 |
Nawigacja |
 |
 |
Użytkowników Online |
 |
 |
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Tusk to niewyraźny pachołek Angeli Merkel? Unijni dyplomaci nie mają wątpliwości: Nic nie robi, tylko siedzi i słucha niemieckiej kanclerz |
 |
 |
Portal Politico.eu przeprowadził sondaż, w którym setka czołowych polityków, komentatorów politycznych i dziennikarzy w Europie i USA miała ocenić poszczególnych eurokratów pracujących w Brukseli. Okazało się, że Donald Tusk zajął w tym zestawieniu przedostatnie miejsce. Gorzej niż były premier Polski wypadł jedynie kontrowersyjny polityk niemiecki Martin Schulz (zajmuje stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego). W opiniach twórców sondażu tak słaby rezultat obecnego szefa Rady Europejskiej to efekt jego zagubienia w meandrach brukselskiej polityki. Unijni dyplomaci twierdzą, że Tusk "nic nie robi, tylko zwołuje posiedzenia", a na unijnych szczytach "siedzi i słucha Angeli Merkel".
Potwierdza się zatem teza stawiana przez niektórych komentatorów i znawców europejskiej polityki, że Tusk na stanowisku szefa Rady Europejskiej, będzie tylko niewyraźnym pachołkiem niemieckiej kanclerz. Osobiście od samego początku uważałem, że Tusk to "człowiek Niemiec" w Brukseli. Będzie dbał o interesy swoich mocodawców, czyli rządu RFN w Berlinie. Nie bez powodu Niemcy przez lata "pieścili" pierwszego Kaszuba Polski różnymi honorami, medalami czy wyróżnieniami. Kiedy już go odpowiednio urobili, to wykorzystali swój polityczny potencjał w Brukseli i wstawili na eksponowane europejskie stanowisko, mimo braku znajomości angielskiego czy francuskiego. Ważne jednak, że znał niemiecki, dzięki czemu mógł przyjmować bezpośrednie instrukcje płynące z Berlina. Cała akcja z "europejską prezydencją" Tuska polegała na spacyfikowaniu (przejęciu w kontrolę) przez Niemcy (za pośrednictwem polityka z kraju "nowej Unii") europejskiego stanowiska, które mogłoby coś znaczyć, gdyby piastował je przebojowy polityk o wyraźnych poglądach. W przypadku jednak obsadzenia go przez totalną miernotę nie znaczy nic. W ten sposób Berlin kontroluje potencjalne narracje, jakie mógłby tworzyć szef Rady Europejskiej.
Rmf24.pl |
 |
| |
Dodane przez prakseda
dnia listopada 04 2015 16:54:19 ·
9 Komentarzy ·
24 Czytań ·
|
|
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Oceny |
 |
|
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Shoutbox |
 |
 |
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
 |
 |
 |
 |
|