Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Katastrofa to efekt „wojny z prezydentem”
Szef PiS nie komentował do tej pory ustaleń komisji szefa MSWiA Jerzego Millera. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie partii wskazywał, czego w raporcie zabrakło. Kaczyński zapowiedział również, że PiS, gdy dojdzie do władzy, wyjaśni sprawę katastrofy smoleńskiej.

W opinii Kaczyńskiego, w raporcie widać "ogromną obawę przed jakąkolwiek konfrontacją ze stroną rosyjską". "Strona rosyjska znakomicie to wykorzystała. Kopnęła podaną jej piłkę do polskiej bramki, uznając, że w gruncie rzeczy wszystko zostało potwierdzone, co Rosjanie przedtem mówili w słynnym raporcie MAK" - powiedział.

Według szefa PiS raport Millera "w żadnym razie nie przyczynił się do tego, by bronić dobrego wizerunku Polski, polskich sił zbrojnych, honoru polskich żołnierzy".

Kaczyński powiedział, że w raporcie nie opisano tego, co wydarzyło się przed 10 kwietnia 2010 r. Jak mówił, nie ma tam nic o rozdzieleniu wizyt w Katyniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska. "Gdyby ich nie rozdzielono, z pewnością nie byłoby tej katastrofy" - ocenił.

Kaczyński zaznaczył, że gdyby przyjąć, że raport jest słuszny "co do głównej przyczyny katastrofy" - "to byłby on wielkim, bardzo wielkim oskarżeniem Donalda Tuska i całej polityki wojny z
prezydentem".

"Jeśli przyjąć założenia tego raportu, to jest to wielkie samooskarżenie i przyznanie, że ta tragedia była tragicznym efektem wojny z prezydentem" - oświadczył Kaczyński. "Z raportu w gruncie rzeczy powinien wynikać wniosek, że Donald Tusk powinien podać się do dymisji" - dodał.

Według prezesa PiS, przyjmując założenia raportu, trzeba sobie zadać pytanie, czy zmiana załogi Tu-154M, którym miał lecieć Lech Kaczyński "z lepszej na gorszą" była przypadkiem, czy może wynikiem czegoś innego - a więc wojny z prezydentem. "Konstytucyjnie prezydent jest pierwszą osobą w państwie i w oczywisty sposób należała mu się lepsza załoga" - mówił Kaczyński.

"Jednocześnie prezydent jako pierwszy planował swój wylot i w oczywisty sposób załoga powinna być zachowana, a Donald Tusk powinien otrzymać załogę numer dwa, która leciała z prezydentem" - powiedział lider PiS.

Dodał, że raport Millera nie zawiera także informacji o remoncie samolotu Tu-154M w Samarze i późniejszych kłopotów z eksploatacją maszyny. Zdaniem prezesa PiS, jeśli chodzi o przyczyny tragedii pomijane są niektóre kwestie związane z postawą strony rosyjskiej.

"Trzeba zapytać, dlaczego w sytuacji, gdy na lotnisku (w Smoleńsku) nie ma tak zwanych minimów i gdy jeden samolot już tam się niemal nie rozbił, to lotnisko nie zostaje zamknięte. Opowieść o tym, że to było niemożliwe, bo to był lot zagraniczny i oni (Rosjanie) nie mieli takich praw, jest całkowicie niewiarygodna - w żadnych z nagranych rozmów nikt nie powołuje się na żadne prawo. Jest decyzja Moskwy, żeby sprowadzać samolot" - powiedział prezes PiS.

Kaczyński mówił również o działaniach załogi Tu-154M. Kaczyński ocenił, że piloci zostali "wprowadzeni w sytuację bez wyjścia", i że nie jest prawdą, iż zabrakło im kwalifikacji.

"Wiemy, że była decyzja o odejściu. Natomiast pozostaje wielki znak zapytania co do tego, dlaczego odejście nie nastąpiło. Tłumaczenie, że piloci mający za sobą 2,5 tys. godzin lotu nie wiedzieli, jak obsłużyć podstawowy mechanizm w samolocie, jest w najwyższym stopniu wątpliwe i mało prawdopodobne" - podkreślił.

"Nie ma wiarygodnego wyjaśnienia co do dalszego przebiegu wydarzeń, które przyniosły tragedię. Sprawa brzozy jest co najmniej dyskusyjna, sprawa dwóch sekund przed zderzeniem z ziemią zatrzymania wszelkiego rodzaju mechanizmów" - kontynuował.

Kaczyński odniósł się też do doniesień tygodnika "Wprost", który cytuje pismo, jakie były szef MON Bogdan Klich miesiąc temu wysłał mec. Rafałowi Rogalskiemu, pełnomocnikowi części rodzin ofiar katastrofy. Wynika z niego, że "powołanie Komisji nastąpiło zgodnie z par. 6 ust. 2 rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 26 maja 2004 r. w sprawie organizacji oraz zasad funkcjonowania Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego w związku z artykułem 11 Porozumienia między Ministerstwem Obrony Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej a Ministerstwem Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej podpisanego dnia 14 grudnia 1993 r."

"Pierwsze działania, w tym także powołanie komisji, opierały się o porozumienie z 1993 r. Ogromne pytanie do Donalda Tuska - dlaczego z tego zrezygnował? Czy dlatego, że wiedział, że sam doprowadził do tej sytuacji, prowadząc wojnę z prezydentem? (...) Czy jakieś inne względy?" - pytał Kaczyński.

Antoni Macierewicz (PiS) zwrócił uwagę m.in. na zaniedbania ze strony BOR, a także odpowiedzialność ministra Millera, które też nie zostały zawarte w polskim raporcie. "Gdyby minister Miller dopełnił obowiązków, gdyby wysłał funkcjonariuszy BOR przed tragedią (...), to by jej nie było" - zaznaczył.

"(Miller) wpisał się w wojnę z prezydentem, całkowite lekceważenie prezydenta, łamanie konstytucji, ustaw i ponosi za to wszystko odpowiedzialność. Mam nadzieję, że przyjdzie dzień, że będzie musiał przed obliczem wymiaru sprawiedliwości stanąć" - dodał Kaczyński.

Kaczyński oświadczył, że jego formacja będzie bronić, także na arenie międzynarodowej, godności Polski i Polaków, w tym polskich pilotów, którzy zostali oskarżeni bezpodstawnie. Dodał, że PiS zrobi wszystko, aby umiędzynarodowić śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej.

Według szefa PiS w obecnej konfiguracji politycznej nie ma sensu kierować wniosków do prokuratury, ani powoływać komisji śledczej. "Kiedy w Polsce będziemy mieli przywróconą praworządność, to z całą pewnością te sprawy będą miały finał tego rodzaju. W tym momencie po co nam się dowiadywać, że są kolejne umorzenia w sprawach zupełnie oczywistych" - powiedział Kaczyński.
niezalezna.pl

I jeszcze komentarzy kilka:
- To co robili wobec Prezydenta Lecha Kaczyńskiego,za życia jak i po śmierci można nazwać, najdłużej planowanym zamachem który popełniono na "Głowie Państwa" w świecie. Misterna robota a metody śmierdzą KGB

- Moja opinia od początku po katastrofie smoleńskiej była i jest taka, że "wojna z prezydentem" była na długo, długo przed tragedią smoleńską prowadzona przez polityków głOwnie z PO na czele z Tuskiem byłym marszałkiem "BULEM" i całą ferajną antypatriotyczną, wrogą Prezydentowi, co w końcu doprowadziło do lekceważenia i braku należytej ochrony Prezydenta wraz z całą Elitą Narodu - efekt katastrofa rządowego samolotu pod Smoleńskiem. My Naród - prawdziwi Patrioci wiemy o tym i nie damy się otumanić przez kłamstwa, mataczenia, które przecież każdy zdrowo myślący człowiek to czuje i widzi na codzień.

- Wyraźnie Pan Kaczyński powiedział, że niczego (czyli ani wyjasnienia katastrofy) po tym rządzie sie nie spodziewa, nie liczy w tym układzie na żadna komisje śledcza w rodzaju Sekuły i nie będzie zgłaszał przestępstw tego rządu do prokuratury, bo ta umorzy sprawę.
Tylko zmiana układu politycznego moze Polskę skierować na tory demokratyczne
 
Dodane przez prakseda dnia sierpnia 03 2011 18:29:24 · 9 Komentarzy · 247 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.