 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Czy tylko zawirowania? |
|
|
Wieczny koalicjant i zwornik systemu z charakterystycznym zapachem walonek nieubłaganie odchodzi dziś ze sceny. Natura nie znosi próżni więc w jego miejsce pojawi się zapewne już wkrótce nowy twór - czy równie obrotny. No, zobaczymy. "Plotki" głoszą, że to wokół głównego "reformatora" III RP Balcerowicza i jego stowarzyszenia Forum Obywatelskiego Rozwoju powstaje nowa platforma partyjna. Co to będzie konkretnie, jeszcze nie wiadomo, ale to przedłużone ramię Sorosa zapewne wie co robi. Stąd warto uważnie się tej inicjatywie przyjrzeć - i dostrzec, skąd oraz dokąd to logicznie prowadzi.
Aktywność polityczna Balcerowicza utrzymywana jest co prawda na małym ogniu, ale przez cały czas w głównym nurcie wydarzeń, za pośrednictwem właśnie wspomnianego stowarzyszenia Forum Obywatelskiego Rozwoju. Jakby na ironię oto obywatel przynajmniej w nazewnictwie jest ich podstawą - od czasów Milicji Obywatelskiej, kiedy to jeszcze przed ponad ćwierćwieczem pałowała, gazowała i polewała demonstrantów, a obiecujący adept ekonomii, z właściwymi korzeniami sprawował ważną funkcję sekretarza Podstawowej Organizacji Partyjnej w centralnej kuźni kadr nadzorczych gospodarki polskich komunistów, warszawskiej Szkole Głównej Planowania i Statystyki. Dziś co prawda prof. Balcerowicz, rektor SGH, czyli tej samej, ale już odnowionej w duchu balcerowiczowskich reform uczelni, epizodu z POP woli nie pamiętać, ale przecież jest on faktem. Jak wiele musi się zmienić, żeby wszystko pozostało na starym miejscu...? Ten "geniusz" ekonomii, prowadził kuźnię kadr ekonomii socjalizmu, dzisiaj prowadzi - a jakże... kapitalizmu.
Obywatel Balcerowicz znów dziś jest najwyraźniej potrzebny, kiedy przewodnia siła narodu, Platforma Obywatelska, rozbita wewnętrznie, siłą własnej wyporności jeszcze jakoś utrzymuje się na powierzchni. Jest ponadto faktem, że FOR trzymany był w zamrażarce nie bez powodu. Bo teraz wydaje się nadszedł jego czas. Obecnie Balcerowicza wyciągają z szafy zawsze przy okazji spraw banków - frankowców, podatków, KNF, NFI, SKOKów... Zawsze broni on zawzięcie status quo przekręciarzy zza kurtyny, więc naprawdę nietrudno zgadnąć, kto go opłaca: międzynarodówka lichwy. Tak się bowiem składa, że kiedy dla przykładu prof. Modzelewski występuje z merytorycznymi argumentami z dziedziny prawa podatkowego przeciwko oszukańczym "kredytom walutowym", Balcerowicz pryncypialnie gasi go swoim autorytetem byłego szefa NBP oraz eksperta wszystkich telewizorni. Do niego należy ostatnie słowo tak zwanego "autorytetu".
Balcerowicz najwyraźniej jest osobiście wyznaczony do pilnowania Polaków przez Sorosa, w tandemie z będącym dotąd w cieniu Rostowskim. Przecież wszyscy wiemy, że "reformy Balcerowicza" nadzorował tak naprawdę właśnie Rostowski, niedawny jeszcze minister finansów, wysadzony z siodła przez Belkę. Jak wiemy "plan Balcerowicza" tak naprawdę to standartowy program terapii szokowej MFW zakładający likwidację polskiego przemysłu opracowany przez Georga Sorosa.
|
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia maja 06 2015 18:12:56 ·
9 Komentarzy ·
14 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
