Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Wielki Szlem
Wiemy (choćby z rozmów Kuronia z Lesiakiem), że takie negocjacje czerwony rozpoczął już wcześniej, można też domniemywać jakichś konkretnych ustaleń, skoro amnestia miała miejsce. Przyjmijmy ją jako pierwsze rozdanie kart Wielkiego Szlema, rozgrywanego znaczonymi kartami władz PRL i jej aparatu przymusu.

Część opozycji podjęła grę, nie wiem czy w naiwnym przekonaniu, że uda im się przechytrzyć czerwonego, czy mieli jakieś inne intencje. Każdy, zapewne, miał nieco inne, a dysponująca dokładnymi portretami psychologicznymi oponentów SB wiedziała jak kogo podejść, na co postawić, jakimi argumentami przekonywać. A przede wszystkim - czym straszyć. Pamiętajmy też, że dysponowali armią TW, swoich agentów wpływu w opozycji.

Okrągły Stół zapobiegł rozlaniu się strajków z 1988, które mogły wyłonić nowych przywódców. Choć nie wątpię, że i na taki scenariusz SB miała przygotowaną strategię ( i ludzi), dla władzy znacznie korzystniej było przeprowadzić widowiskowy spektakl z ludźmi, o których wiedziała w s z y s t k o. Autorytet KORowców, nieco już nadwyrężony licznymi środowiskami innej proweniencji, wzmocniono niby to targami o obecność Kuronia i Michnika.

I rozpoczęło się drugie rozdanie Wielkiego Szlema, przy nowej talii znaczonych kart - już znacznie subtelniej. Jak w końcówce "Zwierzęcego folwarku" naród nie bardzo już mógł się rozeznać, kto człowiek, kto świnia.

Kolejnym rozdaniem były wybory na 1/3 gwizdka, przy którym co prawda zdarzyła się drobna wpadka, ale szybciutko naprawiono ją zmianą reguł głosowania.

Następne rozdanie to wolne wybory 1990 i "koniec komunizmu". Komunizm zwija sztandary, a jego poplecznicy zgrabnie wskakują w mundurki socjaldemokratów i businessmanów. Część do niedawna opozycji zostaje wtajemniczona w niektóre (!) symbole znaczonych kart.

"Wszyscy będziemy jeździć takimi samochodami!"- obiecał Ciosek Wałęsie i rzeczywiście, dla nowo wtajemniczonych do symboli znaczonych kart zaczyna się dolce vita. Bo to byli Cioskowi "wszyscy".

Pod koniec 1991 przytrafia się kolejna wpadka: rząd Olszewskiego. Radzi nieradzi, rozgrywający Wielkiego Szlema, zmuszeni są dokoptować do wtajemniczenia kolejną grupę starannie dobranych wg psychologicznych portretów w archiwach prof Reykowskiego, rachmistrzów ze szkoły "Panowie, policzmy głosy". I znowu udaje się tę partię wygrać.

Około 2002 część d. opozycji, silnie wzmocniona mniej lub bardziej formalnymi układami z częścią d. władzy, uznawszy, że jest już na to wystarczająco silna, wrzuciła talię kart znaczoną swoimi kantami; rozpoczyna się Afera Rywina, której celem było przypieczętowanie porozumienia GTW.

I tutaj przytrafia się trzecia wpadka: wybory 2005r.

Zagrożenie jest zbyt duże, aby nie wyłożyć na stół kart znaczonych już mniej subtelnie, wyraźnie oddzielających kanciarzy od innych uczestników życia publicznego, politycznego, gospodarczego. Sporo obywatel ze zdumieniem odkrywa, że jego własne karty też są znaczone, ale jest już za późno: mają więcej do stracenia, niż do wygrania. Lekko przełykają nawet bezprecedensową katastrofę, w której ginie gro zwolenników gry czystej.

Kiedy w Polsce rozgrywa się Wielki Szlem, świat nie zamiera w oczekiwaniu czym się on skończy, ale żyje własnym życiem, pełnym własnych szlemów. Pojawia się nowy gracz na rynku : islamistyczni terroryści, wielki kryzys finansowy, chińska potęga i nowe oblicze imperialnej Rosji, że wymienię kilka. I rewolucja informatyczna.

Każda z tych nowych okoliczności ma mniejszy lub większy wpływ na Wielkiego Szlema. Czysta gra zupełnie odchodzi w odstawkę, a przy drzwiach postawiono galerie goryli chroniących nowe rozdanie. Nowe rozdanie znaczonymi kartami, w którym każdy gang używa własnych, tajnych symboli. Małe czarne punkciki na razie nie wpadają w oko, wytrawnym już przecież, graczom. Tak to bywa, kiedy człowiek uzależni się od hazardu.

Wielki Szlem trwa. Przykuwa uwagę postronnych obserwatorów - wyborców: głównych płatników wygranych. W tej chwili gangi tasują swoje talie kart do kolejnego rozdania.

Kaśka
 
Dodane przez prakseda dnia lipca 19 2015 11:11:02 · 9 Komentarzy · 4 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.