Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Pucz, czyli polityka informacyjna PiSu leży
I proszę mi tu nie wierzgać, bo prawda (jak to prawda) jest nieprzyjemna:

scenariusz rozróby sejmowej jest dokładną kalką zachowań opozycji z lat 2005-2007, kiedy to też padła groźba alternatywnych obrad sejmu, a okupację fotela marszałka przeprowadził (skutecznie) wicemarszałek z LPRu, Marek Kotlinowski (tak swoją drogą - kto dziś pamięta tego cwaniaka? Nikt? I o to właśnie w tym interesie chodziło: zrobił swoje, potem na 9 lat do Trybunału Konstytucyjnego - i jest ustawiony na cale życie).

A pisowcy przez 8 (OSIEM !!!) lat bycia w opozycji nie wyciągnęli żadnych wniosków ze swojej haniebnej przegranej w 2007 i okresu ją poprzedzającego.
Drugi raz biorą po tyłku tą samą rózgą.

***
Pucz był i dyskusji nie ma, bo tak obwieścił Prezes, a jak napisał św. Paweł, kto się z Prezesem nie zgadza - ten nie konsumuje.

Co, że troszkę inaczej w oryginale stoi? Ojtam ojtam - oryginał ma 2000 lat, to oczywiste, że słownictwo inne wtedy obowiązywało, ale SENS jest ten sam :-D

Dlatego nawet poseł od Kukiza Liroy pospieszył z "paddierżką", że pucz zaczął się fachowo, bo od zapewnienia aprowizacji:

jest kolejny dowód na to, że "spontaniczna demonstracja opozycji" to szczegółowo zaplanowane wydarzenie! Poseł ugrupowania Kukiz'15 Piotr Liroy Marzec umieścił w mediach społecznościowych film, w którym mówi, że do Sejmu dzień przez manifestacją zamówionych zostało 1000 kanapek! Czyżby posłowie opozycji bali się, że zgłodnieją, walcząc o demokrację w Polsce?

Cóż, komercyjnie niepokorny (moje!) Sakiewicz Tomasz nie jest od tego, żeby sprawdzać prawdziwość przekazywanych przez jego koncern informacji - on jest od tego, żeby grzać emocje.
Bo (jak mówi stare powiedzenie) kto bardziej grzeje - ten więcej dostaje ogłoszeń ze Spółek Skarbu Państwa.

Grzali tak godzin kilkadziesiąt (choć zima tego roku żadna), a tu się okazało, że te 1000 kanapek to sam wiernota (też moje!) Kuchciński zamówił. Buahahaha!

Ja nie mam o te 1000 kanapek żalu, bo z publicznej kasy to każdy polityk garściami, ale nie uwierzę, żeby jeden Kuchciński chciał sam wtranżolić 1000 kanapek! Dla WSZYSTKICH posłów biorących udział w obradach zamówić kazał, po 2 na paszczę + rezerwa na bardziej głodnych.

Musiało o tym zamówieniu wiedzieć pisowców więcej - choćby sama obsługa Kuchcińskiego: te wszystkie asystentki, pomocnice asystentek i kto tam jeszcze.

Zatem pojawia się kwestia nr 1:

o ile Kuchciński jest do wyższych celów stworzony i nie będzie Liroyowej lipy prostował, to przecież jego podwładni pisowcy, którzy to zamówienie praktycznie zrealizowali, mogli przed wygłupem partię-matuszkę uchronić, dementując Liroyowe bajanie, zanim poszło do grzania przez media pisowskie?

Mogliby, ale jak zasugerowałem w tytule, w PiSie za politykę informacyjną odpowiada ten, kto wcześniej wstanie, a że Prezes wstaje późno, to jego śniadanie jest już gotowe, i często składa się na nie przygotowany przez takich przysłowiowych Sakiewiczów pasztet.

Ale zaraz nasuwa się kwestia nr 2:

Prezes powiedział jednak, że docierały do niego informacje o przygotowaniu przewrotu.

Jak rozumiem, nie od Nitrasa docierały, ale od służb specjalnych podległych stalowemu Mario Kamińskiemu?

Hm...ale skąd w takim razie to kompletne nieprzygotowanie PiSu na tak banalną akcję, jak okupacja mównicy? Ten brak gotowych scenariuszy na różne warianty rozwoju sytuacji, z dopracowaniem do perfekcji transferu obrad do sali kolumnowej?

Moim (i całkowicie niesłusznym, rzecz jasna) zdaniem, okiem nieuzbrojonym widać (lepiej brzmi niż okiem gołym, prawda?), że coś tu nie gra:

albo informacja, która dotarła od Kamińskiego do Prezesa nie przepłynęła najwyraźniej do Kuchcińskiego i biedaczysko tak się tą okupacją zestresował, że zagrał w taniej komedii wyreżyserowanej przez PO i Sowriemienną (jest takie słowo) - albo przepłynęła, ale ją olał i to jest już zgroza.

A teraz grzani jesteśmy filmikami z Nitrasem-POgrzebaczem i Radziszewską (przyznaję, że tu mi epitetów zabrakło, a to u mnie rzadkie) robiącymi "kipisz".

No nic - niech już Trump ten swój urząd obejmie, swoich komisarzy poprzysyła i zaraz się porządek zrobi.

Taaa...

Ewaryst Fedorowicz
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 30 2016 09:23:13 · 9 Komentarzy · 47 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.