|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Pomaska, czyli frakcja „ż” i „z” - Seawolf |
|
|
Jak powszechnie wszystkim wiadomo, a jak nie wiadomo, to są tacy, co o tym przypomną kilka razy dziennie, w PiS panuje dyktatura, zamordyzm, tłamszenie osobowości i narzucanie poglądów. Nie to, co w PO! Sama kwintesencja wolności w koncentracie, wystarczy dodać wody i wypączkowuje prawdziwa wolność i różnorodność! O, jakże zawstydzili swych kolegów z Sejmu poseł Olszewski i posłanka Pomaska!
Jakże ożywcze dyskusje muszą wstrząsać Partią! Pamiętam, jak za komuny obserwowano , kto w jakiej kolejności pojawił się na trybunie pod mauzoleum Lenina, kto wszedł pierwszy, kto drugi, kto zamieścił wstępniaka w „Prawdzie”, a kto w „Komsomolskiej Prawdzie” , jak analizowano wszystkie przecinki w tych wstępniakach i na tej podstawie wywodzono uczone analizy na temat walk frakcyjnych w Biurze Politycznym.
Także i teraz można by się pokusić o analizę walk frakcyjnych w Partii- Matce, mianowicie zaobserwowano frakcję Pomaski- tak zwaną frakcję „z” i frakcję Olszewskiego, czyli frakcję „ż”.
W ramach komentarza do wyroku Trybunały Konstytucyjnego oboje zamieścili na Twitterze swoiste manifesty odrębności swoich frakcji w ramach PO. Aż dziwne, jak Donald Tusk może tolerować takie bezhołowie! Poseł Olszewski zamieścił następujący wpis:
Wyrok TK nie ma związku z wątpliwościami PKW, czy można już publikować materiały o charakterze wyborczym. Proszę tego nie mieszać.
Posłanka Pomaska zaś, dla zaznaczenie swego zdania odrębnego, taki:
Wyrok TK nie ma związku z wątpliwościami PKW, czy można juz publikować materiały o charakterze wyborczym. Proszę tego nie mieszać.
Jak widać Olszewski skłania sie do poglądu, że „już”, pisze się właśnie, jak: „już”, Pomaska natomiast daje mu odpór wychodząc z nieortodoksyjnym poglądem, że pisze się to jednak, jako „juz”.
Można zaryzykować twierdzenie, że Pomaska skłania się raczej ku Kancelarii Prezydenta, oby żył wiecznie i on i jego Kancelaria w bulu i nadzieji, stosując się do zasad zreformowanej gramatyki i ortografii. Olszewski zaś ma odchylenie w stronę bardziej tradycyjnej pisowni rządowej.
Poza tym, jak widać, różnic nie ma żadnych, co jest dowodem, że SMSy doszły bez przeszkód i dzięki temu geniusze z PO wiedzą, co pisać i mówić, choć jeszcze rano nie było to takie dla nich jasne, skoro Olszewski w wywiadzie na żywo w TVP Info mówił:
"Skoro wybory mają się odbyć w dniu wolnym od pracy, to przecież w ciągu dwóch dni też jest dzień wolny od pracy".
Należy pochylić się i zadumać nad mądrością tego zdania. A nawet rozszerzyć, bo przecież w ciągu czterech dni też jest dzień wolny od pracy, a i w ciągu tygodnia się niezawodnie znajdzie.Wydaje się, że człowiek, który wymyślił i wprowadził te przekazy dnia wysyłane POmatołom, musiał wcześniej rozmawiać z posłem Olszewskim i posłanką Pomaską i dokonawszy pomiaru ich IQ, uznał, że to chyba jedyne wyjście.
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lipca 20 2011 21:06:53 ·
9 Komentarzy ·
270 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|