|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Tajny dokument Bundeskriminalamt-u i kampania kłamstw Merkel |
|
|
Corriere del Ticino, główny organ prasowy spółki, którą kieruję opublikował dziś rano tajny dokument opracowany przez Bundeskriminalamt (BKA) - czyli niemiecką policję kryminalną. Raport nosi tytuł: "Jak postępować w obecności ataków terrorystycznych" i zawiera wytyczne na temat przekazywania informacji z nimi związanych do mass-mediów.
Zamiar wydaje się być chwalebny - unikanie panikarstwa ale to, co z niego wynika jest zaskakujące i niepokojące.
Przykładem tego jest już sam wstęp:
"W roku wyborczym 2017 nie będzie żadnych zamachów, tj. przynajmniej wtedy, gdy są one do uniknięcia. Co oznacza, że nie ma znaczenia na ile są tego pewni funkcjonariusze zajmujący się kwestią - na początek - jak chodzi o prasę i opinię publiczną należy zawsze i wszystkiemu zaprzeczać. Staff konsultantów Rządu potrzebuje czasu by wyjaśnić zajście i opracować relację wiarygodną w oczach opinii publicznej".
Zrozumieliście? Dokument mówi dalej:
"Komunikaty, w których zamachowcy deklarują ojcostwo akcji mają być cytowane jedynie wtedy, gdy jest to konieczne - ale bez dostarczania szczegółów. W przypadku wątpliwości - należy wykluczyć zamach terrorystyczny. Rozpowszechniać teorię pojedynczego autora czy też osoby umysłowo chorej. Ponadto unikać zawsze mówienia o ISIS-ie lub islamie".
Stefan Müller - autor scoop-u przytacza konkretny przykład: atak w Dortmundzie z 11 kwietnia na autobus drużyny piłkarskiej o tej samej nazwie. Po około 10 dniach policja ogłosiła, że zamach został dokonany przez Sergeja W. (zaaresztowanego w międzyczasie w Tybindze), który miał zaplanować atak do celów spekulacyjnych na giełdzie. Tego rodzaju wersja wywołała wtedy niemałe wątpliwości. Z dokumentu ujawnionego przez Corriere del Ticino wynika, że ISIS potwierdził autorstwo zamachu - potwierdzenie to jednak nigdy nie zostało mass-mediom zakomunikowane.
Jest rzeczą oczywistą, że nasuwa się dziś pytanie: Kto był wtedy prawdziwym zamachowcem? Sergej czy fanatyk Kalifa?
Bardzo ciekawą jest również ta część 2-stronicowego dokumentu BKA, w której stwierdzając wyraźny wzrost zjawisk terrorystycznych w Europie zauważa się, że sytuacja pogorszyła się wraz z "otwarciem granic przez Merkel". Tym samym niemiecka policja kryminalna potwierdza relację: im więcej niekontrolowanych imigrantów - tym więcej terroryzmu, który to związek partie lewicowe usiłują zredukować do uprzedzenia lub populistycznego teorematu.
BKA mówi o przemycie kradzionych paszportów, które są używanie przez bojowników ISIS-u w Europie.
W dokumencie czytamy:
"10 milionów cudzoziemców z fałszywymi lub kradzionymi paszportami wjeżdża rocznie do Niemiec. W tym sensie można skorelować ze sobą ilość skradzionych paszportów oraz Al Qaedę i islamską działalnośc terrorystyczną".
Jak wynika z raportu - również podawane oficjalnie liczby dotyczące nielegalnej imigracji są kłamstwem - a przynajmniej te dane, które odnoszą się do Niemiec.
Przeczytajcie sobie następujący fragment:
"Ilość nielegalnych wjazdów wzrosła o 70 %. Koledzy włoscy prognozują na rok 2017 przyjazd około 350 000 - 400 000 migrantów z Afryki.
Na zewnątrz, tj. na użytek prasy i innych mass-mediów podajemy liczbę 250 000".
To samo jak chodzi o przestępstwa popełnione przez imigrantów. W roku 2015 zarejestrowano ich 309 000, w roku 2016 ich ilość wzrosła do 465 000. W raporcie jednakże pisze się, by - "mówić odpowiednio o 209 000 i 295 000 przestępstwach", czyli o ilości zaniżonej o 170 000.
Zdecydowanie oburzający jest dalszy ciąg dokumentu:
"Nigdy nie należy mówić o migrantach z przyczyn ekonomicznych.
Apel pochodzi bezpośrednio z urzędu Kanclerza i od rzecznika Rządu. Zalecenia, o których mowa są bezwzględnie obowiązujące - osobom nieprzestrzegającym ich grożą surowe sankcje, procedury dyscyplinarne i zwolnienie z policji".
Jak wiadomo, władze zawsze dysponują pewnym marginesem elastyczności - jak chodzi o swobodę decyzji podczas publikowania wiadomości poufnych lub gdy w grę wchodzi ochrona tajnych agentów. Jednakże sytuacja wyłaniająca się z opisanego raportu nie ma nic wspólnego ze standardowymi limitami postępowania agencji wywiadowczych.
Kiedy dochodzi do systematycznego modyfikowania statystyk; kiedy usiłuje się ukrywać zamachy do tego stopnia, że podaje się instrukcje jak sfabrykować wersje wiarygodne w oczach opinii publicznej; kiedy rząd zabrania mówienia o migrantach ekonomicznych - mamy do czynienia z systemem tworzenia tzw. post-truth rządowych, albo z planową manipulacją informacji.
Wszystko zaś po to, by nie przeszkadzać kampanii wyborczej kanclerz Merkel.
A cała rzecz dzieje się w "demokratycznych" Niemczech.
***
Terroryzm: w ten sposób Berlin ukrywa informacje
Terrorismo: cosi Berlino nasconde le notizie
http://www.cdt.ch/primo-piano/approfondimenti/178316/terrorismo-cos%C3%AC-berlino-nasconde-le-notizie
http://mediati.ch/corriere-del-ticino
https://it.wikipedia.org/wiki/Marcello_Foa
Marcello Foa 20 czerwiec 2017 tłum. RAM |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia czerwca 22 2017 18:44:39 ·
9 Komentarzy ·
48 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|