkrytyczni widzowie TVN powinni się dowiedzieć, że Marsz Niepodległości to po pierwsze, zgromadzenie ksenofobiczne, bo jego uczestnicy ściskają w rękach polskie flagi, zamiast np. niemieckich; po drugie, faszystowskie, bo padają na nim "skandaliczne" hasła w stylu "Bóg, Honor i Ojczyzna" i po trzecie w końcu, jest to zgromadzenie przyciągające chuliganów, bo rok rocznie wpadają na nie lewackie bojówki żądne zadymy Bóg jeden raczy wiedzieć z kim. Taki to jest ów Marsz Niepodległości. I - to pewne - wykpiwszy nieco głupawy, medialny przekaz nie przesadziłem ani trochę. Na dowód wystarczy zapisać w tym miejscu słowa prof. Ireneusza Krzemińskiego - prawda, że to niezwykłe, iż właśnie tego jegomościa TVN24 zaprosiła do komentowania Marszu? -zapewniającego, że słyszał jak podczas przemarszu skandowano "antyukraińskie hasła". Doprawdy, trudno powiedzieć co to są te "antyukraińskie hasła", ale widać opowiadanie podobnych bzdur Krzemińskiemu nie tylko nie spędza snu z powiek, ale wręcz się opłaca, bo zaproszenia do telewizji wpadają mu w ręce regularnie.

Żarty jednak na bok. Oszczędźmy więc komentarze na temat kolejnych obrazków szerzonych w Internecie, przyrównujących zdjęcia z grzecznego marszu kilku platformerskich tetryków grzejących boki Bronisława Komorowskiego z tętniącym życiem Marszem Niepodległości. Cel takich zestawień był oczywisty. Warto natomiast zwrócić uwagę na coś innego - wydaje się, że organizatorzy Marszu znaleźli nareszcie sposób na pozbycie się uciążliwych awantur, do których dochodziło na obrzeżach zgromadzenia. Do wyjątkowo ostrych doszło przed rokiem, gdy spłonęła m.in. budka przy rosyjskiej ambasadzie a policja toczyła z chętnymi do bójki grupkami obecnych na Marszu regularną bitwę. Nie oszukujmy się - Marsz Niepodległości przyciąga grupy krewkich kibiców, zapalonych patriotyczną ideą, ale też alergicznie reagujących na obecność policji. Inną sprawą jest to, ile w tym wszystkim prowokacji ze strony lewicowych bojówek.

W tym roku było inaczej. Straż Marszu Niepodległości skrupulatnie pilnowała maszerujących. Jednak, jak wynika z relacji organizatorów Marszu, ale także nieprzyjaznej narodowcom TVN, w okolicach Ronda Waszyngtona grupka zamaskowanych ludzi - nie idących w ogóle w pochodzie - zaatakowała kordon policji. Tak rozpętała się krótka walka. Potwierdzana przez tak różne źródła wersja zdarzeń wydaje się być bardzo wiarygodna, co świadczy o tym, że ktoś chciał sprowokować zajścia z policją. Nie udało się. Co więcej, podczas przemówienia do zgromadzonych lider Ruchu Narodowego, Robert Winnicki trzeźwo zwrócił uwagę, że choć Marszowi towarzyszą wielkie emocje, tylko ludzie nieodpowiedzialni, głupi i wrodzy jego patriotycznej idei rozpętują burdy. To zdecydowane odcięcie się od śladowych starć z policją świadczy o niemałej dojrzałości młodych działaczy Ruchu. Być może daje też nadzieję na to, że Marsz Niepodległości przestanie budzić przerażenie wielu postronnych osób, pozwalających sobą manipulować podczas śledzenia medialnych przekazów.

Zostawiając na boku wszelkie konfrontacje, warto dodać, że Marsz Niepodległości przypomina wzburzone morze, przede wszystkim dlatego że przyciąga szereg patriotycznych środowisk, które pod żadnych politycznym szyldem nigdy by się nie spotkały. Nie czarujmy się, to tłum nie zaangażowany politycznie, choć z pewnością sympatyzujący z narodowymi hasłami. W tym największy urok Marszu. Rzadko bowiem zdarza się, by prawica szła razem. Ramię w ramię, obok siebie.

Krzysztof Gędłek
Publicysta portalu Polonia Christiana24.pl. oraz kwartalnika "Myśl.pl". Pasjonat polskiej myśli politycznej XIX i XX wieku, szczególnie w okresie po 1945 roku.
---------------------------------------------------
- A dlaczego w tym marszu prawicy brakuje Prawa i Sprawiedliwości? Myślę, że to jest pytanie za sto punktów.
 
Dodane przez prakseda dnia listopada 13 2014 15:27:21 · 9 Komentarzy · 19 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.