|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Francuski ekspert: Islamiści próbują zakneblować Europę |
|
|
Pierre Vermeren uważa, że Zachód walczy jedynie z objawami choroby, jakim jest islamski terroryzm, a nie walczy z samą chorobą. Francuskie władze wysyłają np. na ulice coraz więcej wojskowych patroli, ale jednocześnie pozwalają działać salafickim organizacjom, które żądają powrotu do pierwotnego islamu. Nasi politycy nie rozumieją, jak potężna siłą polityczną może być religia. Kobiety w islamskich chustach na głowach, poligamia, Ramadan, pięć modlitw dziennie - to wszystko traktowane jest jak pewnego rodzaju folklor, a terroryści uważani są najczęściej za szaleńców - napisał francuski ekspert.
Niektóre środowiska katolickie są przekonane, ze wszystkie religie promują zawsze miłość i pokój. I przez to wielu polityków nie zdaje sobie sprawy, ze trwa naprawdę wojna z islamskimi ekstremistami, których trzeba traktować jako poważnych wrogów - dodał Vermeren.
Francuski publicysta i historyk wskazuje, że rosnąca fala islamskich zamachów wywołuje radykalizację wszystkich muzułmanów w Europie, pomimo, że oficjalnie większość europejskich organizacji muzułmańskich potępia zamachy ISIS.
Pierre Vermeren dodał, że pomimo oficjalnych stanowisk wspólnot muzułmańskich, to na przedmieściach Paryża i w imigranckich dzielnicach wielu miast pojawia się coraz więcej kobiet, także młodych, w islamskich chustach. Francuski ekspert tłumaczy, że wynika to z coraz większych wpływów muzułmańskich integrystów
Trwa wojna na łonie samego islamu. Radykałom udaje się przeciągnąć na swoją stronę coraz więcej żyjących w Europie muzułmanów - tłumaczy francuski publicysta. Jego zdaniem jest to samonapędzający się mechanizm: Sondaże wskazują, że z powodu zamachów rośnie w Europie (...) niechęć do muzułmanów. Duża część tych ostatnich reaguje na to religijną radykalizacją, co jest zresztą jednym celów działań Państwa Islamskiego - stwierdził Vermeren.
Francuski publicysta wskazuje, że sojusznikiem islamistów jest daleko posunięta poprawność polityczna. Jako przykład wskazuje krytykę kościoła katolickiego we francuskich mediach, która nikogo nie oburza, a osoby, które krytykują islam są oskarżane są o szerzenie dyskryminacji religijnej i rasizmu przez bardzo aktywną organizacje o nazwie Kolektyw Przeciwko Islamofobii we Francji.
Vermeren oświadczył, że organizacja ta knebluje polityków i publicystów, a większość w niej stanowią islamscy ekstremiści. To nawet gorsze niż zwykła polityczna poprawność. Nie jesteśmy w stanie analizować rzeczywistości. Dlatego podkreślam, że trzeba o tym głośno mówić. Należy przestać chować głowę w piasek, bo jeżeli pozostaniemy bezczynni, to grozi nam chaos i spirala przemocy - alarmuje francuski publicysta i historyk.
kresy.pl/interia.pl |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia sierpnia 29 2017 08:34:48 ·
9 Komentarzy ·
47 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|