Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Andrzej Duda sugeruje zmianę premiera? Prezydent o ukrywaniu ustaw przez Szydło, konflikcie z Macierewiczem i dziwnych zagrywkach Tuska
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim odniósł się do bieżącej sytuacji politycznej w Polsce. W pośredni sposób dał m,in do zrozumienia, że to Jarosław Kaczyński powinien być premierem, a na co najmniej dwóch stanowiskach ministerialnych powinny zajść zmiany.

Prezydent bardzo wychwalał pracę Beaty Szydło i przypomniał, iż była szefową jego kampanii prezydenckiej. Tym niemniej wspomniał o niedociągnięciach, których nie sprecyzował i o słabej komunikacji na linii premier - prezydent.

Prezydent powiedział, iż cieszył się gdy Beata Szydło objęła tekę premiera.

- Ten rząd zrealizował wiele obietnic wyborczych. Oczywiście jest cały szereg kwestii, które pozostały do zrealizowania - mówił Andrzej Duda.

Pytany wprost o to, czy to Jarosław Kaczyński powinien zostać teraz premierem, prezydent stwierdził, iż obyczaj jest taki, iż "prezydent powierza funkcję premiera rządu, którego wskazuje większość parlamentarna".

Prezydent skrytykował też Beatę Szydło za słabe komunikowanie się z nim i ukrywanie projektów ustaw. O projektach legislacyjnych dotyczących Sądu najwyższego I Krajowej Rady Sądownictwa prezydent miał się dowiedzieć dopiero jak trafiły do Sejmu.

- Mnie tych projektów ustaw nie przedstawiono. Ja zapoznałem się z nimi w momencie, kiedy znalazły się w Sejmie - mówił Andrzej Duda. - Do dzisiaj bardzo nad tym ubolewam. Dlaczego prezydent nie miał możliwości wypowiedzenia się na ten

Tu bez wątpienia był problem na linii prezydent-rząd a to w pierwszej kolejności kontakt prezydenta z premierem - wypomniał Andrezj Duda.

Prezydent odniósł się też do kwestii otwartego już konfliktu z Antonim Macierewiczem. Jego bezpośrednią przyczyną ma być lustrowanie przez MON generała Kraszewskiego, który przez to nie może podjąć powierzonych mu przez prezydenta funkcji w Biurze Bezpieczeństwa
Narodowego.

- To, że od czerwca nie mogę korzystać z pomocy generała Kraszewskiego, jest dla mnie ogromnym utrudnieniem i ogromnie mnie ta sprawa martwi - mówił prezydent. - Powiedziałem już kilkakrotnie, że chodzi mi o to, żeby to postępowanie się zamknęło, żebym wiedział na czym stoję jako zwierzchnik Sił Zbrojnych. To jest osłabienie mojej funkcji.

Prezydent zarzucił Macierewiczowi, iż stosuje metody rodem z koalicji PO-PSL.

- Mnie najbardziej poraziło to, że te same metody, które PO stosowało wobec ministra Macierewicza i ministra Waszczykowskiego, teraz są stosowane wobec moich ludzi - powiedział prezydent.

Odnosząc się do kwestii dyplomacji i polityki zagranicznej ujawnił również, iż jest konflikt między nim, a rządem w sprawie reprezentowania Polski na arenie międzynawowej.

- To jest kwestia ustaleń z premierem. Musi być w tej sprawie porozumienie. Jestem na te rozmowy otwarty - Andrzej Duda po raz kolejny skrytykował Beatę Szydło.

Stwierdził również, ze krytyka utrudnia pracę ministrowi Waszczykowskiemu - Minister Waszczykowski od dawna jest atakowany, że powinien zostać zdymisjonowany. To mu nie pomaga w pracy - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent skrytykował również Donalda Tuska mówiąc, że wyszedł ze swojej roli przewodniczącego Rady Europejskiej. Andrzejowi Dudzie jest całkowicie obojętne jakie opinie Tusk wygłasza u "na imieninach", ale nie jako urzędnik unijny.

Według prezydenta Tusk publikując na Twitterze swój wpisał na temat polski załatwiał wewnętrzne sprawy w PO.

- Ja to traktuję jako część wewnętrznej rozgrywki w Platformie Obywatelskiej. Ja to odebrałem jako próbę obrony przez Donalda Tuska tych osób, które głosowały za rezolucją.

Źródło TVN24
-------------------------------------
Przez parędziesiąt minut na antenie pan prezydent o sprawach państwa mógł mówić wyłącznie wysuwając na pierwszy plan: "Ja".

W komunikacji werbalnej obok wypowiadanych treści liczą się akcenty i intonacyjne podkreślenia, a także tzw. iloczas czyli skracanie lub wydłużanie słów. W tym wywiadzie dominowało "mnie, mnie", przerywane "jaaaa", podbijane "jaaaa, jako prezydent Rzeczypospolitej", a nawet pojawiła się narracja w trzeciej osobie: "wobec prezydenta nie dochowano należytej staranności". Mówiąc o sobie pan prezydent wyrażał się niezwykłym szacunkiem i pietyzmem, a także ogromną troską by urząd prezydenta RP był odpowiednio dowartościowany.

Przekładało się to oczywiście na komunikacje niewerbalną informującą o stanie emocjonalnym i intencjach. Tutaj też przebijała nieprzeparta chęć pokazania widzom z jak znamienitą osobą mają do czynienia. Z samym prezydentem Rzeczypospolitej.

Żaden odpowiedzialny obywatel z założenia nie chce uchybić panu prezydentowi ani odbierać godności jego urzędu. Wprost przeciwnie, pragnie, żeby prezydent jego państwa był otoczony szacunkiem, a nawet, żeby mógł być z niego dumny.

Niestety wywiad pana prezydenta w TVN24 nie daje powodów do formułowania optymistycznych prognoz dla polskiej polityki na najbliższe miesiące, a może i lata. Potwierdzają się przypuszczenia, że na decyzje pana prezydenta wpływają niezwykle intensywnie kwestie ambicjonalne.

Tłumaczenie w przypadku zawetowania tak ważnych ustaw jak te o sądownictwie, tym że pan prezydent ich nie znał wcześniej jest mało przekonywujące. Jest sprawą otwartą czy rząd w ogóle ma obowiązek przeprowadzania konsultacji procedowanych ustaw. Uchwalone w Sejmie trafiają do kancelarii pana prezydenta i tam są oceniane. Podpisywane, wetowane lub odsyłane do Trybunału Konstytucyjnego. Jeżeli pan prezydent chciał uczestniczyć w procesie tworzenia ustaw, ktoś z jego licznych urzędników mógł to pewnie uzgodnić ze stroną rządową. Tym bardziej, że zgłoszony przez pana prezydenta w ostatniej chwili niezwykle restrykcyjny parytet 3/5 przy wyborze sędziów do KRS został uwzględniony. Konkludując wypowiedź pana prezydenta wychodzi to tak: oni mi nie pokazali, to ja im pokazałem.

Podobnie kuriozalnie wyglądało tłumaczenie użycia pod adresem Antoniego Macierewicza zwrotu "ubeckie metody". Była to według pana prezydenta wypowiedź nieoficjalna. W tłumie ludzi na Krakowskim Przedmieściu każda wypowiedź głowy państwa jest publiczna.

Słuchając retoryki pana prezydenta trudno nie odnieść wrażenia, że postanowił zostać pierwszą
osobą w państwie bez względu na to czy to państwo będzie dobrze działać czy nie. Swoje prywatne interesy najwyraźniej postawił na pierwszym miejscu. Być może doskwierały mu głoszone przez opozycyjne media przytyki, że jest "długopisem" bądź Adrianem. Jednak elektorat prawicowy nigdy nie traktował pana prezydenta jako przystawkę do PiS, tylko cieszył się, że mamy tak reprezentacyjną parę prezydencka w ramach dobrej zmiany.

Bycie prezydentem wszystkich Polaków jest tylko figurą retoryczną. Osoba zasiadająca w Belwederze ma swoje polityczne środowisko, bo bez tego nigdy by się tam nie znalazła. Odżegnywanie się od tych, dzięki którym tam się zasiadło i jednoczesne przymilanie się do tych, którzy byli i są na kontrze, może się skończyć wyłącznie osamotnieniem.

Wywiad pana prezydenta dla TVN 24 nie przyniósł wielu merytorycznych treści, natomiast przypieczętował odczucie, że reformowanie państwa może natrafić na spore trudności, a nawet być zupełnie pokrzyżowane, bo najważniejszy jestem "jaaaa jako prezydent".

Ryszard Makowski
--------------------------------
Antoni Macierewicz: Od dłuższego czasu trwała sytuacja niezdrowa, pierwsze wnioski złożyliśmy już w kwietniu tego roku, odkładano i odkładano awanse generalskie, blokując rozwój armii w ten sposób. Wydawało się, że trzeba to przeciąć, zwłaszcza, że blokowano też i blokuje się nadal niestety awanse na pierwsze stopnie oficerskie, kilkudziesięciu podoficerów nie może uzyskać stopni oficerskich...
 
Dodane przez prakseda dnia listopada 27 2017 14:49:17 · 9 Komentarzy · 47 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.