Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
List otwarty Elżbiety Morawiec do Grzegorza Schetyny.
Panie Schetyna, liderze opozycji,

NIE jestem członkinią PiS

NIE chcę żyć w kraju w którym wy, po obaleniu rządu będziecie rządzić nadal

NIE chcę żyć w kraju, w którym bohater afery cmentarnej staje się obrońcą demokracji

NIE chcę żyć w kraju, w którym nadal będą królowały korupcja, kłamstwo, manipulowanie opinią publiczną

NIE chcę żyć w kraju zdrady narodowej, jakiej pańska formacja PO się dopuszcza

NIE chcę żyć w kraju, w którym tzw. opozycja, czyli współczesna Targowica, wzywa zewnętrzne siły do ingerencji w sprawy mojego kraju

NIE chcę żyć w kraju, w którym potop nienawiści leje się na zwycięską partię w wyborach, czyli na naród

NIE chcę żyć w kraju, w którym prawdziwy zamach stanu, dokonany w czerwcu 2015, aby zablokować reformy nowego rządu jest przemilczany

NIE chcę żyć w kraju, w którym sędzia, prezes Trybunału Konstytucyjnego, jawnie knuje z przegraną partią PO, jak doprowadzić do blokady działań nowe go rządu w ustawie czerwcowej 2015

NIE chcę żyć w kraju, w którym sędzia!!!, jak prezes TK Rzepliński, jest na usługach j e d n e j, przegranej w wyborach partii

NIE chcę żyć w kraju , w którym pod pozorem obrony demokracji, demokrację, wolę narodu, jawnie się gwałci

NIE chcę żyć w kraju , gdzie jedynym paliwem debaty publicznej jest szerzona przez PO et consortes. nienawiść do PiS i Jarosława Kaczyńskiego

NIE chcę żyć w kraju, w którym byle szmondak, analfabeta nie znający ani historii Polski, ani historii Europy, jak pan Petru, mieni się obrońcą demokracji

NIE chcę żyć w kraju, w którym zdrajcy interesu narodowego mienią się obrońcami demokracji.

Przeżyłam wiele "przełomów". Pierwszym był Październik 1956, drugim Grudzień 1970, Sierpień 1980 i wielka zdrada Okrągłego Stołu. Jestem człowiekiem "Solidarności" i pozostanę nim do końca moich dni.

NIE chcę dożyć powrotu do władzy pospolitych krętaczy własnych interesów, zwykłych targowiczan.

NIE chcę tej chwili dożyć, bo to będzie KONIEC POLSKI.

NIE chcę dożyć najbliższego roku (mam 76 lat), w którym pańska partia PO, partia zdrady narodowej, zwycięży.

Tak mi dopomóż Bóg
dr Elżbieta Morawiec, wiele lat w "Arcanach"
---------------------------------------
List otwarty byłego kierownika literackiego Teatru Starego dr Elżbiety Morawiec do Ministra Kultury

Szanowny panie ministrze Kultury i i Dziedzictwa Narodowego, Panie Zdrojewski !

Pisze do pana stara kobieta, eks kierownik literacki Starego Teatru. Wątpię, czy mój list na cokolwiek się zda, w Pana świecie mentalnym, ale milczeć nie mogę. I - nadzieja umiera ostatnia. We mnie pozostała szczypta nadziei, że może okaże się pan człowiekiem honoru i poda się do dymisji. Sam.

Okres pańskiej kadencji w MK i DN to straszny czas. Nawet mocno niedouczony w kulturze minister Podkański nie miał takich "osiągnięć". Odnosi się wrażenie, że celem pańskiej działalności, jak i działalności całego rządu, jest obrócenie Polski w perzynę.

A teraz kilkanaście faktów z pana kadencji:

!. Bączek na polską prezydencję w UE! Symbol kultury polskiej!!

2. Na tę samą okoliczność skandaliczny komiks o Chopinie.

Ostatnie lata - oddanie dyrekcji wspaniałej Warszawskiej Opery Kameralnej w ręce laika, bez wykształcenia muzycznego. I zapowiadana premiera: o przygodach transseksualisty, wypichcona za pieniądze podatników przez Pacewicza, z zawsze usłużnej Gazety Wyborczej. Zapewne - ciężkie pieniądze. Opery, która zasłynęła w świecie wystawianiem wszystkich Mozartowskich oper.

Wystawa w CSW w Warszawie z profanacją Krzyża, pt. Adoracja, świętego znaku katolików (95% w Polsce). Na liczne protesty pozostaje pan głuchy - nie zamyka wystawy, nie zdejmuje odpowiedzialnych, zabiera pan... pieniądze.

Przygląda się pan biernie, jak w całym polskim teatrze od Warszawy do Poznania odbywa się lansowanie tandetnego panseksizmu i homoseksualizmu. Pisywali już o tym aktorzy - Grzegorz Małecki np. w jednym z teatrów warszawskich, nowy tłumacz, Jacek Poniedziałek w sztuce Williamsa (Kotka na blaszanym, gorącym dachu) zmienia uzależnienie alkoholowe na ... skrywany homoseksualizm jako źródło dramatu. To może kosztować proces ze strony spadkobierców Williama.

W Teatrze Starym od 10 miesięcy trwa skandal z dyrekcją Jana Klaty. Poczet królów polskich (reż. Garbaczewski), Bitwa 1920, haniebnie postponująca rolą Piłsudskiego i gloryfikująca czerwonego zdrajcę i kata (dzieło Demirskiego i Strzępki). Pamiętam jeszcze wielkie święto, jakim w 1978 było pojawienie się Piłsudskiego w spektaklu Jerzego Jarockiego "Sen o bezgrzesznej". Za komuny!!! A dziś, w wolnej Polsce nieodpowiedzialni ludzie gloryfikują kata polskości i nie tylko polskości, mordercy z Czeka.

Ostatnio, na tej samej Narodowej scenie, finansowanej za pieniądze podatników, pojawił się kolejny skandaliczny spektakl "Do Damaszku", ze Strindbergiem nie mający prawie nic wspólnego, pełen obscenów i pospolitej tandety artystycznej... Zapewne znany jest panu protest widzów, zerwanie spektaklu. I nic - pan broni Klaty!! Jako uosobienia wolności artystycznej!!!

I kolejne zamierzenia "artystyczne" - skandaliczny happening w sprawie rzekomego śledztwa w sprawie tragedii pod Damaszkiem, w istocie szkalujący i pamięć Konrada Swinarskiego i największą polską tragedię - pod Smoleńskiem. Szykowane są dalsze przedsięwzięcia - np. oszkalowanie pamięci Swinarskiego pod hasłem jakoby był antysemitą (Tematem ma być "śledztwo" nad Nie-boską Krasińskiego, arcydziełem, jakie wyszło spod ręki Swinarskiego w r.1965).

Pana milczenie i umywanie rąk od decyzji jest nad wyraz wymowne. Wpisuje się pan, jako człowiek nigdy z kulturą nie związany, który tym bardziej powinien uważać na swoje postępowanie, w zaplanowane przez koalicję PO - PSL - niszczenie polskiej kultury.

Zapewne wybiera się pan z delegacją rządowa na kanonizację Jana Pawła II. Zanim pan się tam wybierze, proszę poczytać do czego wzywał Jan Paweł II, mówiąc : "Pilnujcie mi tego dziedzictwa, któremu na imię Polska, pilnujcie mi tego Krzyża.". Złoży pan rączki w małdrzyk i buzię w ciup. W Watykanie. A potem wróci do Warszawy i jakby nigdy nic - będzie pan kontynuował dzieło zniszczenia w myśl założeń "jedynie słusznej partii".

Najwyższy czas, aby sam podał się pan do dymisji. Inżynierze dusz ludzkich wg starej recepty.

Dr Elżbieta Morawiec


 
Dodane przez prakseda dnia marca 14 2016 08:17:15 · 9 Komentarzy · 15 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.