 |
Nawigacja |
 |
 |
Użytkowników Online |
 |
 |
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Wyszkowski: Wybory 4 czerwca 1989 r. sfałszowano za zgodą czołowych przedstawicieli Solidarności |
 |
 |
- W czasie wyborów 4 czerwca 1989 r. wyborcy skreślili tzw. Listę Krajową, odbierając w ten sposób komunistom 33 mandaty w Sejmie. Komunistom zabrakło więc przynajmniej 33 głosy do wyboru Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta. Uznali więc, że przedstawiciele Solidarności muszą się zgodzić na to, żeby oddać stronie komunistycznej te 33 mandaty. To było możliwe tylko poprzez zmianę ordynacji wyborczej w trakcie wyborów, czego dokonano - mówił Krzysztof Wyszkowski, działacz opozycji antykomunistycznej i współzałożyciel Wolnych Związków Zawodowych.
- W tym momencie tzw. drużyna Lecha, w której skład wchodzili Wałęsa, Geremek, Mazowiecki, Kuroń, Michnik, umawiała się 8 czerwca, czyli cztery dni po wyborach, z Kiszczakiem i jego ludźmi co do sposobu zamanipulowania wyników wyborów i oddania komunistom brakujących mandatów - tłumaczy Wyszkowski.
http://telewizjarepublika.pl/wyszkowski-wybory-4-czerwca-1989-r-sfalszowano-za-zgoda-czolowych-przedstawicieli-solidarnosci,7694.html
WIKIPEDIA - na ten sam temat.
Wyniki wyborów z 4 czerwca zaskoczyły komunistyczne władze. Wyborcza klęska koalicji stała się jednym z głównych tematów posiedzeń naczelnych organów PZPR. Przegrana doprowadziła do upadku nastrojów wśród członków partii komunistycznej, którzy za jej skalę obwiniali kierownictwo PZPR. Upadek listy krajowej Mieczysław Rakowski nazwał "potężnym ciosem", który "wywracał do góry nogami cały planowany układ sił w Sejmie".
[...]
6 czerwca doszło do rozmów przedstawicieli "Solidarności" (Bronisław Geremek, Tadeusz Mazowiecki), duchowieństwa (Bronisław Dąbrowski, Alojzy Orszulik) i strony rządowej (Stanisław Ciosek, Andrzej Gdula, Czesław Kiszczak), w trakcie których opozycja nie zanegowała uprzednio ustalonego podziału mandatów.
8 czerwca zorganizowano spotkanie dwustronnej Komisji Porozumiewawczej, na którym Czesław Kiszczak zaatakował Lecha Wałęsę, zarzucając mu kampanię nawoływania do skreślania kandydatów strony koalicyjnej, co uznał za przejaw nieprzestrzegania uzgodnień Okrągłego Stołu. Pojawiła się wówczas propozycja unieważnienia głosowania na krajową listę wyborczą i powtórnego głosowania na nią w drugiej turze, przeciwko czemu ostro zaoponował Adam Michnik. Kwestia ta pozostawała kluczowa - wobec porażki 33 osób z listy krajowej powstała bowiem prawna niemożliwość obsadzenia tych mandatów, skoro ordynacja wyborcza nie przewidziała w tym zakresie dalszego sposobu postępowania.
Strona solidarnościowa nie sprzeciwiła się zmianie ordynacji wyborczej i przeniesieniu tych mandatów na okręgi wyborcze przeznaczone wyłącznie dla kandydatów strony koalicyjnej. Decyzję w tej mierze powierzono Radzie Państwa, która 12 czerwca 1989 wydała dekret zmieniający ordynację wyborczą oraz uchwałę tworzącą 33 nowe mandaty w okręgach wyborczych (numerowane od 426 do 458 z przeznaczeniem wyłącznie dla kandydatów sześciu współtworzących PRON organizacji). Rozwiązanie to pozostawało kontrowersyjne - doszło do zmiany zasad wyborów w trakcie ich trwania, co traktowano jako groźny precedens. Zwolennicy kompromisu w ramach "Solidarności" podkreślali jednak potrzebę okazania drugiej stronie dobrej woli, wskazywano też, że upór w tej mierze mógłby dać komunistom pretekst do unieważnienia wyborów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_1989_roku
|
 |
| |
Dodane przez prakseda
dnia stycznia 06 2015 09:51:01 ·
9 Komentarzy ·
21 Czytań ·
|
|
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Oceny |
 |
|
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Shoutbox |
 |
 |
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
 |
 |
 |
 |
|