Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
UJAWNIAMY TAŚMY PRAWDY NOWEGO MINISTRA ZDROWIA PROF. MARIANA ZEMBALI
To historia 10-letniego Pawełka Janysza, który cierpi na tetralogię Fallota z artezją zastawki tętnicy płucnej z ubytkiem między komorami, co oznacza brak prawidłowego połączenia między płucami a sercem.

Zespół Fallota, tetralogia Fallota (ang. tetralogy of Fallot, ToF) - złożona, sinicza, wrodzona wada serca. Tetralogia Fallota stanowi około 3-5% wszystkich wrodzonych wad serca i jest najczęstszą siniczą wadą serca w okresie poniemowlęcym.

W wyniku zwężenia drogi odpływu z prawej komory dochodzi zarówno do podwyższenia ciśnienia w prawej komorze jak i zmniejszenie przepływu krwi przez płuca (co prowadzi do zmniejszenia natlenowania krwi i w rezultacie sinicy). Zwiększenie ciśnienia w prawej komorze prowadzi do powstania przecieku krwi z krążenia płucnego (małego) do krążenia systemowego (dużego) (tzw. przeciek prawo-lewy). Oznacza to, że nienatlenowana krew z obwodu zamiast wpływać do krążenia płucnego przedostaje się przez ubytek w przegrodzie międzykomorowej do lewej komory serca i dalej do krążenia systemowego (dużego). Prawa komora w wyniku przeciążenia przerasta.

Objawy kliniczne zależą od nasilenia zaburzeń hemodynamicznych:

Leczenie zespołu Fallota polega na wykonaniu korekcyjnej operacji kardiochirurgicznej.

Operacje na niemowlętach wykonywane są ze względu na zagrożenie ich życia.

Na pomoc jest już za późno. Matka podkreśla, że gdyby w odpowiednim czasie ich dziecku udzielono pomocy, o którą prosił przez lata, nie musieliby się martwić o życie chłopca. Stało się jednak inaczej.

W nagraniach, które znalazły się w posiadaniu portalu wpolityce.pl śląski radny PO podkreśla, że NFZ nie opłaca się wydać kilku milionów złotych na zoperowanie chorego dziecka. W świetle jego słów po prostu nie mogą liczyć na państwo polskie i powinni szukać innego rozwiązania. Rozwiązania, co do którego sami mieli mieli bardzo dużo wątpliwości.

Jakie jest rozwiązanie? Tak jak zrobiłem z tą panią... Jak ona się nazywa... lekarką. Ona pojechała do Ameryki, zameldowała się z dzieckiem, ubezpieczenie wzięła. I zoperowali! Milion dolarów to coś, co nie wytrzyma tu dłużej... - mówił Zembala, co zostało utrwalone w nagraniu.

Na uwagę matki dziecka, że był przypadek zoperowania chorej dziewczynki z Warszawy na koszt państwa odpowiedział:

Jestem lekarzem, jestem od 5 lat konsultantem i w tej sprawie mogę pani pokazać, że sytuacja wydania miliona złotych, w sytuacji, gdy bardzo dobry ośrodek się zgadza, to jest... Nie wolno! Są dwie drogi. Rodzic może powiedzieć: "Nie, ja nie mam zaufania", to jadę... Ja się trochę dziwię. Dowiedziałem się, że bardzo porządny człowiek. Ja go znam - korespondowaliśmy razem. Myślałem, że oni zejdą z ceny - ni cholery(...). Pojechać na pół roku z dzieckiem, to jest możliwe. Pani doktor z tym dzieckiem tak zrobiła. Zoperować z ubezpieczenia(...). To kwestia pewnej oszczędności dobrze rozumianej, to nie prokurator. Tu nie ma co prokuratorem straszyć. Niech pan sobie pomyśli - milion złotych i fru! Pan poleci - podkreślał lekarz. Na uwagę matki, że ciężko jest dotrzeć do tego ośrodka, Zembala odpowiedział: - Nie nie jest ciężko! Płaci ubezpieczyciel, nie jest ciężko.

Gdy matka podkreśliła, że tu chodzi o dobro, lekarz odpowiedział: - Jak pani definiuje dobro?

By za chwilę polecić: - To proszę płacić!

Od 15 września mamy mniej o 7 mln zł. to - rany Boskie - nie można tych pieniędzy, których jest tyle - fru, na prawo i lewo! - niemal krzyczał profesor.

Najwyraźniej taka polityka nie jest obca prof. Zembali.

mamy doświadczenia z dwójką dzieci zrobionych tam - mówił lekarz.

Z rozmowy prof. Zembali z rodziną można wysnuć wniosek, że największym problemem był brak środków na finansowanie drogich zabiegów u dzieci, a także... marnotrawstwo (jakkolwiek strasznie by to nie zabrzmiało) tych pieniędzy.

Dziecko z Wolina zawiezione do Paryża niedawno w styczniu, do przeszczepu płuc i wątroby...). Dziecko zmarło. Żeśmy zapłacili 4 mln zł. Polska zapłaciła! - Grzmiał profesor.

Zembala zalecił również zrozpaczonej rodzinie... zbiórkę pieniędzy na operację dziecka... jeżeli każdy w Polsce da 5 zł.- powiedział pan profesor.

Na uwagę matki, że zbiera pieniądze od urodzenia dziecka prof. Zembala jednak już nie odpowiedział. Zapytał jedynie: - A co państwu przeszkadza zapłacić do Włoch?

Gdy matka chorego chłopca odpowiedziała, że ma obawy, lekarz odpowiedział jedynie: - Przepraszam, muszę już iść.

Matka dziecka przypomniała lekarzowi, że od 2 tygodni nie ma odzewu w tej sprawie, musi czekać i cały czas towarzyszy jej wrażenie, że polska medycyna się cofa.

Opowiada pani bzdury! - rzucił buńczucznie Zembala.

Na uwagę, że milion dolarów mógłby wyłożyć Fundusz, Zembala odpowiedział: - Nie ma, nie ma takiej medycyny !

Lekarz ponownie odniósł się do śmierci chorego dziecka w Paryżu, którego operacja kosztował 4 mln zł.

- Niekoniecznie trzeba tracić te pieniądze! Bo one mogą uratować życie innych dzieci - argumentował prof. Zembala.

Na uwagę matki, że chodzi tylko o pieniądze, lekarz znów uniósł głos: - Pani mówi źle, bo pani myśli tylko o swoim dziecku! I ma pani prawo, a ja myślę o innych dzieciach.

Jedyne o co pokusił się lekarz, to ponowne namawianie matki do publicznego żebrania.

- Na Boga, niech pani wystąpi w telewizji i powie: słuchajcie państwo, zbieram milion. Proszę, żeby każdy dał. Ja sam dam pani 100 zł ! - powiedział prof. Zembala.

To doprowadziło matkę chorego chłopca do łez.

- Jestem mamusią, która jest egoistką, która za pieniądze podatników chce zoperować sobie dziecko... - powiedziała zrozpaczona kobieta.

Zembala pozostał jednak niewzruszony. - Ale za milion. Dlaczego pani tego tego nie rozumie? - zapytał.

Najłatwiej jest o pieniądze, a potem jak umarło, to trudno! - powiedział lekarz.

Podobne chwyty, przypominające szantaż emocjonalny, prof. Zembala stosował również w innej rozmowie.

- Ja wiem, że pani mówi: - Mnie to nie obchodzi! Panią nie obchodzą inne dzieci! - zarzucał nowy minister zdrowia matce, która chciała jedynie sfinansowania przez NFZ operacji jej dziecka.

W rozmowie telefonicznej z jedną z lekarek, do której również dotarł portal wPolityce.pl, Zembala stwierdził, że wydanie przez Fundusz pieniędzy na operację kosztującą 4 mln zł. byłoby... niemoralne.

- To z punktu widzenia dobra publicznego niemoralne - podkreślał profesor.

- My chcemy pomóc dziecku, tylko nie wydać miliardów. Do pani to nie dociera. Bo jeżeli jutro to dziecko pójdzie, to jutro pójdą kolejne cztery dzieci i rozpieprzą tę całą Polskę! - powiedział o zachowaniu matki dziecka lekarz.

- Chcesz to płać, a my wskazujemy ośrodek - stwierdził w pewnym momencie Zembala. Nam nie wolno marnotrawić publicznych pieniędzy, to jest marnotrawstwo! - mówił. - To jest spór, żeby pomagać, ale również oszczędzać - przyznał nowy minister zdrowia zwracając się do matki dziecka obecnej przy tej rozmowie.

Do nominacji Mariana Zembali na stanowisko szefa resortu zdrowia krytycznie odnosi się Fundacja 1 Czerwca. - Pomysł przyszłego ministra zdrowia profesora Mariana Zembali na reformę opieki zdrowotnej w Polsce, to zmuszenie do wyjazdu z Polski i zameldowania się za granicą chorych, zwłaszcza chorych dzieci i rodziców - relacjonują przedstawiciele Fundacji 1 Czerwca zajmującej się niesieniem pomocy chorym i niepełnosprawnym dzieciom.

Prof. Zembala został nowym ministrem zdrowia. Jako prezes Fundacji 1 Czerwca jestem zdecydowanie przeciwko tej nominacji. Chyba głównym powodem wyboru którego dokonała pani premier Ewa Kopacz - jest przekonanie, że nie ma go na taśmach... Z perspektywy pacjenta to fatalny wybór. Premier wybierając na szefa resortu zdrowia prof. Mariana Zembalę postawiła na znanego specjalistę - jednak prof. Zembala to nie prof. Religa... podkreśla Piotr Piotrowski z Fundacji 1 Czerwca na stronie 1 czerwca.pl na Facebooku.
 
Dodane przez prakseda dnia czerwca 28 2015 07:50:30 · 9 Komentarzy · 13 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.