Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Za Szyszkę (koperta od córki leśniczego) oraz Sadurską (dwa zarządy w PZU) PiS zapłaci wielką cenę
Pisałem już o tym jakiś czas temu, ale w kontekście ostatnich kompromitujących wypowiedzi Jana Szyszki czy decyzji Małgorzaty Sadurskiej, nie zaszkodzi powtórzyć - o wyniku wyborów w Polsce nie decyduje wierny i oddany danej partii "twardy" elektorat (który w warunkach polskich, niezależnie od partii, nigdy nie był większy niż 15-18 proc.). O wyniku wyborów zawsze decydują wyborcy "umiarkowani", którzy na co dzień nie utożsamiają się ideowo z żadną partią, a w dniu wyborów głosują na tych, którzy im de facto mniej przeszkadzają. To oni zadecydowali o zwycięstwie PiS w 2015 r. Dziś są za to bombardowani kolejnymi wtopami ludzi pokroju Waszczykowskiego, kompromitującymi wypowiedziami Szyszki, hipokryzją Sadurskiej czy wizerunkowym paraliżem wokół Misiewicza. Są bombardowani czymś, co partia Kaczyńskiego mogła spokojnie uniknąć.

Jeśli ktoś myśli, że dobre wyniki w gospodarce będą w stanie przykryć ewidentne wtopy PiS-owców, to jest w dużym błędzie. Najlepszym tego przykładem jest rok 2007. PiS szedł wówczas do przyspieszonych wyborów przekonany, że je wygra, bo gospodarka była w pełnym rozkwicie (wzrost PKB na poziomie 7,0 proc.), a podatki zostały obniżone. Głosowanie przy urnach pokazało jednak, że dla tzw. umiarkowanego elektoratu równie ważne są kwestie natury - nazwijmy to umownie - wizerunkowo-estetycznej. PiS nie przegrał wtedy z powodu afer (tak jak PO przegrała w 2015 roku). PiS przegrał, bo nie docenił siły medialnej narracji w zakresie kształtowania wizerunku. Wyborcy ocenili wówczas, że partia Kaczyńskiego jest za bardzo "obciachowa", aby mogła rządzić dalej przez kolejne 4 lata.

Nie wiem jak państwo, ale dziś dostrzegam analogię do okresu z 2007 roku. PiS-owcy przyjęli błędne założenie, że ich partyjny "beton", zaspokajany socjalno-narodową narracją, gwarantuje poparcie na poziomie 40 proc. Raz jeszcze powtórzę, iż w warunkach polskich "twardy" elektorat (dla PiS, jak i dla PO/.N) to zaledwie 15-18 proc. z tych, którzy pójdą głosować. Reszta do elektorat umiarkowany, który pójdzie głosować emocjami, jakie będą panować w dniu wyborów. Im więcej będzie Szyszki, Waszczykowskiego, Sadurskiej czy Misiewicza, tym te emocje będą bardziej niekorzystne dla PiS.

http://niewygodne.info.pl/artykul8/03839-Za-Szyszke-i-Sadurska-PiS-zaplaci-wielka-cene.htm
 
Dodane przez prakseda dnia czerwca 22 2017 19:08:47 · 9 Komentarzy · 47 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.