Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Sawicki do tablicy: "Jak było z grupami?"
Prowadzona kampania wyborcza przysłoniła to ważne wydarzenie, a sprawa jest poważna, bo dotyczy dużej kwoty. Tym bardziej że KE zapowiedziała, że będzie analizowała kolejne lata przyznawania środków dla grup producenckich.

Czymś oczywistym jest, żeby grupy producenckie powstawały w Polsce. One zwiększają pozycję rynkową rolników producentów. Praktycznie we wszystkich krajach Unii Europejskiej stosuje się różnego rodzaju wsparcia, które miały pomóc w ruszeniu z miejsca grupom producenckim. Miały pomóc poprzez specjalne wsparcie finansowe.

Nie widzę powodu, aby Polska miała z takiego wsparcia nie korzystać. Kraje członkowskie zobowiązują się, aby monitorować sposób przyznawania środków publicznych na to wsparcie. Mówiąc wprost, badają, czy te grupy producentów rolnych powstają wyłącznie po to, żeby uzyskać przez pierwszych kilka lat wsparcie unijne, a potem rozwiązują się i rezygnują ze wspólnej sprzedaży.

Wygląda na to, że w Polsce to, czym się tak chwali minister rolnictwa, czyli duża ilość grup producentów rolnych, które powstawały w ostatnich latach, to były grupy, delikatnie mówiąc, "mocno naciągane". Były to grupy, które powstawały, aby zyskać wsparcie unijne, a nie po to, aby sobie pomagać.

Gdyby te twierdzenia znalazły potwierdzenie i gdyby pojawił się wątek związany z tym, że tylko niektórzy rolnicy byli dopuszczeni do tworzenia grup producenckich i uzyskiwania tego wsparcia, byłby to skandal! To by kompromitowało Polskę na forum europejskim, sugerując, że polscy rolnicy są nieuczciwymi biorcami Wspólnej Polityki Rolnej, że wyciągają rękę po nieuprawnione korzyści i że oszukują Brukselę.

Żądam więc od ministra Marka Sawickiego stanowczego zaprzeczenia stawianym przez KE zarzutom i ukazania dowodów, że wydatkowanie środków było jak najbardziej zasadne i te grupy producenckie, które powstawały, były oskarżane gołosłownie.

A jeżeli takiego zaprzeczenia i informacji, które by go uwiarygodniały, nie ma, a to dotyczy ostatnich lat, kiedy władzę na wsi sprawuje niepodzielnie PSL, to ktoś, kto nie dopilnował mechanizmów, z głupoty bądź świadomie, rozdysponowania środków unijnych, powinien ponieść tego konsekwencje.

Jan Krzysztof Ardanowski
Autor jest posłem PiS, zastępcą przewodniczącego Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.



 
Dodane przez prakseda dnia maja 28 2015 13:48:49 · 9 Komentarzy · 12 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.