Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Niemcy prowadzą politykę skierowaną przeciwko naszym interesom
Wynika to z bardzo prostego faktu - jako zbiorowość, a w szczególności jako państwowość stoimy na drodze Niemców do najważniejszego zasobu, jakim dysponujemy a jaki oni by chcieli posiadać - terytorium pomiędzy Odrą a Bugiem. 1050 lat wzajemnej historii, to historia polskiego oporu przed niemieckim panowaniem. Niemcy pługiem i mieczem próbowali kolonizować nasze ziemie, jako najłatwiejszy z dostępnych dla siebie okolicznych zasobów terytorialnych. Udało się im dwa razy zlikwidować państwo Polskie, tj. w 1795 i 1939 roku. Jeżeli doliczymy rządy neoliberałów, sponsorowanych w jakiejś mierze przez niemieckie fundacje, to również transformacja ostatnich lat, znacząco przybliżyła ich do celu jakim jest panowanie nad terytorium Polski.

Jednakże w wypowiedzi pana prezesa jest pewna nieścisłość, którą oczywiście można zrozumieć, ponieważ język wywiadu prasowego rządzi się swoimi prawami. Otóż, Niemcy rzeczywiście prowadzą politykę skierowaną przeciwko naszym interesom, a we wszystkich ważnych sprawach jest ona szczególnie ukierunkowana przeciwko interesom Polski. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy poruszyć kwestię energii w Unii Europejskiej i kwestię złamania przez Niemcy międzynarodowych postanowień odnośnie nielegalnej imigracji. Jest jednak jeszcze wiele innych kwestii, jak np. haniebne nieuznawanie Polaków za pełnoprawną mniejszość narodową w Niemczech. Jest to przy świadomości historycznych przewin państwa niemieckiego jawny skandal, który z niezrozumiałych powodów jest tolerowany przez stronę polską. Gdyby mniejszość niemiecka w Polsce, była tak traktowana jak polska w Niemczech, to mielibyśmy wielki krzyk i skandal z ich strony. Tymczasem Polacy w Niemczech nie odzyskali nawet majątku zrabowanego przez faszystowskie państwo Hitlera i jego popleczników przed wojną. O kwestiach z czasu wojny lepiej nie wspominać, albowiem to stawia pod znakiem zapytania w ogóle kwestię naszego rzekomego pojednania. Dodajmy, do którego nikt nigdy nie upoważnił oficjalnych przedstawicieli innego państwa w Polsce, którzy tego dokonali przebaczając i prosząc o przebaczenie - bez żadnego mandatu w imieniu Polaków!

Jesteśmy krajem gospodarczo od Niemiec uzależnionym tak bardzo, że bardziej to już chyba ciężko jest się uzależnić, jeżeli jest się niepodległym krajem. Różnica we wzajemnym postrzeganiu pomiędzy Polską a Niemcami wynika z trzech kwestii zasadniczych. Po pierwsze z kwestii historycznych, trzeba je brać pod uwagę. Gdybyście państwo w sierpniu 1944 roku w Warszawie powiedzieli, że za 70 lat, będą obok w budynku na Al. Ujazdowskich wspólne posiedzenia polskiego i niemieckiego rządu - to prawdopodobnie bylibyście osamotnieni, o ile nie ciężko pobici. Po prostu po tym co nam zrobili, nawet jeżeli wybaczyliśmy, to nie da się tego zapomnieć. Masowe ludobójstwo, zniszczenie państwa, plany wyniszczenia Narodu - to jest niezmazywalne, tego nie da się zapomnieć, chyba wielu nie może przebaczyć. Z drugiej strony, Niemcy mają poczucie krzywdy utraty znacznej części terytorium. Wrocław, czy Szczecin w 1938 roku, były tak samo niemieckie jak Berlin, czy Monachium. Te kwestie są niepodważalne i nie można udawać, że nie istnieją.

Po drugie - Niemcy są graczem globalnym. Adresują swoją politykę globalnie, ponieważ mają globalne interesy. My nie jesteśmy nawet graczem regionalnym, jesteśmy regionalnie rozgrywani. nasza polityka orientuje się na wpisanie się w narzędzie niemieckiej polityki jaką jest Unia Europejska. Nie można więc mówić o symetrii pomiędzy naszymi państwami, inne zapatrywanie się na rzeczywistość indukuje inną optykę oceny i rozumienia interesów. Kwestie, które dla nas są być lub nie być - jak np. gazoport, z punktu widzenia wielkich Niemiec, są tylko jedną z wielu inwestycji równolegle podejmowanych w różnych punktach świata.

Po trzecie, co wynika z głównie z kwestii drugiej - cała nasza aplikacja strategiczna, jest na poziomie niemieckiej działalności operacyjnej. Z ich perspektywy jesteśmy wzmocnieniem ich potencjału - nawet dość znaczącym. Jednak, nie jesteśmy nawet partnerem. Znacie państwo jakiś polski koncern, który byłby konkurentem-partnerem dla swoich niemieckich odpowiedników? Siemens wykupił Elwro, jego hale jeszcze stosunkowo niedawno zostały rozebrane. Mniej więcej tak wygląda nasza kooperacja - kupujemy używane samochody, używane czołgi, sprzedajemy półprodukty. Nie mamy samodzielności, jesteśmy w niemieckich łańcuchach logistyki podwykonawcami. Z ich perspektywy jesteśmy krajem bez kultury, bez własnej gospodarki, religijnym zaściankiem nastawionym wrogo.

Dlaczego więc się dziwimy, że nasze interesy są sprzeczne? Ich dążeniem zawsze było, jest i będzie - zagarnięcie naszego terytorium. To się nigdy nie zmieni, musimy się liczyć z tą presją odwiecznego parcia na Wschód. Z ich perspektywy jesteśmy przeszkodą, mamy szczęście że jesteśmy traktowani jako zasób. Mamy przynajmniej własnych zarządców. To, jest nasza rzeczywistość.

Dzisiaj zmienia się rzeczywistość, Amerykanie przewartościowują globalizację, a to oznacza, że Niemcy będą musiały się dostosować. Czy Unia Europejska będzie dla nich nadal użytecznym narzędziem? Już wiemy, że będziemy w drugiej prędkości. Powstaje pytanie, czy nie będziemy ponownie Mitteleuropą?

Źródło: Obserwator polityczny
 
Dodane przez prakseda dnia marca 22 2017 08:35:40 · 9 Komentarzy · 50 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.