|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Krytyka szkół i nowych przepisów |
|
|
Wyliczając problemy, wymienia też samą minister edukacji.
"Jak zwykle spotkaliśmy się przed początkiem nowego roku szkolnego, by ocenić ubiegły rok szkolny i zastanowić się, co nas czeka w przyszłym. Nasza ocena ubiegłego roku jest bardzo negatywna, jak państwo wiedzą, cały czas protestowaliśmy przeciwko działaniom ministerstwa edukacji, jeśli chodzi o kierunki zmian w oświacie (...) decyzje dotyczące czego uczymy, jak uczymy i za ile. Martwi nas też nowy rok szkolny" - powiedział przewodniczący Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa.
Jego zdaniem najważniejsze problem to sytuacja dzieci 6-letnich idących do I klas szkół podstawowych. W ocenie oświatowej Solidarności szkoły są nieprzygotowane na przyjęcie dzieci młodszych, a przygotowanie placówek rząd zostawił samym samorządom, nie proponując im wsparcia.
Proksa mówi także, że nowa podstawa programowa, według której uczą się teraz dzieci w klasach I-III, nie jest dobra. "Zła jest baza szkolna, zła jest baza programowa" - podsumował.
Rok szkolny 2011/2012 jest ostatnim, w którym o posłaniu wcześniej dzieci do szkoły decydują rodzice; od 1 września 2012 r. wszystkie 6-latki będą miały obowiązek rozpoczęcia nauki.
Przewodniczący Sekcji Krajowej skrytykował też pakiet rozporządzeń dotyczących pomocy edukacyjnej uczniom o specjalnych potrzebach (w świetle dokumentu są to zarówno uczniowie z problemami, jak i najzdolniejsi).
Z przepisów wynika, że z początkiem roku szkolnego w szkołach uczniowie ci powinni zyskać wszelką pomoc w szkole, tam mają pomagać im zespoły, w których powinni znaleźć się obok nauczycieli psycholodzy, pedagodzy szkolni i inni specjaliści.
"To będzie martwy przepis" - ocenił Proksa. Przypomniał, że w Polsce brakuje specjalistów od pomocy szkolnej dzieciom.
"Nie można w ten sposób eksperymentować na uczniach" - wtóruje mu wiceprzewodnicząca Sekcji Krajowej Teresa Misiuk.
Podsumowując prawie cztery lata sprawowania urzędu ministra edukacji przez Katarzynę Hall, Proksa i Misiuk nazwali ją najgorszym ministrem edukacji od 1945 r.
Ich zdaniem przyczyniła się ona znacznie swoimi decyzjami do obniżenia poziomu edukacji, m.in. poprzez zachwianie równowagi między kompetencjami i obowiązkami samorządów - jako organów prowadzących szkoły i kuratoriów - jako organów sprawujących nadzór nad szkołami. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia sierpnia 26 2011 16:13:06 ·
9 Komentarzy ·
231 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|