Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Istnieje poważne ryzyko że Niemcy przestaną być państwem europejskim
To tylko kwestia czasu, kiedy nowa rosnąca wielokulturowa grupa ludności będzie się skutecznie domagać o swoje prawa polityczne. Na pewno nie w pierwszym, ale w drugim a na pewno w trzecim pokoleniu - będziemy mieli do czynienia z pełną świadomością praw obywatelskich, tworzeniem partii politycznych, wyrażaniem swoich własnych poglądów. Wszystko zgodnie z zasadami demokratycznymi, uznawanymi w pewnych nowych kręgach kulturowych w Niemczech jako "konsultacje", bo dla demokracji nie ma w nich miejsca, demokracją ta kultura gardzi.

Jeżeli mówi się dzisiaj o obecności około 6-8 mln ludzi obcych kulturowo w Niemczech, to biorąc pod uwagę wysoki procent urodzeń w tych grupach etniczno-kulturowych, w ciągu dwóch pokoleń ta ilość ludności się podwoi potem potroi. W okolicach roku 2060 w Niemczech będziemy mieli do czynienia z około 30 mln mniejszością innokulturową i około 35-40 mln większością autochtonów. Wówczas dla spokoju społecznego, Niemcy będą poszukiwać formuły współistnienia zakładającej wzajemną tolerancję i poszanowanie na tym samym terytorium i w ramach jednego paradygmatu państwa federalnego, składającego się z mniejszych państw członkowskich. Jest bardzo prawdopodobne, że jeden z pierwszych Landów, w którym ludność inna kulturowo zdobędzie większość, dokona kulturowej konwersji, akcentując np. swoją religię, pochodzenie etniczne większości, język większości itd. Wówczas Niemcy w tym Landzie będą już w obcym kraju, przez co dojdzie do jeszcze szybszej dyfuzji ludności. Te procesy już się dzieją, w Niemczech są Landy (Hamburg, Brema i Dolna Saksonia), gdzie oficjalnie obchodzi się święta religijne innych kulturowo mniejszości. Jest to wynik podpisania stosownych umów pomiędzy organizacjami będącymi przedstawicielami innych kulturowo mniejszości, a władzami danego Kraju Związkowego. W zamian za uznanie świąt - dni wolnych od pracy, dana wspólnota uwaga - zobowiązała się przestrzegać niemieckiej Konstytucji, praw kobiet i innych temu podobnych banałów, których i tak jest zobowiązana przestrzegać żyjąc w Niemczech, jednak to Niemcy podpisywali, więc niech im będzie. Jest to jednak dowód na to, że niemieckie państwo instytucjonalne nie radzi sobie z silną, zorganizowaną i zdeterminowaną grupą religijno-kulturową, która jest agresywna i nie zawaha się uciec do radykalizmu, jeżeli w jej mniemaniu jej prawa będą nie przestrzegane w stopniu adekwatnym do oczekiwań.

W tym kontekście, jeżeli w Niemczech znacząco wzrośnie potencjał ilościowy ludności innej kulturowo, która nadal nie będzie się integrować, nadal nie będzie się czuła Niemcami, a przede wszystkim będzie zaznaczała swoją kulturową i religijną odrębność akcentując je na pierwszym miejscu osobistych i grupowych wartości, to państwo niemieckie będzie musiało szukać kompromisu, żeby istnieć w jakiejś formule akceptowanej dla wszystkich.

Będzie to na pewno powodem licznych napięć, ponieważ autochtoniczna część społeczeństwa będzie już odarta ze złudzeń, w tym znaczeniu, że ludność tubylcza przestanie wierzyć w zapewnienia polityków, że ktoś ma w ich kraju jakiekolwiek prawo na ich koszt i pomimo lekceważenia ich kultury, prawa i obyczajów. Oznacza to silną radykalizację nastrojów, której odpowiedzią będzie silna radykalizacja nastrojów z drugiej strony. W efekcie Niemcy wejdą w okres silnych konfliktów społecznych, być może będą miało one takie nasilenie jak w Irlandii Północnej w okresie znanego konfliktu, pomiędzy dwiema społecznościami - różniącymi się religią i tradycją państwową. Warto dobrze zaznajomić się ze źródłami tego konfliktu i jego morfologią, albowiem może on być wzorcem - modelem dla wszelkiego innego rodzaju konfliktów religijno-tożsamościowych, które są możliwe w Europie na styku kultur.

W wyniku tych procesów Niemcy mogą przestać być państwem europejskim w sensie kulturowo-tożsamościowym, przekształcając się w podmiotowość bardziej podobną do dzisiejszego Libanu niż do państw europejskich. Dodatkowo jest możliwe, że w wyniku wojny domowej, może dojść do wydzielenia się części terytorium Niemiec, zamieszkującego - odpowiednio wedle podziałów, przez inną kulturowo rosnącą większość, albo przez ludność autochtoniczną, pragnącą chronić swoją tożsamość.

Reasumując - stworzenie społeczeństwa równoległego to pomysł na hodowanie sobie raka na własnym organizmie i żmii na gardle zarazem, albowiem z jednej strony mamy do czynienia z rozrostem nowych trendów kulturowych, wraz ze wzrostem i rozwojem innej kulturowo populacji, a z drugiej strony mamy do czynienia ze wzrostem nastrojów braku akceptacji dla tych procesów wśród ludności autochtonicznej. Nie można ani pierwszych, ani drugich procesów pozostawić bez opieki. Dzisiaj państwo niemieckie w imię sztucznie pojmowanej poprawności politycznej, te pierwsze wręcz afirmuje, a te drugie stara się ukryć i stłamsić za wszelką cenę, bojąc się "mroków przeszłości", które nie mają z tym nowym zjawiskiem ŻADNEJ ŁĄCZNOŚCI.

Konsekwencje niemieckiego błędu kulturowego i eksperymentów ze społeczeństwem będzie ponosić cała Europa, ponieważ kraj podzielony kulturowo, narażony na konflikty - nie będzie już tym krajem, który znamy. Stwarza to wyzwanie dla Niemiec, dla ich otoczenia i przede wszystkim dla Unii Europejskiej jako takiej, albowiem nic już nie będzie takie samo.

W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera ochrona niemieckiej mniejszości w Polsce, jako grupy narodowościowej, zdolnej do zachowania niemieckiej tożsamości narodowej - poza państwem niemieckim będącym w trakcie procesu zmiany swojego paradygmatu funkcjonowania z europejskiego na jakąś formę transkulturową. Jest prawdopodobne, że wielu Niemców będzie chciało schronić się w silnej monokulturowo Polsce, ponieważ przestaną odpowiadać im warunki życia we własnym - wielokulturowym kraju. Już dzisiaj są zbliżone sygnały, że wielu Niemców, których dzieci zostały pobite w szkole przez wrogą obcą kulturową mniejszość, która się nie integruje, tylko narzuca swoją dominację przemocą, jak również Niemcy nie akceptujący zewnętrznych przejawów innej kultury w swoim otoczeniu - szukają innych możliwości na życie. Pojawiają się nowego rodzaju "miasta w miastach" - tereny zamknięte, będące gettami dla bogaczy, gdzie właścicielem nieruchomości jest np. określony Kościół lub zakon, albo lokalna Spółdzielnia, która dokonuje selekcji nowych mieszkańców. Mamy także inicjatywy prawicy, która wyprowadza się z miast na tereny w Landach, gdzie jest tańsza ziemia, grodzi je i ludzie żyją wewnątrz takich obszarów, do których nie ma dostępu nikt z poza wspólnoty i osoby, które nie są zaproszone. To się dzieje już teraz, informacje o ww. przypadkach pochodzą z bieżących wydań niemieckiej prasy.

Intensyfikacja przewidywanych procesów i zjawisk to kwestia najbliższych 30-50 lat. Istnieje ryzyko, że rozkład państwowości niemieckiej, może spowodować kolejną wojnę w Europie, dlatego musimy być przygotowani na zagrożenie niemieckie nowego typu. W szczególności ważna jest tutaj współpraca z Czechami, jako krajem najbardziej zainteresowanym w zachowaniu posiadanej tożsamości narodowej i kulturowej w pobliżu Niemiec. Działając wspólnie, możemy osiągnąć o wiele więcej niż w pojedynkę, a jak to zawsze bywa w przypadku Niemiec, skala wyzwań może przerosnąć nasze najśmielsze przypuszczenia.

KRAKAUER
----------------------------------
Ideologia wielokulturowości narzucona społeczeństwom Europy zachodniej jest wymierzona przeciwko białemu człowiekowi i jego cywilizacji. Dąży do ich unicestwienia. Dlatego jest to nowa forma rasizmu. Zjawisko to należy nazwać po imieniu jak również wskazać, kto generuje procesy rozkładowe posługując się powyższą ideologią. Niemcy jako państwo stają się w tym przypadku sprawcą a Niemcy jako naród ofiarą, a w dalszej kolejności ofiarą stanie się Polska, którą najadą uciekający Niemcy.
 
Dodane przez prakseda dnia padziernika 13 2015 20:04:47 · 9 Komentarzy · 17 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.