Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Ambasador RFN w Polsce: „W to, co piszą media niemieckie, proszę nie wierzyć”
Trochę o roli "złego policjanta". Niemcy doskonale są zorientowani w polskich kompleksach i nastawieniu mediów w Polsce, z których ponad połowa - w Polsce lokalnej ponad 80 procentach - jest zresztą w ich rękach. Publikatory te podchwycą wszystko, co się ukaże nad Szprewą, Łabą i Renem na temat Polski i ich władz. Już wiemy co stamtąd wybija: prawdziwe medialne szambo kłamstwa. Czyli, że nie dosyć, iż dokonano już u nas "zamachu na demokrację", to jesteśmy na drodze "ku dyktaturze" itd. Będą wzywać do interwencji. Na razie politycznej i ekonomicznej, ale jak się rozkręcą, to może na tym nie poprzestaną.

Tego typu zabiegi propagandowe mają na celu demoralizację polskiego społeczeństwa, podzielenie go, wywołanie zamieszek co w konsekwencji być może doprowadzi do przyśpieszony wyborów i zdobycia władzy przez kogoś w pokroju polityków Platformy Obywatelskiej, którzy już dowiedli wielką troskę o zaspokojenie interesów Berlina. Nikt przy tym państwa niemieckiego nie posądzi o mieszanie się w wewnętrzne sprawy Polski, wszak media są wolne. I na tym w skrócie będzie polegała rola "złego policjanta". Przyznacie państwo - to rola potencjalnie dla nas zabójcza. W tym samym czasie "dobry policjant", czyli oficjalne władze Niemiec, będzie zapraszał, witał, uśmiechał się. Będzie oficjalnie odżegnywał się od temperamentnych wezwań antypolskiej prasy.

Jak polski rząd może reagować na tę strategię "obejmowania", czyli działanie "złego i dobrego policjanta". Nie ma wyboru: tylko spokojnie. Rząd premier Beaty Szydło nie może wchodzić w polemikę z niemieckimi mediami, musi zachować spokój zawsze, nawet gdy pojawią się tam teksty haniebne. Nie jesteśmy Izraelem i jest już za późno, abyśmy się nim stali. Nowe pokolenie Europejczyków, w tym Niemców, rośnie w przeświadczeniu polskiego współsprawstwa wojennego. Najpierw to trzeba odkręcić, o ile się jeszcze uda...

Trzeba więc zrobić jedną rzecz, który trochę uspokoi kłamców; w miarę szybko należy przeprowadzić przez Parlament - nagłaśniając to przy okazji - nowelizację prawa w kierunku możliwości karania za "kłamstwo oświęcimskie", czyli za użycie sformułowania "polskie obozy" w odniesieniu do niemieckich. Wizja wypłaty wielkiego odszkodowania przez koncerny medialne skutecznie spacyfikuje antypolskie zapędy niemieckiej prasy. Zaś z rządem niemieckim postępować dokładnie tak, jak on to robi wobec naszego: uśmiechać się, zapraszać, klepać po plecach.

W międzyczasie szukać sojuszników do wspólnych nacisków na Berlin w ważnych sprawach: energetycznych, czy wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Można też budować propolskie lobby w samych Niemczech. Jak? Poprzez wzmacnianie tamtejszej naszej diaspory. I bardzo ważna rzecz - cały czas uśmiechać się.

Sławomir Sieradzki
wpolityce.pl
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 30 2015 09:05:01 · 9 Komentarzy · 12 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.