 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Byłem na "Wołyniu". |
|
|
Czekałem na taki film, film, który poruszy sumienia tych, co je mają. Jeszcze przed filmem czytałem relacje naocznych świadków ludobójczych wyczynów Ukraińców na Polakach i śmiało mogę powiedzieć, że film zawarł całą prawdę tamtych strasznych czasów.
A zaczęło się sielankowo. Reżyser Smarzowski pokazuje jakąś symbiozę kresowych kultur, tradycji i obyczajów. Jednak pośród tej sielankowości pojawia się skrajny ukraiński nacjonalista, który zatruwa umysły zwykłych ludzi dotąd dobrze żyjących ze swymi sąsiadami, Polakami. Spokojny i przyjazny świat zaczyna zmieniać w piekło. Znika.
Idąc na ten film byłem psychicznie przygotowany na obejrzenie prawdziwej rzezi, okrutnie mordowanych Polakach przez swoich sąsiadów Ukraińców. Zastanawiałem się czy można na filmie pokazać tak niewyobrażalne okrucieństwo. Teraz widzę, że można, bez znieczulenia. Te najbardziej drastyczne sceny są tak dalece realistyczne i potworne zarazem, jakby były kręcone z ukrytej kamery podczas samej rzezi. Pomimo, że były przedstawione z wielkim wyczuciem, z dalszego planu, w półmroku lub ułamku sekundy, to niejeden przymykałem oczy i spuszczałem głowę. Chce też zaraz zaznaczyć, że nie jest to broń Boże horror.
Wielką rolę w filmie, takie mam odczucie, odgrywa symbolika. Ścięcie warkocza siostrze Zosi przez przyszłego szwagra nacjonalistę zapowiada jedną z końcowych scen, gdy w wyniku bezsensownej zemsty Polacy ścinają jej głowę. Albo inna scena, gdy niewinne rzucanie snopkami podczas zabawy niedługo potem przeraża zakleszczeniem polskiego chłopca między płonącymi snopkami rzucanymi z rąk do rąk przez opętanych złem Ukraińców. Albo porażające kazanie popa o kąkolu w zbożu, który należy wyciąć i spalić jest zapowiedzią rzezi i brzmi jak manifest ukraińskiego nacjonalisty. Wkrótce Polacy kryjący się między kłosami giną od siekier jak ten kąkol w zbożu. Nie każdy jednak przesiąknięty był chęcią zemsty, co pokazuje scena, kiedy Ukrainiec wraca na pole po zapadnięciu zmroku po córkę Macieja, ratując jej życie. Takich scen jest więcej, scen, kiedy człowiek przeciwstawia się złu, ryzykując własne życie, kiedy śmierć może nadejść nawet z rąk własnego brata.
Śmiało mogę powiedzieć, że film poraża prawdą o człowieku, jest ponad czasowy i symboliczny, i na pewno nie jest antyukraiński, wbrew temu co twierdzą władze Ukrainy. Jednak ich zdanie mnie nie interesuje. "Wołyń" oddaje hołd pamięci pomordowanych Kresowian.
"Wołyń" jest wart obejrzenia.
Kazimierz Jagoda |
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia pa¼dziernika 14 2016 10:15:38 ·
9 Komentarzy ·
37 CzytaÅ„ ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
