Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Zbrodnia założycielska III RP
Oto fragment wywiadu:

Za mało czasu i miejsca, by omawiać przedziwną i wielce podejrzaną sprawę pieniędzy z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Pani mąż chciał to wyjaśnić, ale odbił się od ściany obojętności i niechęci. Znamienne są przytoczone kiedyś przez Panią słowa jednego z „ważnych ludzi”, że jeśli Falzmann jest uczciwy, to niech zostanie stróżem.

- Dokładnie takie słowa padły. Niestety, nie było i nadal nie ma w żadnym środowisku woli politycznej, by tę sprawę wyjaśnić. Mówi się, że to skończone, wyroki zapadły, zasypmy to jak najszybciej i zapomnijmy. Mam tylko jedną interpretację, że lista beneficjentów tej afery musi być dość długa. Wiadomo, że partie potrzebowały pieniędzy. Tej listy do końca nie znamy. Wszystko rodzi podejrzenia, że zamiast mitu założycielskiego III RP mieliśmy założycielską zbrodnię.

Po śmierci Michała Falzmanna był wypadek i śmierć szefa NIK, Waleriana Pańki, a potem nawet policjantów, którzy pierwsi znaleźli się na miejscu zdarzenia.

- Co ciekawe, utopili się w wodzie sięgającej do kolan, gdy pojechali na ryby... Być może popełniłam błąd, namawiana przez ordynatora na pogotowiu ratunkowym, zgadzając się, by odstąpić od sekcji zwłok po śmierci męża. Tłumaczę sobie, że byłam w szoku. Jestem przyrodnikiem, więc nie spekuluję. Zawał to możliwe, bo mąż był w takim niebezpiecznym wieku, a poza tym żył pod ogromną presją i w prawdziwej huśtawce nastrojów. Przyznam, że próbowałam sobie racjonalnie tłumaczyć cały ten ciąg śmierci. Choć prawdziwie dobiła mnie do dziś niewyjaśniona śmierć Antoniego Lawiny w 2006 roku. On był wyjątkowo zastraszony, niepewny. Kiedyś nawet przyszedł do nas w nocy, trzęsący się, pokazując jakąś wtyczkę, którą mu przysłano.

Nie baliście się Państwo otwierać drzwi nocą?

- Nasz dom był zawsze otwarty. Po śmierci męża prokuratura chciała nawet na swój koszt założyć kraty w oknach, ale powiedziałam, że wyroku nie mam, to nie będę sobie robić więzienia w domu. A wracając do Lawiny, pracował w Sejmie, chociaż nie można było nawet znaleźć jego telefonu w spisie pracowników. Jakby się ukrywał. Potem został pobity przez nieznanych sprawców i umarł w szpitalu.

To nie do wiary, że takie zdarzenia pozostały niewyjaśnione, a zajmują się nimi wyłącznie publicyści albo historycy.

- Jeżeli wszystko zmierza do tego, by coś tak nieprawdopodobnego jak katastrofa smoleńska zamieść pod dywan, to cóż dopiero śmierć kilku osób...

Cały wywiad ukaże się w jednym z najbliższych numerów tygodnika „Gazeta Polska”
 
Dodane przez prakseda dnia sierpnia 08 2011 18:47:54 · 9 Komentarzy · 241 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.