|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Amerykańska "shadow war" w Afryce |
|
|
Zabity należał do oddziału amerykańskich sił specjalnych, dowodzącego żołnierzami nigeryjskimi, który 4 października wpadł w zasadzkę na granicy pomiędzy Nigerem i Mali. Skąpe informacje dziennikarskie mówiły o ataku "terrorystycznym przy użyciu około 10 pojazdów i 20 motocykli", co sugeruje, że była to jak najprawdziwsza utarczka militarna.
The tearful burial of Sgt. La David Johnson, fallen soldier caught in Trump call controversy
https://www.washingtonpost.com/news/checkpoint/wp/2017/10/21/funeral-held-for-sgt-la-david-johnson-fallen-soldier-caught-in-trump-call-controversy/?utm_term=.60f0f6baf42a
Jeszcze mniej wiadomo jest na temat żołnierza należącego do Zielonych Beretów, zabitego w Bamako (Niger). A to stąd, że 34-letni sierżant Logan Melgar nie został uduszony przez jihadzistów, ale - co wydaje się być pewnym - został uśmiercony przez swych kolegów z Navy Seals. Oznaczałoby to: siły specjalne przeciwko siłom specjalnym - w ramach rywalizacji.
2 Navy SEALs Under Suspicion in Strangling of Green Beret in Mali
https://www.nytimes.com/2017/10/29/us/politics/navy-seals-team-6-strangle-green-beret-mali.html
Niekontrolowane poczynania są predyspozycją Navy Seals, do czego doszło także podczas (prawdopodobnie fikcyjnego) pojmania Bin Ladena w Abbottabad w Pakistanie. Niesubordynacja zakończyła się wtedy śmiercią około 30 tychże w gorącej wodzie kąpanych chłopaków - co zostało określone jako "awaria helikoptera".
Także dowództwo NATO, podczas misji w Afganistanie wskazywało na brak dyscypliny Navy Seals. Członkowie formacji krążą swymi zmodyfikowanymi SUV-ami - ubrani w T-shirty i czapki bejsbolowe, tj. w ubrania cywilne; nie są posłuszni strukturom dowodzenia a ponadto wykraczają poza powierzone im zadania.
Tak postępuje również team 6, podejrzany o uduszenie komandosa w Bamako. Podobnie do pułkownika Kurtz'a z niezapomnianego Apocalypse Now. Gdy tylko nadarza się okazja - Navy Seals prowadzą działanie wojenne według ich własnych zapatrywań i przy pomocy ich własnych metod.
Ale co robią wojskowi amerykańscy w tejże tak rozległej części Afryki Zachodniej?
Generał Mattis i admirał McMaster na tego rodzaju pytania, zadawane przez dziennikarzy odpowiedzieli w następujący sposób: Jeżeli żołnierze amerykańscy znajdują się w tej strefie Afryki - społeczeństwo amerykańskie powinno być pewne, że są tam po to, by chronić naród amerykański.
Problem w tym, że terroryzm islamski - stłumiony w Syrii i w Iraku - w niewytłumaczalny sposób pojawił się w Afryce, w jeszcze ostrzejszej formie.
Według oficjalnych mass mediów - mamy wręcz do czynienia z tymi samymi terrorystami, należącymi do Państwa Islamskiego, od których "koalicja międzynarodowa pod wodzą USA" - oswobodziła w sierpniu Rakkę. O czym zapewne oficjalne mass media zapomniały was poinformować - terroryści, o których mowa - poddali się "demokratycznym" (co oznacza przeciwnym Assadowi) siłom arabsko-kurdyjskim, tj. zostali na mocy porozumienia wypuszczeni z oblężenia bez szwanku.
Niektórzy z nich oddali się w ręce służb swych krajów odniesienia, które przybyły na miejsce, by przejąć własnych nożowników, bliskich unicestwienia - wskutek ofensywy syryjsko-irackiej z udziałem lotnictwa rosyjskiego.
Senacka Komisja Obrony, kierowana przez McCaina prorokowała swego czasu: "Im więcej będziemy wygrywać na Bliskim Wschodzie, tym częściej okaże się, że węże skierują się do Afryki i będziemy musieli być gotowi by doradzać i pomagać państwom chętnym do kolaboracji z nami".
Również Dunford, szef amerykańskiego sztabu generalnego miał podobne przeczucie: "Wojna przesuwa się. Nie jestem pewien, czy można powiedzieć, że w kierunku Afryki. Mamy przed sobą wyzwanie, które obejmuje obszar od Afryki Zachodniej po azjatycki Południowy Wschód".
I faktycznie - oddziały jihadzistów, które opuściły Rakkę - pojawiły się w Myanmar, by wspomóc Rohingya tak ciężkim uzbrojeniem jak i całą resztą. Doszło do tego z całym prawdopodobieństwem za sprawą znanego zjawiska "teleportacji", powszechnie używanej w Star Trek.
Jeszcze inni jihadziści pojawili się na granicy egipsko-libijskiej, która jest niekontrolowanym obszarem pustynnym. 20 pażdziernika, w Bahariya Oasis zostało zabitych około 50 policjantów egipskich, w nastpstwie czego służby egipskie odkryły tam obóz szkoleniowy z około setką mężczyzn. Byli bardzo dobrze uzbrojeni - również w broń przeciwpancerną.
Breaking : At least Fifty policemen killed in Egypt's Bahariya Oasis
https://www.middleeastobserver.org/2017/10/20/breaking-at-least-ten-policemen-killed-in-egypts-bahariya-oasis-source/
W Libii zostało zabitych 2 ludzi generała Haftara, z których jednemu odcięto głowę (co stanowi podpis wykonawcy) i do czego przyznało się Państwo Islamskie. Wszystko to jest dość dziwne, ponieważ Daesh posiadał na tym obszarze jedynie małą enklawę w miejscowości Derna, natomiast zamach miał miejsce w odległości 60 km od Ajdabya.
Krótko mówiąc, tam, gdzie rząd jakiegoś kraju oddala się od uzależnienia od USA - pojawiają się dobrze uzbrojeni jihadziści, wyposażeni w nowiuteńkie pickup-y.
Jeszcze dziwniej sprawa wygląda w Afryce Wschodniej, gdzie Boko Haram traci wpływy. Mega-zamach w Mogadiszu - z ponad 300 ofiarami śmiertelnymi i 500 rannymi - będący drugą pod względem wielkości masakrą po 11 Września - przypisywany jest ugrupowaniu Shabab (również ocenianemu jako upadające).
Kto wie, czy jego realizacja nie była możliwa dzięki pomocy z zewnątrz - zaczynając od dziesiątek kwintali materiału wybuchowego, jakim zostały napełnione dwie ciężarówki?
Według danych opublikowanych przez stronę Vice News: "W roku 2006 jedynie 1 % amerykańskich sił specjalnych znajdowało się w Afryce. W roku 2010 było ich 3 %; natomiast w roku 2016 ich ilość wzrosła do 17 %". Wygląda na to, że osób tych jest tak dużo, że same sobie przeszkadzają i to dlatego od czasu do czasu ktoś należący do Navy Seals - by zrobić trochę placu - jest zmuszony do uduszenia Zielonego Bereta.
Ale czy nie jest dziwnym zbiegiem okoliczności fakt, że im więcej amerykańskich komandosów znajduje się na danym obszarze po to, by walczyć z terroryzmem islamskim - tym bardziej - właśnie tam, tenże terroryzm islamski - pojawia się jeszcze silniejszy, jeszcze potężniejszy, dobrze opłacony i dobrze uzbrojony?
"10 najważniejszych przywódców Daesh'u to ludzie o pochodzeniu izraelsko-marokańskim i izraelsko-irakijskim"
Jest się skłonnym przyznać rację znanemu kłamcy Nabil'owi Naim'owi - byłemu jihadziście walczącemu w Afganistanie (i działającemu w Egipcie), który podczas dość dawnego wywiadu dla El Mayadeen powiedział, że 10 najwyższych rangą przywódców Daesh'u to Izraelczycy pochodzący z Iraku i z Maroka. To dlatego, gdy oddział terrorystów przyparty jest do muru, oblężony i skazany na przegraną - pojawiają się na niebie helikoptery Chinook, które mają za zadanie przejąć i uratować jego leaderów.
Nabil Naim jest jadowity, ponieważ jego Al Qaedę zdradzono i wybrano ISIS. Ale niezależnie od tego, faktycznie - helikoptery Chinook, ratujące najważniejszych bossów Daesh'u pojawiały się na niebie kilkakrotnie - i to na oczach wojsk syryskich i irackich - po to by ocalić życie przynależącym do nich "drogocennym strategom". Według Naim'a to dlatego terroryści z Daesh'u "ucinają głowy muzułmanom, ale nigdy nie zabili ani jednego Amerykanina. (...)
VIDEO: Interview with former Al Qaeda leader, Sheikh Nabeel Naim exposes ISIS & western alliance
Link
Jak twierdzi Leslie Varenne, kierująca agencją o nazwie Institut de Veille et d'Etude des Relations Internationales et Stratégiques (IVERIS) (Paryż) - projekt amerykańskiego zaangażowania w Afryce powstał w roku 2008. Obama był tym, kto wskazał na konieczność długofalowego "blokowania Chin", które na Czarnym Kontynencie inwestują i budują infrastruktury.
Jak pisze Varenne - "To w kontekście wojny ekonomicznej należy odczytywać niedawne sankcje nałożone przez administrację amerykańską na najrozmaitsze państwa afrykańskie, takie jak: Czad, Erytrea, Sierra Leone, Gwinea Conacry".
W tym samym czasie USA zdjęły sankcje z Sudanu, pomimo iż jest on rządzony przez dyktatora, na którego wydany został przez Międzynarodowy Trybunał Karny - nakaz aresztowania. Powodem tego jest fakt, że Sudan nie posiada dobrych relacji z Chinami.
Należy zauważyć także, iż terroryzm islamski pojawił się także w krajach, w których dotąd nie było go - dla przykładu w Burkina Faso.
Leslie Varenne podkreśla: "Postępuje nieokiełznana islamizacja regionu. Dla przykładu - według informacji dostarczonych przez premiera rządu Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej - w ostatnich latach, w państwie tym - w przewadze katolickim - zbudowano więcej meczetów i szkół koranicznych, bezpośrednio sfinansowanych przez Arabię Saudyjską niż kościołów i szkół świeckich".
Amerykanie zastępują Francuzów, którzy za sprawą ich operacji wojskowej "Barkhane", obejmującej 5 państw subsaharyjskich, tj. Mali, Niger, Czad, Burkina Faso i Mauretania - zdołali jedynie zrazić do siebie populacje lokalne, nie przeznaczając na działania wystarczających środków (potrzebnych, by chronić tak duży obszar) i nie posiadając dobrze sformułowanej wizji strategicznej.
Makron usiłował zdobyć mandat i finansowanie z ONZ, ale jego prośba jest od miesięcy zablokowana przez amerykańskiego sojusznika Francji. 30 października Nikki Haley, ambasador USA przy ONZ odmówiła poparcia w tej sprawie, co wyjaśniła następująco: "Liczymy na kraje G5 - że wraz z ciągłą pomocą USA - zdołają przejąć w pełni - w przeciągu 3-6 lat dowództwo sił zbrojnych".
Analityczka francuska zauważa, że jest to dziwne stawianie sprawy.
Z jednej strony Pentagon krzyczy o szybko nadciągającym niebezpieczeństwie, a z drugiej uważa, że może pozwolić sobie na czekanie 3-6 lat, tj. aż do momentu gdy siły anty-terrorystyczne będą w stanie funkcjonować.
Varenne pisze: "W rzeczywistości, strategia amerykańska jest klarowna. Odrzucając wariant afrykańskich sił zbrojnych pod dowództwem ONZ - Pentagon rezerwuje dla siebie dominację militarną w dawnej strefie wpływów francuskiej i wyklucza jakikolwiek nadzór międzynarodowy". (...)
Maurizio Blondet 3 listopad 2017 tłum. RAM |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia listopada 06 2017 09:05:44 ·
9 Komentarzy ·
55 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|