Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Beata Szydło: Cała rzecz została zainspirowana przez polityków PO, którzy namówili swoich kolegów z Brukseli do „zajęcia się Polską”.
Jedyny problem - musiałam wcześnie wstać, by przyjść do pana programu - zażartowała.

To co się stało jest normalną procedurą... Polska sprawa była jedną z dwunastu podjętych wczoraj przez KE. Poproszono nas o pewne wyjaśnienia, o dostarczenie pewnych materiałów. To dobry moment na dialog. By komisarze poznali fakty. By dowiedzieli się, że nic się dzieje, że w Polsce jest demokracja - mówiła.

Na pytanie, czy polski wizerunek nie ucierpiał na skutek decyzji KE, premier przypomniała, że procedura którą zastosowano wczoraj działa dopiero od 2014 roku, a sama komisja w obecnym składzie - od roku.

Jak zapewniała:

Wydarzyło się dokładnie to, o czym rozmawialiśmy z panem Junckerem. Że chcą przeprowadzić procedurę sprawdzania dokumentów. Pewne procedury nie są dla komisarzy jasne. Ja zaprosiłam komisarza do Polski. Najlepszym dowodem tego, że nie jest łamana demokracja w Polsce są manifestacje, tych którzy się z rządem nie zgadzają. Nikt nie strzela, nikogo się nie aresztuje - podkreśliła, przypominając, że za rządów PO było nieraz inaczej.

Jak tłumaczyła premier w jej ocenie informacje, które dotąd przekazano KE były wystarczające. Skoro jednak komisarze uważają, że nie - teraz nastąpi proces uzupełnienia dokumentów - oświadczyła.

Powtórzyła też, że na przyszłotygodniową debatę w Parlamencie Europejskim - pojedzie osobiście. Jak ujawniła - jeszcze dziś jest umówiona na rozmowę z przewodniczącym Schulzem, by uzgodnić szczegóły tego wydarzenia,

Nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, że toczy się rozmowa. Polska wypełnia wszystkie procedury. To dobry moment na taki dialog - mówiła Beata Szydło. Podkreśliła jednak, że poglądy większości komisarzy są odmienne od tego co jest w Polsce realizowane.

Zaprzeczyła jednak tezie, że Polska jest w UE osamotniona.

Nie ma żadnej wyjątkowej procedury. To normalne postępowanie wyjaśniające. Mam wrażenie ze KE nie wzięła pod uwagę ostatnich decyzji Trybunału... - dodała. Podkreśliła , że w jej opinii Frans Timmermans nie miał precyzyjnej wiedzy na temat polskich realiów.

Czy on jest obiektywny w ocenie Polski? Nie chciałabym wyolbrzymiać ale on został odznaczony przez Bronisława Komorowskiego - przypomniała premier.

Może jest urażony? - pytał Bogdan Rymanowski.

Polityk na wysokim szczeblu nie powinien kierować się urazami - odpowiedziała premier.

Na pytanie, czy podobał jej się emocjonalny list Zbigniewa Ziobry - szefowa rządu stwierdziła: - Niektórzy twierdzą, że był zbyt emocjonalny. Niektórzy twierdzą, że w porządku. Ja napisałabym go inaczej. Ale skoro odpowiedzi są niewystarczające - uzupełnimy.

Jak zapewniała Beata Szydło nie ma realnego niebezpieczeństwa objęcia Polski sankcjami.

Komisja nie może nikogo karać. Może wskazać środki jakie należy podjąć. - tłumaczyła. Przypomniała też, że komisarz Timmermans pochodzi z Holandii, w której w ogóle nie orzeka się o zgodności ustaw z Konstytucją, zaś Jean Claude Juncker z Luksemburga - gdzie prowadzi się prace nad zlikwidowaniem Trybunału Konstytucyjnego.

Mówiąc o genezie dyskusji o Polsce na forum europejskim - powiedziała:

Cała rzecz została zainspirowana przez polityków PO. Mówię to z przykrością. Polityków, którzy namówili swoich kolegów do zajęcia się Polską.

Jak dodała: - Nie twierdzę, że błędów nie popełniamy. Ale próbuje się nas oskarżać o to, że realizujemy program, który sygnalizowaliśmy w wyborach

Beata Szydło stwierdziła też: - Ponieważ w PO toczy się walka o przywództwo - politycy PO pobiegli do Brukseli.

Nie kryła, że jest zdziwiona postawą polityków opozycji podczas posiedzenia Sejmu. W KPRM - mówili bowiem zupełnie coś innego..

Rafał Trzaskowski zadeklarował, że jeśli zostanie zapytany, czy w Polsce jest łamana demokracja - powie, że nie.. Natomiast jeśli go zapytają czy zgadza się z rządem - powie, że się nie zgadza. Do czego ma prawo - cytowała Beata Szydło.

Czy politycy PO to są donosiciele? - chciał wiedzieć Rymanowski?

Kwestię emocji wolę zostawić. Moim zadaniem jest by KE dostała jak najlepsze informacje - wymijająco odpowiedziała premier. Na pytanie o propozycję Ryszarda Petru, który zaoferował poparcie dla rządu w zamian za wycofanie się z ustawy o TK - odpowiedziała: - Pan Petru musi zrozumieć, że jak jest w opozycji, nie może żądać by ci którzy wygrali wybory nie realizowali programu

Zapytana o wezwanie do bojkotu niemieckich produktów, sformułowane przez posłankę Krystynę Pawłowicz - Beata Szydło odpowiedziała: - Nadmierne emocje nie są potrzebne. Trzeba koncentrować się na faktach. A Polska potrzebuje, byśmy wszyscy dbali o jej dobre imię

wPolityce.pl
 
Dodane przez prakseda dnia stycznia 14 2016 12:39:54 · 9 Komentarzy · 15 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.