Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Putin znowu zglanował Tuska - rewident
Zapewne pamiętają państwo Rejs Piwowskiego. Można na nim zobaczyć scenę, na której kaowiec (Tym) wali po tyłku jednego z pasażerów. Z początku zabawa ta miała pozory równości obydwu stron, jednak już po chwili okazało się kto tutaj rządzi i kto ma mocniejszą rękę. Ta słynna i dość komiczna scena oddawała w sposób symboliczny rzeczywiste relacje na linii władza i obywatel PRL
Kiedy dziś ogląda się konferencje MAK, zarówno tę pierwszą, jak i tzw odpowiedź na raport Millera, w każdym chyba narasta poczucie deja vu. Sprawa jest tutaj trochę bardziej skomplikowana niż osławione „dupniaki” z Rejsu, jednak lista podobieństw jest uderzająca. Pierwsza konferencja MAK miała na celu oczyszczenie Rosjan oraz upokorzenie Polski i ośmieszenie jej na arenie międzynarodowej. Wykorzystano wtedy uległa postawę Tuska wobec Moskwy, co wywołało pewną konsternację w obozie władzy i establishmencie III RP. Jak to – zdawał się wołać rząd PO-PSL - przecież miało być inaczej, przecież nasza władza potrzebuje wsparcia z zagranicy, aby pokazać tępym Polaczkom, że jesteśmy ugodowi i „konstruktywni”. Rosjanie jednak postanowili w pełni wykorzystać sytuację, w której Polska sama siebie ustawiła na z góry przegranej pozycji.
Drugim etapem gry w „dupniaka” był raport Millera, który miał zgodzić się z większością tez rosyjskich, jednocześnie jednak – w sposób bardzo nieśmiały i niezdarny – obciążał niskiej rangi rosyjskich funkcjonariuszy odpowiedzialnością za katastrofę. Raport ministra był w zasadzie próbą podjęcia negocjacji ze stroną rosyjską według zasady – my zrzucimy większość winy na nasze wojsko, a wy zgodzicie się, że piloci nie byli samobójcami, a Błasik był trzeźwy. Niestety, rząd Tuska przeliczył się po raz drugi, a kagiebowiec Putin wymierzył mu kolejnego siarczystego klapsa w tyłek. MAK podtrzymał wszystkie, nawet najbardziej absurdalne, zarzuty o naciskach na załogę dorzucając jeszcze do tego kilka wyjątkowo bezczelnych kłamstw. Mogliśmy się na przykład dowiedzieć, że lot miał charakter cywilny, a zapis rozmów kontrolerów na wieży po prostu nie istnieje. Okazało się również, że kontroler nigdy nie wprowadził pilotów w błąd (słynne: na kursie i ścieżce)!

Tak właśnie dzieje się kiedy chłopcy w krótkich spodenkach próbują prowadzić wielką politykę. Zwłaszcza kiedy ta polityka ma na celu osłabienie pozycji własnego kraju na arenie międzynarodowej i podporządkowanie się zewnętrznym ośrodkom władzy. Rosjanie tego typu sytuacje wykorzystują po mistrzowsku, bo po prostu posiadają długoletnie doświadczenia imperialne podparte bardzo sprawnym aparatem kłamstwa i propagandy.

Dlatego dziś wzajemne relacje Donalda Tuska i Władimira Putina wyglądają już tak żałośnie i groteskowo. Cóż, jak to mówią, sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało.
 
Dodane przez prakseda dnia sierpnia 03 2011 08:48:03 · 9 Komentarzy · 243 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.