Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Efekty działalności partaczy i nieudaczników: 1,5-roczne opóźnienie gazoportu, 9-letnie opóźnienie atomu...
Gazoport w Świnoujściu to flagowa porażka Platformy. Jak w soczewce widać tam wszystkie patologie ekipy rządowej. Warta blisko 2,5 miliarda złotych inwestycja miała być ukończona półtora roku temu, tak aby od czerwca 2014 roku przyjmować skroplony gaz z Kataru i być argumentem w negocjacjach z Gazpromem na temat obniżenia ceny sprowadzanego z Rosji gazu (płacimy najwięcej w Europie). Niestety budowa gazoportu się przedłuża i generuje coraz większe koszty, główny wykonawca co chwila szantażuje rząd zablokowaniem realizacji, a władze nie potrafią określić, kiedy w Świnoujściu będziemy mogli odbierać gaz LNG.

To samo dotyczy innej strategicznej dla bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju inwestycji, tj. budowy elektrowni atomowej. Jeszcze w 2008 roku rząd Tuska ogłosił, że do 2020 roku zbuduje pierwszą polską siłownie jądrową. W tym celu powołał nawet specjalnego Pełnomocnika Rządu ds. Polskiej Energetyki Jądrowej (uchwała Rady Ministrów z dn. 13 stycznia 2009 r.). Niedługo później wyznaczony do realizacji tej inwestycji państwowy koncern PGE powołał dwie spółki-córki, które miały być odpowiedzialne za sukces tego przedsięwzięcia: PGE EJ oraz PGE EJ1. W skład zarządów tychże weszli oczywiście przedstawiciele platformianej ekipy (m.in. Aleksander Grad) i zaczęli przyznawać sobie "atomowe" wynagrodzenia. Niestety gigantyczne pensje dla "znajomych królika" nie przełożyły się zupełnie na proces postępu przy budowie pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Bardzo szybko przesunięto datę ukończenia tej inwestycji na 2025 rok, a wczoraj PGE - w przesłanej do Polskich Sieci Elektroenergetycznych korespondencji technicznej - poinformował, że elektrownia zostanie ukończona w... 2029 roku, co daje nam 9-letnie opóźnienie w relacji do pierwotnej daty podawanej przez rząd Tuska (2020 rok). Fakty są takie, że po upływie blisko 6 lat od chwili ogłoszenia zamysłu wybudowania siłowni jądrowej i wydaniu w tym celu (m. in. na pensje i ciepłe posadki) kwoty 182,5 mln zł (to oficjalne dane spółki PGE EJ1 za lata 2009-2014), nie wybrano nawet lokalizacji, na której elektrownia ta miałaby powstać. Nie widać żadnych efektów dotychczasowych prac i nic nie wskazuje na to, aby budowa miała w ogóle ruszyć. Z perspektywy czasu można nawet zaryzykować stwierdzenie, że temat "atomu" okazał się być jedynie kolorowym wabikiem dla mediów i platformianego elektoratu, pustą narracją, która - odpowiednio uwypuklana przez prorządowe ośrodki medialne - miała odwrócić uwagę od nieudolności rządu Platformy i PSL-u w sferze bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Za to stał się dobrym miejscem na robienie dużej kasy za przysłowiowe "nic nie robienie" dla kolesi Tuska.
 
Dodane przez prakseda dnia lipca 22 2015 15:30:13 · 9 Komentarzy · 12 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.