|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
KTO KONTROLUJE PRZEKAZ? |
|
|
By zrozumieć, na czym polega problem, to znaczy uwikłanych w jakie biografie właścicieli mają nadwiślańskie media, a także poznać koneksje, poglądy oraz interesy tychże właścicieli, dobrze jest poczytać zeznania Grzegorza Żemka, opublikowane w raporcie o likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych, gdzie dość czytelnie opisano powstanie koncernu ITI z pieniędzy wojskowych służb PRL. Z kolei inne środowisko, środowisko funkcjonariuszy służb, które w 1992 roku utworzyło Polsat, relacjonuje książka pod redakcją Andrzeja Zybertowicza i Radosława Sojaka, wydana w 2008 roku przez Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, a zatytułowana "Transformacja podszyta przemocą. O nieformalnych mechanizmach przemian instytucjonalnych".
Generalizując: w naszym systemie politycznym media uczestniczą w wyłanianiu władzy, a potem w jej utrzymaniu, zaś politycy odrobili lekcję i starają się kształtować przekaz docierający do obywateli via telewizor. Jan Pospieszalski podsumowuje rzecz bez ogródek, nazywając ów proces medialną tresurą: "Zamiast kontroli władzy przez opinię publiczną mamy dziś kontrolę społeczeństwa przez sprzęgnięte z władzą media (...). Rządząca Platforma Obywatelska i media komercyjne są jak syjamscy bracia: złączeni interesami, poglądami i biografiami". I dalej: "Środki społecznej komunikacji, które miały uczestniczyć w kontroli władzy i być ważnym elementem systemu demokratycznego, są dziś środkami masowego przekazu. Rządzący nie tylko nie są pod społeczną kontrolą, ale za pomocą mediów tresują społeczeństwo. A jeśli zdarzy się, że obywatele wybiorą władze nie tak, jak trzeba (wybory 2005), należy ich przywołać do porządku".
Nic dodać, a i ujmować nie ma tu z czego.
***
Nie sposób podejmować racjonalnych decyzji, jeśli jest się nieustannie oszukiwanym i wprowadzanym w błąd. Tym samym proces wyborczy, w którym elektorat uwarunkowywany jest przez media, staje się parodią odpowiedzialnego wyboru. Prezydent Lech Kaczyński na jednym z seminariów w Lucieniu opisał problem krótko i treściwie: "Elementarny mechanizm demokratyczny nie może funkcjonować przynajmniej w miarę sprawnie, jeżeli rozeznanie potoczne - bo to z punktu widzenia mechanizmu demokratycznego jest najistotniejsze - tak bardzo odbiega od rzeczywistości".
Człowiek rozumny z powyższym przekonaniem nie będzie polemizował. Człowiek rozumny weźmie raczej do serca i zastosuje w praktyce godną uwagi sugestię Waltera Murcha: w moim domu to ja jestem królem. Jeśli mój błazen mnie oszukuje, biorę do ręki pilota i ucinam mu głowę.
Tak jest, to proste. Wystarczy wiedzieć, kto jest oszustem i na czym polega oszustwo.
Krzysztof Ligęza |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia sierpnia 28 2011 11:38:17 ·
9 Komentarzy ·
229 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|