|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Przed 11 stycznia - G. Soros, USA, CIA i kilka reflesji o sytuacji w Polsce |
|
|
Jako pewien suplement do tego tekstu - który jest zapowiedzią tematu 2 części moich geopolitycznych rozważań, która dotyczyć będzie naszych stosunków z USA oraz ze względu na szybko zbliżający się 11 stycznia - pragnę naprędce podzielić się z Szanownymi Czytelnikami kilkoma niepogłębionymi refleksjami na temat obecnej sytuacji politycznej w Polsce.
Otóż chyba ktoś mało obyty politycznie i naiwny (delikatnie mówiąc) może sądzić, że afera taśmowa (podsłuchowa) u Sowy i tam jeszcze gdzieś to była "robota" jakichś kelnerów napuszczonych przez jakiegoś Falentę. To jest po prostu niemożliwe.
Więc kto mógłby być i pewnie był kreatorem tejże afery?
Moim zdaniem w momencie zakończenia w 2013 roku tzw. resetu USA z Rosją dla USA rządy PO-PSL, które ten reset aprobowały, stały się już niepotrzebne a nawet przeszkadzające w nowej sytuacji skonfliktowania z Rosją. Trzeba więc było zrobić wszystko, aby zmienić władze w Polsce, zmienić na proamerykańskie i w sumie antyrosyjskie.
I wedle mnie cała ta afera podsłuchowa była wykreowana właśnie przez służby USA (CIA) i odniosła zamierzony skutek, bo PiS i A. Duda wygrali wybory. A przy okazji wszyscy Polacy dowiedzieli się jak antypolskie i antypaństwowe były rządy PO-PSL, dla których Polska była "dojonym" przez nich "teoretycznym państwem", gdzie jest tylko "chuj, dupa i kamieni kupa". Ponadto dodatkowym pozytywnym skutkiem było pozbycie się z Polski wielkiego sprusaczonego szkodnika i psuja D. Tuska, który uciekł pod skrzydła krajanki A. Merkel.
Wybory w USA wygrał D. Trump, co rozwścieczyło lewacko-demoliberalne światowe elity a najbardziej chyba żydowskiego grandziarza (jak to określa S. Michalkiewicz) G. Sorosa i oczywiście - jak wspomniałem - Niemców i samej kanclerzyny. Podobnie zresztą jak rozwścieczyły tych lewaków i G. Sorosa raz Niemców wybory w Polsce i wygrana A. Dudy i PiS-u (ZP). A jak mocna to była wściekłość widzieliśmy przez cały rok po zachowaniach totalnej opozycji spod znaku .N, PO, KOD i częściowo PSL.
Po wyborach w USA (pomimo rozpaczliwych działań G. Sorosa i spółki) D. Trump uzyskał akceptację elektorów i już 20 stycznia zostanie prezydentem USA. Jednak do tego czasu panuje w USA jakby bezkrólewie. Stąd właśnie do owego 20 stycznia elity lewacko-demoliberalne, nasi totalni zdrajcy, G. Soros, Niemcy (w tym BND oraz niemieckie media w Niemczech i w Polsce)) i spółka chcieli doprowadzić do zamachu stanu w Polsce [2], aby D. Trumpa postawić przed faktem dokonanym.
Na szczęście próba się nie udała, ale PiS zapewne o niej wiedział... bo skąd od razu były przygotowane przenosiny obrad do Sali Kolumnowej i "wymuszenie" przez marszałka sejmu na totalno-radykalnej opozycji rozpoczęcia przygotowanego wcześniej scenariusza destrukcji państwa i działań zmierzających do zamachu stanu? Musieli mieć to przygotowane wcześniej, a więc jakieś służby musiały też o tym wiedzieć i sądzę, że też raczej - oprócz polskich - przede wszystkim CIA.
G. Soros co jakiś czas robi sobie odprawy swoich żołnierzy z całego świata (co pięć, sześć lat), ale sytuacja stała się poważna bo zamach stanu w Polsce się nie udał więc żydowski finansowo-polityczny grandziarz G. Soros wpadł w złowieszczą panikę i w trybie pilnym wezwał sobie na przełomie roku R. Petru do siebie. Co ustalili? Nie wiem, ale musieli coś ustalić, stąd CIA "odpaliła" aferę Petru i Kijowskiego (KOD to też G. Soros ze Smolarami i Michnikiem).
Reasumując. Wydaje się, że obecnie CIA jest jakby w konflikcie z D. Trumpem, ale ja w to nie wierzę, bo byliby samobójcami, więc chyba CIA znów zainterweniowała w Polsce i pokazała Polakom jak śmieszna, płytka, hipokrytyczna i antypolska jest obecnie totalna opozycja w postaci .N, KOD czy części PO oraz części PSL. Być może dzięki temu uda się zapobiec kolejnemu zamachowi stanu w Polsce planowanemu przez grandziarza, polskich zdrajców i elity lewacko-demoliberalne na 11 styczna 2017 roku. I jeżeli dotrwamy - jako Polska - do 20 stycznia i zaprzysiężenia D. Trumpa na prezydenta USA to PIS może liczyć na długie rządy, tym bardziej, iż naprawdę dla Polaków zrobił więcej niż wszystkie rządy od 1989 roku i Polacy naprawdę to widzą. a różnica intelektualna oraz osobowościowa obecnych kadr rządzących Polską jest wprost nieporównywalna do imbecylskich i prymitywnych kadr totalnej opozycji.
I jeszcze to przyśpieszenie wejścia do Polski wojsk amerykańskich z ciężkim sprzętem bojowym...
G. Soros oczywiście w swoim starczym umyśle lamentuje, że odradza się na świecie faszyzm i ludzie odwracają się od totalitarnych lewackich idei i tychże elit oraz unicestwiają tym samym chore zamierzenia zbudowania przez nich czegoś na kształt NWO i Jednego Rządu Światowego. Musimy się więc na pewno spodziewać, że będzie próbował jeszcze raz w Polsce, być może właśnie 11 stycznia dokonać przewrotu. Mam mam nadzieję, że mu i lewackim międzynarodowym elitom oraz naszym totalniackim targowickim zdrajcom się to nie uda. Liczę tu na mądrość Polaków, polskie władze, polskie i też nam sojusznicze służby specjalne i na wykazaną śmieszność, i intelektualną oraz osobowościową pustkę radykalnej opozycji, ale trzeba naprawdę uważać, bo oni są zdolni do wszystkiego, nawet do przelania polskiej krwi.
krzysztofjaw |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia stycznia 09 2017 14:52:38 ·
9 Komentarzy ·
35 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|