Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Islamski sztorm
Jest to jeden z największych problemów tych osób, które wyznają tzw. "polityczną poprawność" choć sami są przedstawicielami typowego ciemnogrodu, wychowują się najczęściej w gronie osób jednolitych etnicznie i religijnie, a także nie mają najmniejszego pojęcia o "obcych", to są tak pogrążeni w kompleksach względem szeroko pojętego Zachodu, że w zwalczaniu każdego, kto w ich wąskim pojęciu świata jest "rasistą" lub "ksenofobem", posuwają się często do twierdzeń i działań, które potwierdzają jedynie ich własne ograniczenia i niewiedzę.

Stosują oni, świadomie bądź nie, nowoczesną formę cenzury, której fundamentem jest właśnie nieznajomość realiów świata, przy jednoczesnym otwarciu się na jego różnorodność. To tak jakby otworzyć wszystkie klatki w zoo i oczekiwać, że zwierzęta rozmaitych gatunków będą w stanie żyć ze sobą w zgodzie, mimo kierujących nimi prymitywnych instynktów. Zdecydowana większość ludzi nie robi należytego użytku z ich zdolności do logicznego myślenia, a w efekcie postępują oni wedle tych samych prymitywnych zasad, które rządzą dżunglą i światem zwierząt. Nie można oczekiwać zgody pomiędzy stadem niedźwiedzi i lwów, także więc i w świecie ludzi nie wolno myśleć, że wszyscy są zdolni do tego, by żyć obok siebie.

Dziś jednak na straży cenzury nie stoi urzędnik, a anonimowy internauta i zamaskowany bojownik, konfident, donosiciel i prowokator w jednym. Hojnie finansowy z zagranicy przez ośrodki najwyższej władzy, działające w ścisłej konspiracji. Człowiek ten jest pozbawiony własnej kultury i narodowej tożsamości, by wkrótce potem zostać przekonanym co do szkodliwości ich istnienia i od tej pory działa w celu ich destrukcji.

Wiedziałem o tym, gdy rozmawiałem z moim kolegą z Afganistanu. Powiedziałem mu to także, nie sugerując nic poza tym. O dziwo, potwierdził on moje słowa. Z uśmiechem na ustach powiedział mi, że niegdyś Europa była silna w swej arogancji, a dziś jest słaba w swej naiwności. Jej obywateli przekonuje się do tego, by pokutowali za winy pradziadów, które nawet w mojej ocenie są niezaprzeczalne. Czy jednak naiwność jest najlepszym sposobem na naprawienie wyrządzonych dawniej krzywd? Pokuta nie polega wszakże na tym, by położyć głowę na pieńku i błagać kata o ścięcie, a to właśnie czyni Europa. Cel elit jest oczywisty, lecz nie znają go przeciętni obywatele, przez co łatwo nimi manipulować i wmówić im rozmaite kompleksy.

Gdy gość przychodzi do naszego domu, my staramy się zapewnić mu wszelkie wygody i dogodności. Podajemy mu to co sobie życzy i staramy się umilić mu czas. Nie zapominamy jednak nigdy, że jest on gościem i nie ma w domu tych samych praw, co jego gospodarz. Zapomniała o tym Europa, w której to gość ma o wiele więcej praw i przywilejów. Z jakiej to racji? Czyż elity nie przekonują nas, że w demokratycznej Europie każdy jest równy wobec prawa? Dlaczego więc Polak czy Litwin musi harować na swe utrzymanie w Szwecji bądź w Anglii, gdy inny gość rozsiada się na kanapie i krzyczy, by podano mu pod nos przekąski? Czymże to jest, jeśli nie przejawem ohydnego rasizmu, by faworyzowano jednych obywateli względem drugich? A już szczególnie, by więcej praw od gospodarza miał jego gość! Może zatem nie należało odrzucać savoir vivre i dawnych tradycji, gdyż bez tego Europejczycy zapomnieli już, co mogą czynić ich goście...

Mój kolega z Afganistanu mówił dalej: jakże my mamy was szanować? Wasze kobiety chodzą na ulicach rozebrane, a macie potem pretensje o to, że dochodzi do gwałtów? Wy jesteście do tego widoku przyzwyczajeni, a my nie! Poza tym, kobieta, która tak się ubiera, jest prostytutką i nie należy się jej żaden nasz szacunek. Zapytałem go zatem: a co z mężczyznami? Czy nas też nie szanujecie? Usłyszałem tedy: a za co? Przecież pozwalacie im na to, a kobieta winna słuchać się mężczyzny. Poza tym, z was nie są żadni mężczyźni. Odrzuciliście wszystkie swoje tradycje, waszą kulturę, gardzicie swoimi krajami i językami, nie dbacie o swoje rodziny, więc nie jesteście żadnymi mężczyznami. Poza tym jesteście głupi jeśli myślicie, że my będziemy z wami walczyć! Po co, skoro was już niedługo nie będzie?

Zapadły mi jego słowa w pamięć. Szczególnie dlatego, że jego ocena Europejczyków, pokrywa się w znacznej części z moją. Bo co można czuć do człowieka, który hańbi swój kraj, wstydzi się go i robi wszystko, by zniszczyć wszelkie jego widoczne przejawy? Nic, jeno odrazę. Biorąc jednak pod uwagę co Europa czyniła przez setki lat reszcie świata, może faktycznie taki koniec jest i tak najlepszym, co mogło nas spotkać. Bo biorąc pod uwagę jak traktowaliśmy ludzi z Afryki czy Azji, to dziw jeszcze, że wszystkie czarne, śniade i żółte ludy tej ziemi, nie zdecydowały się na spopielenie naszych miast. Już baron Roman Ungern von Sternberg mówił, że to ze Wschodu przyjdzie bat, który uderzy w cywilizację łacińską. Bat ten miał być dzierżony przez buddystów, potomków Czyngis Chana. Mogą oni jednak nie zdążyć, gdyż nad Europą wisi już jeden bat i lada moment uderzy.

Maile Hillary Clinton wyszły na jaw i dzięki nim wiemy dziś, że Libię zbombardowano tylko ze względu na złoto, ropę i plany zjednoczenia Afryki. Tacy jak ja pisali o tym już cztery lata temu, lecz Europejczycy byli przekonani, że chodzi o demokrację i prawa człowieka. Gdy wysłany najemników do Syrii, Europejczycy również w to uwierzyli. W tą samą bajeczkę, która miała zniszczyć ostatni kraj, stojący na drodze do Iranu. Nikt jednak nie dziwił się, że Arabska Wiosna nie miała miejsca w Turcji, Arabii Saudyjskiej, ani w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dla Europejczyków nie było to dziwne, że ludzie chwytają broń, by walczyć za demokrację akurat tam, gdzie ona istnieje w znacznie większym stopniu, niż pośród tak znaczących sojuszników Europy i NATO.

By zapanowała demokracja, drony bombardują Pakistan, Somalię i Jemen. Zabijając każdego dnia niewinnych cywili. By zapanowała demokracja, podburzono muzułmanów przeciwko chrześcijanom. Najpierw w Indonezji, potem w Sudanie, jeszcze potem w Jugosławii. To był szczególny wypadek, o którym wielu z Europejczyków nie chce pamiętać. O kraju, który nie wypowiedział nikomu wojny, a był mimo to zniszczony przez Europę i jej sojuszników. Szczególnie przez Turcję, która po rozprawieniu się z Kurdami i Ormianami, weźmie się za odbudowę Wielkiej Albanii. Już wkrótce, może nawet w tym roku. Jednakowoż ofiary w Serbii służyły temu, by wszędzie zapanowała demokracja. W jej najbardziej zdegenerowanej formie. Europejczycy byli z tego powodu szczęśliwi i są tak samo szczęśliwi dzisiaj, mogąc przyjąć pod swoje dachy uchodźców, którym odebrali ich spokojne kraje, którym zbombardowali domy i którym wymordowali rodziny. Europejczycy myślą, że oni zapomną i nie zechcą ich pomścić, gdy będą już naszymi sąsiadami. Mylą się, co oczywiste.

Widzicie to wszystko? Te tłumy, które szturmują granice Europy? Biedne kobiety z dziećmi, a wśród nich zakamuflowanych terrorystów Państwa Islamskiego? Mniejszości, które w krajach rzekomo demokratycznych, dyktują większości, jak ta ma myśleć i zachowywać się? Niegdyś wielką cywilizację, której przedstawiciele dziś kładą uszy po sobie, przepraszają, usuwają się na bok przed nowymi właścicielami i służą im na każde żądanie? A także tych, którzy sprzeciwiają się temu i są wykluczaniu na margines społeczeństwa, obrzucani obrzydliwymi inwektywami przez prawdziwy ciemnogród, przez prawdziwych rasistów, którzy nienawidzą Europy i jej wszelkich przejawów, a donoszą na jej ostatnich obrońców?

Szykujcie się. Idzie sztorm.

Robert Grünholz
 
Dodane przez prakseda dnia lutego 11 2016 08:47:59 · 9 Komentarzy · 14 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.