Sędzia Sądu Najwyższego udzielał swojemu koledze z Naczelnego Sądu Administracyjnego poufnych porad, jak napisać wniosek kasacyjny, by mógł on trafić na wokandę. Kiedy sprawę powoływania się na wpływy w Sądzie Najwyższym ujawniły media, złożył na ręce I Prezesa Sądu Najwyższego oświadczenie, że nic takiego nie miało miejsca. Anita Gargas i Cezary Gmyz udowodnili mu kłamstwo, ujawnili taśmy, na których nagrano szokujące rozmowy najwyższych przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.
" Jestem zbulwersowany, oni są gotowi zrobić wszystko, żeby załatwić sprawę, a nijak ma się to do sprawiedliwości " komentował sprawę Stanisław Piotrowicz, były prokurator, wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości. - Skoro tam są robione takie uzgodnienia, to wymiar sprawiedliwości to jedna wielka farsa - dodał.
W ocenie zjawiska wtórowała mu poseł Beata Kempa. - To patologia, absolutne przekroczenie prawa - uznała. - Prokuratura powinna uwzględnić ujawnione przez Państwa dowody - stwierdziła.
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Louisroano 14/10/2017 22:25 Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie LLK 11/02/2011 10:06 Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji.
Pozdrawiam LLK