|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
7 Grzechów głównych – Grzech 3 – Księga rodzaju |
|
|
Dlatego zapytam ponownie.
1) Czy bracia Kaczyńscy wiedzieli w 1988 roku, że Lech Wałęsa współpracował ze służbami i był TW o pseudonimie Bolek.
Oczywiście na to pytanie znamy już 100% odpowiedź, że w 1988 wszyscy wokół Walesy wiedzieli o tym, a ten nie robił z tego żadnej tajemnicy wobec swojego otoczenia. Gwiazda piszę, że już w 1978 roku Walesa się do tego przyznał.
2) Co myśleli bracia Kaczyńscy, kiedy w 1989 roku praktycznie Wałęsa powołał z ich pomocą swoja Solidarność BIS, aby wyeliminować niewygodnych sobie przywódców Solidarności? Czy to było zgodne z ich sumieniem i poczuciem właśnie Solidarności? Czy nie budziła w nich sprzeciwu umowa, że na pierwszego powojennego prezydenta Polski zostanie wybrany Wojciech Jaruzelski?
3) Czy Lech Kaczyński pił w Magdalence wódkę z Kiszczakiem?
Odpowiedz również znamy, bo udzielił jej sam Lech Kaczyński: "Owszem piłem, ale mniej niż inni"!
4) Czy bracia Kaczyńscy brali udział w rozmowach Okrągłego Stołu, o których dzisiaj twierdzą, że był to akt zdrady?.
Odpowiedz jest oczywista, bo w internecie można znaleźć tyle ich zdjęć z tych rozmów, że można byłoby zapełnić nie jeden album.
5) Co czuli bracia Kaczyńscy, popierając bezkompromisowo na fotel prezydenta zdrajcę i TW Bolka? Czy naprawdę było to zgodne z ich poczuciem patriotyzmu, z który się tak obnoszą?
6) O co się pokłócili z Wachowskim i czy bez konfliktu z Wachowskim również wycofaliby swoje poparcie dla Wałęsy?
7) Czy Jarosław Kaczyński uważa, że jego rola w latach 1988-1993 w polskiej transformacji była bez skazy i nie ma sobie nic do zarzucenia?
8) Jak ocenia Jarosław Kaczyński swój udział w jawnych aktach zdrady, jak sam dzisiaj ocenia rozmowy w Magdalence i przy Okrągłym Stole? Czy uważa, że ma dzisiaj prawo i mandat do kierowania narodem bez wyjaśnienia tamtych zdarzeń?
9) Czy naprawdę Jarosław Kaczyński nie wiedział o dzikiej reprywatyzacji, kiedy słyszała o niej Polonia w każdym zakątku świata, a brat jako prezydent, mając wątpliwości, zablokował kilka reprywatyzacji!
10) Jak ocenia pan Kaczyński swoje poczynania jako opozycjonisty? Czy nie uważa, że powinien ostro reagować, aby przynajmniej próbować ograniczyć szkody, jakie Polsce wyrządzały rządy PO i PSL? Czy pan Jarosław Kaczyński uważa za patriotyczne, jako opozycjonista, niereagowanie na tak katastrofalne rządy PO i PSL?
11) Jak ocenia pan Kaczyński schowanie się za damska spódnica i nieponoszenie najmniejszych konsekwencji własnych, zakulisowych rządów?
12) W jakim stopniu uważa się pan Kaczyński za współwinnego w dzieleniu Polaków i czy jest to zgodne z jego sumieniem patrioty, jakim chciałby być, lub jakiego udaje?
13) Czy czuje się pan Kaczyński swoimi poczynaniami w latach 1988-1993 współwinnym braku dekomunizacji w Polsce? Przecież brał w tej transformacji główny udział od początku do końca!
14) Panie Kaczyński, co się takiego wydarzyło, że podpisany przez pana brata (mniemam, że w porozumieniu z panem) w grudniu 2007 roku Traktat Lizboński tak biegunowo się zmienił przez te 8-10 lat, że dzisiaj pańskim zdaniem wymaga renegocjacji? Czy naprawdę czytaliście ten traktat przed jego podpisaniem, czy z jakiś sobie znanych powodów wydaliście Polaków na żer żarłocznej Unii i jeszcze bardziej pazernych Nieńców?
Brak klarownych odpowiedzi na te pytania powoduje, że niestety nie potrafię zaufać Jarosławowi Kaczyńskiemu, a co za tym idzie i PiS-owi. Nigdy nie uwierzę, że im na czym więcej zależy jak na następnej kadencji. HGW grylują już ponad rok i nie są w stanie nawet zdjąć jej ze stołka, o prokuraturze nawet nie wspomnę. Dokładnie to samo z mediami. Zamiast je naprawić, to wprowadzili w nich propagandę bardziej groteskową niż za komuny. Stwarzają pozory dezubekizacji, ale największe relikty komunistyczne, którymi zasłania się każda łachudra polityczny, czyli konstytucje i TK nie likwidują, a to przecież one są ostoją polskiego burdelu politycznego, nie nazwy ulice i PKiN.
Ja rozumiem, że każdy może pobłądzić, choć błędy braci Kaczyńskich były dla Polski fundamentalnie negatywne. Jednak nie jestem w stanie zaufać człowiekowi, który nie ustosunkuje i nie wytłumaczył z tak karygodnych błędów o tak fundamentalnych negatywnym wpływie na polską transformację i za te błędy nie jest w stanie rodaków przeprosić! Niestety nawet przy największych chęciach komuś takiemu nie jestem w stanie zaufać! Zresztą chyba nie tylko ja, skoro od kampanii wyborczej 2015 schowany jest za spódnicą premier Szydło!
Swisspola
-------------------------------
Niestety III RP została zbudowana na oszustwach, kłamstwach i niejasnych układach. Smród się ciągnie już od 1989 roku. Te same gęby od lat w mediach i polityce robią dobre miny do ciągle złej gry. Bez resetu nie ruszymy z niczym do przodu. Opcja zero to jedyne rozsądne rozwiązanie. To przecież dochodzenie do prawdy zostaje daleko w tyle. W jakim poważnym kraju taka HGW może się tak migać? W jakim poważnym kraju premier sp....a na lepiej płatną posadkę? W jaki więc sposób zwykły Kowalski może mieć szacunek do takiego państwa? |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 03 2017 12:58:28 ·
9 Komentarzy ·
63 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|