Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
NIK w PKW
Kontrolerzy z Najwyższej Izby Kontroli zakończyli kontrolę Krajowego Biura Wyborczego, w ramach której Izba badała wykorzystanie środków z budżetu państwa na obsługę informatyczną wyborów samorządowych w zeszłym roku. Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski powiedział podczas konferencji prasowej, przedstawiającej wstępne wyniki kontroli, że stwierdzonych zostało "wiele nieprawidłowości". Oświadczył, że NIK rekomenduje przeprowadzenie wyborów prezydenckich bez wsparcia informatycznego.

Najwyższa Izba Kontroli ujawniła szereg nieprawidłowości w działaniach KBW i zapowiedziała zgłoszenie ich do prokuratury i ABW. - W niektórych przypadkach mogło dojść do korupcji bądź wycieku danych osobowych - ostrzegał prezes Izby, Krzysztof Kwiatkowski.

Zawiadomienie do prokuratury ma dotyczyć nieprawidłowości przy odbiorze i zapłacie za system informatyczny do ostatnich wyborów samorządowych. - KBW z opóźnieniem przekazywała do PKW projekty uchwał w tej sprawie, a informatycy musieli na bieżąco uwzględniać ich treść i modyfikować system. Ponadto, KBW zapłaciło za oprogramowanie bez sprawdzenia go, przez co nie mogło potem ubiegać się o egzekucję kar umownych. Wykonawcy zapłacono ponad 300 tysięcy złotych za oprogramowanie niezgodne z zamówieniem - mówił Kwiatkowski.

NIK chce, by ABW zajęła się z kolei kwestią potencjalnego wycieku danych osobowych. Błędy w oprogramowaniu mogły prowadzić do uzyskania nieautoryzowanego dostępu do systemu z zewnątrz. Kontrolerzy NIK nie stwierdzili takich nieprawidłowości, ale przesłali informacje w tej sprawie do ABW, by ta mogła to sprawdzić.

Jak mówił Kwiatkowski na konferencji, NIK uznała, że w pracach KBW brakowało systematycznych i długofalowych działań w zakresie informatyzacji wyborów. Wskazano, że nie została opracowana wieloletnia, docelowa strategia zapewnienia wsparcia informatycznego dla różnego typu wyborów - i z tego powodu ogłaszano odrębne przetargi na systemy informatyczne do obsługi każdych kolejnych wyborów.

- KBW podjęło co prawda pod koniec 2013 r. próbę zamówienia kompleksowej platformy wyborczej do obsługi różnego rodzaju wyborów, ale przetarg z winy KBW nie powiódł się i w styczniu 2014 r. został formalnie unieważniony z uwagi na brak możliwości usunięcia przez KBW wszystkich sprzeczności prawnych i proceduralnych - oceniła NIK. Niepowodzenie tego przedsięwzięcia Izba uznała za jedną z ważniejszych przyczyn, dla których kolejne odrębne przetargi na moduły informatyczne do wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz do wyborów samorządowych w 2014 r. realizowano pospiesznie i nierzetelnie.

Z ustaleń NIK wynika, że w lutym 2014 r. KBW ogłosiło przetarg na moduły do wyborów do PE, a dopiero 11 lipca 2014 r. rozpisało przetarg na moduł samorządowy - zaledwie na cztery miesiące przed tymi wyborami. Przetarg rozstrzygnięto na początku sierpnia, umowę podpisano 19 sierpnia, a firma, która zwyciężyła w przetargu, dostarczyła wykonane moduły 17 października 2014 - niespełna miesiąc przed głosowaniem.

Biegli z Politechniki Warszawskiej i z Polskiego Towarzystwa Informatycznego stwierdzili, że KBW nie określiło precyzyjnie w przetargu wymagań jakościowych dla systemu do obsługi wyborów samorządowych w 2014 r. - Przetarg był prowadzony przez KBW nierzetelnie. Niemal na każdym jego etapie doszło do naruszeń przepisów Prawa zamówień publicznych, co ostatecznie miało wpływ na wynik niektórych rozstrzygnięć. Komisja przetargowa rozstrzygała w oparciu o oceny dokonywane przez pracowników KBW, którzy formułowali swoje uwagi nie dysponując precyzyjnymi i obiektywnymi kryteriami oceny ofert. Takie postępowanie zdaniem NIK stwarzało ryzyko wystąpienia korupcji - powiedział Kwiatkowski.

- KBW dopuściła wadliwy system mimo dwóch nieudanych ogólnopolskich testów - dodał. Zaznaczył, że błędy w oprogramowaniu mogły prowadzić do uzyskania nieautoryzowanego dostępu z zewnątrz.

Prezes NIK oznajmił, że wnioski pokontrolne "w zasadzie dotyczą sposobu zarządzania systemami informatycznymi oraz zarządzania przetargami". Poinformował, że szkoleni użytkownicy "nie korzystali z rzeczywistego programu, a z tzw. zrzutów ekranu".
wp.pl
------------------------------------------
- Według wykładni pana prezydenta Bronisława Komorowskiego pan prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski pogrąża się właśnie w odmętach szaleństwa.
 
Dodane przez prakseda dnia marca 31 2015 14:56:24 · 9 Komentarzy · 15 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.