Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Obywatelska tylko z nazwy
Chodzi o projekt podpisany przez 300 tys. Polaków - taki, który nie zrujnuje budżetu, nie zmieni ustroju Polski, nie zagrozi funkcjonowaniu państwa. Obywatelom należała się choćby debata nad nim, bo dotyczy sprawy fundamentalnej - kto: rodzice czy państwo, wie lepiej, co jest dobre dla dzieci. Czyż pochylenie się nad wolą narodu w sejmowych komisjach było ponad siły tych, którzy znaleźli się na ulicy Wiejskiej z jego woli?

To tym bardziej bulwersujące, że 8 listopada 2013 r. posłowie odrzucili w pierwszym czytaniu podpisany przez 1 mln osób wniosek o referendum w sprawie sześciolatków w szkołach. Wcześniej zrobili to samo z poprzednim projektem obywatelskim dotyczącym tej samej kwestii. A od 1999 r., odkąd formalnie można składać w Sejmie obywatelskie projekty ustaw, z 34 tego rodzaju inicjatyw udało się uchwalić zaledwie osiem. Co gorsza, aż pięć ze zgłoszonych zostało odrzuconych przez posłów już w pierwszym czytaniu. W tej sytuacji trzeba się zastanowić nad zmianą prawa, by w pierwszym czytaniu nie można było odrzucać projektów zgłaszanych przez obywateli.

Jednym z wielkich wyzwań, jakie stają w tym kontekście przed nami, jest sprawa braku zaufania Polaków do państwa. Nie da się zbudować nowoczesnego kraju, gdy jego obywatele - a to jest naszą bolączką, czego dowodzą liczne badania - traktują wszystko co za ich drzwiami jako ciało obce, nie angażując się w związku z tym w żadne wspólne sprawy. Dlaczego nie chce zrozumieć tego partia, która w nazwie ma przymiotnik "obywatelska"? Dlaczego kolejny raz topi w niebycie te resztki obywatelskiej aktywności, jakie wyrażają się w zebraniu podpisów, przygotowaniu ustawy, mobilizacji ludzi? Dlaczego władzy wydaje się, że stoi ponad narodem, który jest jej chlebodawcą i mocodawcą? Dlaczego państwo tak arogancko zachowuje się w stosunku do swoich obywateli? Dlaczego później politycy się dziwią, że do urn idzie niespełna połowa uprawnionych? Niepodobna odpowiedzieć na te pytania.

Chyba że w sposób przewrotny. Być może PO nie zależy wcale na świadomych obywatelach rozliczających władzę, ale na tych, którzy karmią się oficjalną propagandą i tylko biją brawo.
 
Dodane przez prakseda dnia marca 07 2015 15:11:03 · 9 Komentarzy · 10 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.