|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Rolniczy mit syjonizmu |
|
|
W owym kłamliwym przekazie akcentuje się pokojowe intencje syjonistów (nie grabież lecz zakup ziemi) oraz ich ciężką pracę. Słowem kreowany jest lukrowany wizerunek syjonizmu - niewiele mający wspólnego z rzeczywistością. Przykładem manipulacji jak wyżej jest chociażby passus jak niżej:
"Oto nieco pełniejszy cytat z Ha'ama: Bardzo trudno znaleźć tu ziemię uprawną, która nie jest używana do upraw. Tylko te piaszczyste pola lub kamieniste góry, które wymagałyby wkładu ciężkiej pracy i wielkiego kosztu, by uczynić je dobrymi do uprawy, pozostają odłogiem. I te właśnie ziemie Arabowie sprzedawali Żydom, a Żydzi włożyli ciężką pracę i ponieśli olbrzymie koszty, by znowu, jak w starożytności, stały się ziemią uprawną."
Tymczasem prawda jak zwykle tkwi w liczbach i kontekstach. Przyjrzyjmy się im więc - aby zadać kłam syjonistycznej propagandzie.
W grudniu 1944 r. ziemia znajdująca się we władaniu Żydów stanowiła 6% ziemi w Palestynie. Ziemia owa znajdowała się w dyspozycji różnorakich syjonistycznych funduszy mających za zadanie skupować palestyńską ziemie - zasobnych w gotówkę od syjonistycznych sponsorów z całej Europy. Dwa fundusze: the Jewish National Fund i the Palestine Jewish Colonization Association, były w posiadaniu ponad połowy ziemi jak wyżej.
W latach 30-tych minionego wieku 52,6 % zakupionej przez Żydów ziemi w Palestynie pochodziło od właścicieli ziemskich niepalestyńskich, 24.6 % od właścicieli ziemskich palestyńskich, a tylko 9.4 % od palestyńskich - chłopów - fellahów.
Z danych jak wyżej wyraźnie widać, iż palestyński wieśniak bronił swej ziemi przed obcym jak Ślimak swej placówki. Natomiast hakatystyczne przedsięwzięcie wykupy palestyńskiej ziemi opierało się na kooperacji z elementem obcym oraz częścią elit rodzimych, które dla swych doraźnych korzyści gotowe były zaprzedać interes narodowy.
Sytuacja jak wyżej jest wielce analogiczna do wykupywania przez Żydów ziemi i lasów od zdziesiątkowanej - skutkiem Powstania Styczniowego - polskiej szlachty. W pewnym momencie skala owej patologii osiągnęła takie rozmiary, iż chłopscy publicyści ledwo kiełkującego ruchu ludowego zaczęli bić na alarm i apelować do szlachty o uwzględnianie interesu narodowego.
Po tej krótkiej dygresji wróćmy do zasadniczego wątku. Otóż u progu powstania państwa Izrael, Żydzi w Izraelu mieli 6 % ziemi - czyli niewiele znaczący ułamek. Aby zdobyć resztę uciekli się do grabieży, przemocy i gwałtu - metod charakterystycznych dla epoki kolonialnej. Dysproporcja w posiadaniu ziemi jak wyżej jest doskonale zilustrowana statystyką dot. produkcji rolniczej - będącej płodem palestyńskich ziem.
Oto dane statystyczne zgromadzone przez władze brytyjskie Palestyny (Palestyna była wtedy mandatem brytyjskim) na przełomie 1945/46 r. dotyczące produkcji rolnej Palestyny w 1944/45 r. Zostały one opublikowane w roczniku statystycznym Survey of Palestine, a w formie wyciągu zamieszczone na żydowskim portalu "The Jewish Chronicle Online".
"1. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali ok. 210 tysięcy ton zboża, z czego 193 tysiące Palestyńczycy i 17 tysięcy Żydzi.
2. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali 143 tysiące ton arbuzów - z czego 136 tysięcy Palestyńczycy i 7 tysięcy Żydzi.
3. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali 1683 tony tytoniu - i byli to sami Palestyńczycy
4. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali 40 - 50 tysięcy ton winogron i około 3-4 mln litrów wina - 86% ziemi na której owe produkty powstały był w rękach Palestyńczyków
5. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali 79 tysięcy ton oliwek - z czego 78 tysięcy Palestyńczycy i 1 tysiąc Żydzi
6. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali ok. 8 tysięcy ton bananów - 60% ziemi na której wyprodukowano te banany było w rękach Palestyńczyków
7. W latach 1944-45 rolnicy w Palestynie wyprodukowali 245 tysięcy ton warzyw, z czego 189 tysięcy Palestyńczycy i 56 tysięcy ton Żydzi
W rezolucji ONZ dotyczącej podziału Palestyny zaproponowano przydzielić Żydom 55% ziemi a Palestyńczykom 45%. W części zaproponowanej dla Żydów znalazły się te części Palestyny, z których pochodziły zbiory najważniejszych produktów rolnych z wyjątkiem oliwek. Tymczasem w przededniu tej rezolucji na całym terytorium Palestyny Arabowie produkowali:
92% zboża
86% winogron
99% oliwek
77% warzyw
95% arbuzów i melonów
99% tytoniu
60% bananów".
Ogólna wartość produktów rolnych z Palestyny w tym czasie wynosiła 21.8 milionów funtów szterlingów, z czego na stronę palestyńską przypadało 17.1 miliona, a na stronę żydowską - 4.7 miliona. Perfidia - bo trudno to inaczej nazwać - podziału Palestyny polegała także na tym, iż - jak zasygnalizowałem wyżej - stronie palestyńskiej odebrano najbardziej rozwinięte rolniczo ziemie i przydzielono je stronie żydowskiej.
Liczby porażają, liczby wyjaśniają, liczby krzyczą o sprawiedliwość.
http://jeznach.neon24.pl
--------------------------------
Ten sam przestępczy sposób działania żydowscy bandyci zastosowali w Polsce - najpierw doprowadzili Polskę do całkowitego upadku, cudzymi łapskami i łapówkami zniszczyli wszystko co się tylko dało. "Po co Polakom zakłady,mogą się utrzymywać z pracy rąk swoich" - oświadczył niejaki Janusz Lewandowski. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 17 2017 18:17:19 ·
9 Komentarzy ·
49 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|