 |
Nawigacja |
 |
 |
Użytkowników Online |
 |
 |
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Damy radę? |
 |
 |
Istotne jest jednak to, czy nowa władza zechce zmierzyć się z dwiema najpotrzebniejszymi reformami:
1. Desowietyzacją - w sferze państwowej, gospodarczej i mentalnej. Oznaczałoby to "opcję zerową" - w służbach, dowództwie sił zbrojnych, mediach publicznych oraz w tzw. wymiarze sprawiedliwości. Obecny "aparat" państwowy jest tworem całkowicie zdegenerowanym, niezdolnym do działania w interesie Polaków. Tylko wymiana tych ludzi (choćby na osławionych harcerzy) daje cień szansy na odzyskanie Polski. Od realizacji tego postulatu musiałaby zacząć nowa władza.
2. Budową państwa obywatelskiego - a to oznacza całkowitą przebudowę i znaczne ograniczenie administracji państwowej oraz samorządowej (ich kompetencji, liczebności, uprawnień) - krótko: czy władza gotowa jest, że mechanizm państwowy ma służyć obywatelom zachowując silną troskę o przyszłe losy państwa i obywateli, czy ma ich wyzyskiwać, nie troszcząc się o przyszłość własną i obywateli. Pamiętajmy, że społeczeństwo obywatelskie to takie, które broni swoich interesów wszelkimi sposobami. To zbiorowisko ludzi świadomych swoich praw i obowiązków, ale też świadomych zagrożeń, dbające o własne dobro i bezpieczeństwo.
Dopiero te kroki pokażą, czy nowy rząd, cała klasa polityczna, chce silnej Polski, czy brnie w stare omamy i stare układy.
Wiele pokaże również konstrukcja budżetu. Chcę zobaczyć wielką redukcję świadczeń nie socjalnych, ale urzędniczych! Chcę zobaczyć wielkie ograniczenie ilości urzędniczych etatów i wielkie podwyższenie wymagań dotyczących efektywności i bezbłędności pracy urzędników. Chcę zobaczyć likwidację połowy pustych etatów w ZUS, likwidację korupcyjnych agencji. Chce zobaczyć czy rząd jest zdolny do unieważnienia tych transakcji prywatyzacyjnych, które zostały przeprowadzone niezgodnie z prawem. W tym przypadku nie chodzi o to, czy rząd się odważy, tylko, czy nie da się skusić. Czy nie wybierze łatwizny.
To państwo trzeba bardzo głęboko przebudować, a to oznacza, że trzeba oczyścić jego szkielet z korupcyjnych mechanizmów prawnych, a jego tkanki z raka grup resortowych i uprzywilejowanych.
Wybory są za cztery lata. Najtrudniejsze ruchy trzeba zrobić zaraz po objęciu władzy, potem będzie już tylko trudniej.
|
 |
| |
Dodane przez prakseda
dnia listopada 08 2015 08:12:54 ·
9 Komentarzy ·
24 Czytań ·
|
|
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Oceny |
 |
|
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Shoutbox |
 |
 |
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
 |
 |
 |
 |
|