|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Donald Trump ignoruje żydów corocznym oświadczeniu Dnia Pamięci Holocaustu |
|
|
Co więcej, projekt oświadczenia przygotowany przez Departament Stanu (który jak wiadomo jest opanowany przez syjonistycznych żydów), w którym Żydzi jako naród byli wymienieni w pierwszej kolejności został zignorowany przez Donalda Trumpa, który podpisał całkiem inne oświadczenie, przygotowane przez specjalnego asystenta Prezydenta Borisa Ephsteyna. Nawet w takim niby drobnym incydencie widać wojnę jaka się toczy w rządzie amerykańskim - Departament Stanu przygotował projekt oświadczenia, mimo że nikt z Białego Domu ich o to nie prosił, a nawet zaznaczono szczególnie by takiego projektu nie przygotowywać!
W skrócie Prezydent zwraca uwagę na horror jaki miał miejsce wobec niewinnych ludzi ze strony terroru nazistowskiego. Szczególnie zwrócił uwagę na tych, którzy ryzykowali życiem ratując niewinne ofiary - porównał ich do najjaśniej świecącego światła, nawet w najczarniejszych godzinach ludzkości. W swoim Oświadczeniu Prezydent obiecał, że zrobi wszystko co w jego mocy by siły zła nigdy już nie zwyciężyły dobra. "Razem uczynimy, że miłość i tolerancja będzie dominować na świecie".
Nie wszystkim jednak te piękne słowa pasują. Izraelski Ambasador w USA oświadczył, że "Holokaust zabrał tak wiele ofiar spośród Żydów, że nie można pozwolić na odebranie im Holokaustu". Szef Ligi Anty-Defamacyjnej (ADL) Jonathan Greenblatt nazwał oświadczenie Prezydenta "zagadkowym i kłopotliwym", dodając że poprzednie administracje szczególnie co roku wyróżniały aspekt żydowski, jeśli chodzi o Holokaust.
Dwie czołowe organizacje żydowskie, które popierały Trumpa w wyborach, The Republican Jewish Coalition Zionist Organization of America odcięły się ostro od oświadczenia. Prezes Światowego Kongresu Żydów Ronald Lauder, stwierdził, że nieuhonorowanie milionów ofiar żydowskich jest "polityczną rozgrywką dokonaną na pamięci o nich". Założyciel Centrum Wizentala w Los Angeles rabin Marvin Hier nazwał go "błędem" i zażądał od Białego Domu uzupełnienia go o "6 milionów ofiar żydowskich".
Hope Hicks, rzecznik Białego Domu, na te zarzuty krótko odpowiedziała, że w oświadczeniu wzięto pod uwagę wszystkich którzy ucierpieli w Holokauście. W wywiadzie dla NBC, Szef Sztabu Białego Domu Reince Priebus, stwierdził, że Trump w sposób oczywisty wie i uznaje co się przydarzyło Żydom podczas Holokaustu.
Obrońca praw białej rasy, Richard Spencer, nazwał ten krok "rewolucyjnym" w "odżydzeniu" Holokaustu. Tim Kaine, demokratyczny senator oraz kandydat na wiceprezydenta Hillary Clinton nazwał ten krok Prezydenta nieprzypadkowym, gdyż jego doradcy jak Steve Bannon powiązani są z organizacjami "białych suprematystów i antysemitów", a oświadczenie jest ich robotą.
Tak proszę Państwa, na fotelu Prezydenta USA mamy człowieka, który jest Rasy Białej i nie pozwoli na szarganie pamięci jej ofiar przez psychopatów.
Za:
http://www.haaretz.com/us-news/1.769442
http://www.jpost.com/Diaspora/White-House-defends-omission-of-Jews-from-Holocaust-statement-479884
Monitor Polski
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lutego 06 2017 08:13:58 ·
9 Komentarzy ·
33 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|