Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Kaddafi a sprawa polska - Seawolf
Jak czytam, Kaddafi uciekł z Trypolisu, no i czas był najwyższy. Zdumiewające, jak ten operetkowy tyran potrafił wymusić traktowanie siebie jak męża stanu. Nie tak przecież dawno Berlusconi publicznie całował go w rękę! No, tego nigdy nie zapomnę, ani nie wybaczę tym mężykom stanu, jakich, niestety, ma nasza Europa. Od dziesięcioleci nie ma nikogo, kto choćby zbliżył się do formatu Churchilla, De Gaulle’a czy Thatcher. Same wystrugane z banana figurki, wybrane tylko dlatego, że ładnie wyglądają w TV i potrafią z przekonaniem wciskać ludziom „narrację”, jak to określa Mistewicz. Czyli kit.

Ot, gdzie szukać lepszego przykładu, jak nie w naszym kraju, gdzie cała formacja polityczna, premier i prezydent opiera się wyłącznie na ładnym i miłym wciskaniu kitu, tudzież na wsparciu sił specjalnych, które mimo wszystkich przemian i lustracji przeszły do nowych czasów suchą nogą i w szyku zwartym. Z pieniędzmi, wpływami i ze zgrają uzależnionych od swojej niechlubnej przeszłości dziennikarzy, biznesmenów, prawników, polityków i kogo tam jeszcze.


Jedyny konkret, który można właściwie wyczytać z wystąpień Premiera, to nienawiść do opozycji. To jest tam zawsze, choć podane w charakterystycznym stylu, łagodnie i ezopowym językiem, tak, że właściwie, jak ktoś słucha od niechcenia, bez analizy tego, co słyszy, a tak przecież robi większość ludzi, patrząc jednym okiem w telewizor, to ma wrażenie, że Donald Tusk mówi same miłe rzeczy i właściwie nie wiadomo, dlaczego się go nikczemni pisowcy czepiają.

Jak od lat wdrukowuje ludziom w te biedne głowy rządowa, a właściwie nie rządowa, tylko należąca do jakiejś siły poważniejszej niż ten operetkowy rząd klownów, propaganda, to PiS posługuje się językiem nienawiści, a Tusk to sama słodycz. No i słusznie, bo Donald Tusk ma określoną rolę, do tej pory się jej trzymał, ma być miły, ciepły, nie angażować się w pyskówki, delegując to nich Niesiołowskiego, Palikota, Kutza, Bartoszewskiego, Wajdę, Wołka, Kuczyńskiego, bez specjalnego namawiania, bo swoją role wypełniają z entuzjazmem, autentyczną, niekłamaną nienawiścią. Instrukcje, jakie, być może, dostają, służą jedynie do lekkiego ukierunkowania i koordynacji, żeby się dostroić do mądrości etapu, bo na różnych etapach wprowadzano do obiegu i wdrukowywano różne slogany i słowa-klucze. Raz było to jątrzenie i dzielenie Polaków, raz nikczemna gra trumnami, raz oszukiwanie i udawanie zmiany, raz faszyzm, innym razem populizm, teraz jest nikczemne i tchórzliwe oddanie władzy biednej PO.

Tylko Kuczyński jedzie równym tempem, nieważne, co tam akurat piszą w SMS-ach, on wie swoje. Faszyzm i już. Właśnie wykrył faszyzm na konwencji wyborczej PiS. Buczeli z nienawiścią na wspomnienie Tuska, no i jak tu nie zgodzić się z Kuczyńskim? Nie to, co światły i ogarnięty miłością elektorat PO i Palikota. Swoja drogą, życie Kuczyńskiego jest nielekkie. Budzić się co noc zlany zimnym potem, przekonany, że PiS stoi u jego drzwi, by podzielić i pojątrzyć, nie do pozazdroszczenia!

Tusk wychodzi z roli, gdy Ostachowicz ma akurat urlop albo jest na zwolnieniu lekarskim, wtedy pan premier jest nieco zdezorientowany i wali największe gafy. No i ostatnio jest jakby nieco bardziej nerwowy i zestresowany, zapewne wie coś, czego my jeszcze się jedynie domyślamy. Choć marszałek Schetyna rzucił dość nieostrożnie, że jak widzi te sondaże z 48 proc., to mu plecy cierpną ze strachu, bo z wewnętrznych, tych prawdziwych sondaży wynika, że PiS i PO maja to samo poparcie, co zresztą potwierdzają niezależne ośrodki.

Jedynie Pan Prezydent, oby żył wiecznie, wali te swoje „bronkowe” teksty niezależnie od tego, czy Ostachowicz jest na chodzie, czy leży odłogiem; właśnie z rozrzewnieniem stwierdził, że tak strasznie mu żal polowań, bo bez strzelania, (czyli, jak się należy domyślać, bez tych rozpryśniętych mózgów sarenek) to nie to samo. Pamiętamy, jak w czasie kampanii wyborczej ostentacyjnie „na prośbę dzieci” odrzucił polowania, obiecując, że będzie polował jedynie z kamerą i teleobiektywem. Nie dziwię się rozdrażnieniu Pana Prezydenta (oby żył itd.), bo podkradanie się do sarenek i tłuczenie ich znienacka teleobiektywem po łbie jest strasznie męczące i nieefektywne, przeważnie sarenki uciekają, zwłaszcza że też czytają porzucone w lesie gazety z wywiadami Prezydenta i dzielą się wrażeniami przy paśniku. Wiedzą zatem, że jak zobaczą buraka w okularach podkradającego się z nieprzesadnie inteligentnym uśmiechem, to trzeba wiać.

No, ale zacząłem od Kaddafiego, nie bez przyczyny. Kto wie, czy nasi herosi z PO nie będą musieli w zwartym szyku uciekać marszobiegiem z stronę zaprzyjaźnionych granic, oby się nie okazało, że będą tam już niepotrzebni i jako tacy zostaną zutylizowani jak skórki po bananach, żeby nie użyć bardziej obscenicznych porównań.
 
Dodane przez prakseda dnia sierpnia 22 2011 13:47:19 · 9 Komentarzy · 242 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.