|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Warzecha: Ten proces hańbi wymiar sprawiedliwości |
|
|
Łukasz Warzecha: Wznowiony przez warszawski sąd proces ws. stanu wojennego, czy sprawa grudnia '70 hańbią wymiar sprawiedliwości III RP. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, dla którego te sprawy miałyby się ciągnąć tyle lat. Każde szanujące się państwo, szanujący się wymiar sprawiedliwości zamknąłby je, wydając taki czy inny wyrok. Ale wyrok prawomocny. Być może ktoś ze składu orzekającego obecnie był tak chory, że proces rzeczywiście musiał zostać zawieszony. Jednak przypominam sobie, jak jakiś czas temu w tym samym procesie sąd planował powołanie absurdalnej listy świadków. Znaleźli się na niej przywódcy polityczni z całego świata z końca lat 80. To miało pomóc ocenić, czy stan wojenny był zasadny, czy nie. Już wtedy było jasne, że sąd ucieka od odpowiedzialności za podjęcie decyzji. W sprawie tego procesu widać ruchy obliczone na przetrzymanie. Sąd zachowuje się, jakby czekał, aż oskarżeni zaczną umierać i nie będzie kogo sądzić. To nie jest nic nowego. To ciąg wydarzeń.
Za chwilę dowiemy się pewnie, że któryś z oskarżonych jest w tak złym stanie, że nie może brać udziału w procesie, kolejny sędzia zachoruje, albo znajdą się inne przyczyny, które opóźnią ten proces. Ja już nie mam dużej nadziei, że dojdzie w tej sprawie do wydania jakiegoś wyroku. To jest jeden z elementów, które pokazują, jak słabym państwem jest III RP, wbrew pozorom, jakie próbuje się tworzyć. Ostateczne osądzenie takich sytuacji z przeszłości stanowi o wewnętrznej sile państwa.
Propaganda, która próbuje pokazać Wojciecha Jaruzelskiego jako zbawcę, który wziął na swoje barki strasznie ciężką decyzję i za nią cierpi, ciągnie się od 1989 roku. Oczywiście z różną intensywnością, jednak ona jest obecna przez cały czas. I nic się w tej sprawie nie zmienia. Sondaże wciąż pokazują, że dla znacznej części Polaków decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego była zasadna. Badania pokazują również, że dla społeczeństwa Jaruzelski powinien być akceptowany w normalnym obiegu politycznym. To jest skutek tej propagandy, o której mówiłem. Opinię publiczną można w bardzo łatwy sposób urobić. Zanim się odwróci te tendencje mijają lata. Takie są prawa propagandy. Jeśli przez lata sączyło się jakiś przekaz Polakom, to on został w ich mózgach. Potem to trudno wykorzenić. Jestem przekonany, że większość Polaków wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że istnieją ostateczne dowody historyczne, świadczące, że w 1981 roku nie było żadnej groźby interwencji ZSRR w Polsce. To jest w dalszym ciągu informacja, która się nie przebiła do świadomości Polaków. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia marca 08 2011 11:44:13 ·
9 Komentarzy ·
377 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|