|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Konkretów nadal brak |
|
|
31 sierpnia br., w czasie sejmowego posiedzenia Komisji ds. Unii Europejskiej, odpytano polskiego ministra ds. europejskich Mikołaja Dowgielewicza, jakie konkretnie cele realizowane są obecnie przez polski rząd spośród mglistej listy priorytetów naszej prezydencji. Odpowiedź była niezwykle znamienna: "Na pytania o konkrety odpowiem w połowie października", tzn. po wyborach... Nic dodać, nic ująć. Prezydencja w budowie. Najpierw jednak zagłosujcie na nas. Prowadziliśmy Polskę przez cztery lata, poprowadzimy teraz Europę! Najpierw jednak zagłosujcie, potem zobaczymy. W tym czasie jednak, nie zapomnijmy, podatnik polski wyda dużo pieniędzy na polskich urzędników, polityków i dyplomatów. Do hasła "Prezydencja w budowie" należałoby więc dodać inne hasło z epoki minionej, które - wydaje się - stosują polscy luminarze naszej polityki europejskiej: Czy się stoi, czy się leży, 500 mln zł na prezydencję się należy.
Nie mając żadnych konkretów, niczym magik z czarnego kapelusza minister Dowgielewicz wyciąga na konferencjach, co się da, aby tylko pochwalić się czymkolwiek. I tak na konferencjach ministra od europejskiej propagandy mogliśmy się dowiedzieć, że sukcesem polskiej prezydencji był wyjazd polskich urzędników wraz z urzędnikami Komisji Europejskiej do tzw. Rogu Afryki (Sudan, Etiopia) celem ewaluacji pomocy humanitarnej. Warto zaznaczyć, że pomoc taką wiele organizacji świadczy w tym regionie już od dziesiątków lat. Innym sukcesem polskiej prezydencji, zdaniem ministra, jest wykonanie stress testów dla banków. Szkoda, że nie słyszeliśmy o tych stress testach w czasie przygotowywania listy priorytetów w pierwszej połowie roku. Kolejny to tylko dowód na to, że jeśli coś się uda zrobić w czasie prezydencji, nawet nieprzewidzianego, to zawsze ekipa Tuska może powiedzieć, że to dzięki polskiemu przewodnictwu. W tej konkretnej sprawie wydaje się, że gdyby takie stress testy wykonano wśród członków rządu polskiego, to musiałyby one wypaść chyba jeszcze gorzej niż w bankach europejskich.
Andrzej Rudań
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia wrze¶nia 09 2011 07:06:19 ·
9 Komentarzy ·
210 CzytaÅ„ ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|