Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Kurski jest dywersantem "dobrej zmiany PiS".
Obserwując zmiany w TVP zauważyłem, że PiS powtarza "szlachetny błąd" Wildsteina, który za swojej kadencji chciał wprowadzić w telewizji publicznej prawdziwy pluralizm. Po objęciu prezesury przez Kurskiego nie rozumiałem dlaczego w TVP tak wiele czasu antenowego poświęca się opozycji, że to będzie miało fatalne psychologiczne skutki (wrażenie, że PiS nie ma racji, bo w telewizji publicznej większość komentatorów PiS krytykuje), nie rozumiałem propozycji złożonej przez Kurskiego pani Lewickiej (tworzenia autorskiego programu), a już kiedy usłyszałem o mianowaniu Sufina z TVN-u Dyrektorem Ośrodka Mediów Interaktywnych w Telewizji Polskiej, to po prostu zaniemówiłem... Co się dzieje?!

Teraz zaczynam rozumieć: to wszystko nie przypadek, Kurski znowu urwał się z łańcucha, znowu poczuł "power", buduje swoje imperium oparte na "szerokich masach", ale nie społecznych, tylko establishmentowych. Panu Bogu świeczkę, diabłu ogarek.

Możliwe, że Kurski zbuduje swoją frakcję szybciej niż się nam wszystkim wydaje, ponieważ wielu polityków z drugiego szeregu, lub tych dawniej z pierwszego szeregu, obecnie nieco podupadłych, może zaryzykować wzniecenie w PiS rewolty, jeżeli tylko uzyskają pewność, że będą mieli do dyspozycji ciężką artylerię w postaci wsparcia medialnego publicznej telewizji. Kurski daje im taką gwarancję.

Możliwe też, że Kaczyński tak to zaplanował, że dał Kurskiemu do wykonania brudną robotę w telewizji, a jeżeli by się zbiesił, to PiS rozstanie się z nim bez żalu. Nie wiem... Wiem, że Kurski grając "pod siebie", a nie "dla drużyny" może narobić takich szkód, że będą one nieodwracalne. Nawet jeżeli budowanie frakcji nie uda się Kurskiemu (nie zdąży), to jeżeli zatrudni na kontraktach lub na umowę o pracę wielu takich Sufinów potefałenowskich, to później nawet wymiana prezesa telewizji może nie wystarczyć, może być za późno, bo w razie próby zwolnienia takich osób, odwołają się one do sądu pracy, żądając przywrócenia do pracy, i wygrają. Natomiast ci, których Kurski zatrudni na kontrakty zażądają milionowych odpraw.

Kurski, jeżeli zobaczy, że ktoś chce mu odebrać jego nowe imperium, może podłożyć pod TVP taką minę, że PiS będzie ją rozbrajał do końca kadencji. A to będzie za późno, bo brak własnych mediów (telewizji) oznacza, że nie będzie następnej kadencji. Dla elementarnej równowagi TVP musi być jawnie prawicowo-konserwatywna. Tak postąpił z telewizją publiczną na Węgrzech Orban i... wygrał na tym kolejną kadencję.

Konkluzja: Kurski jest dywersantem "dobrej zmiany PiS".
 
Dodane przez prakseda dnia marca 11 2016 11:38:55 · 9 Komentarzy · 16 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.