Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Mała Estonia podnosi kwotę wolną od podatku do równowartości 25,5 tys. zł. To prawie tyle ile mają polscy posłowie!
Nasi posłowie i senatorowie w zakresie swoich parlamentarnych diet mogą korzystać z kwoty wolnej na poziomie 27 360 zł rocznie (tj. 2 280 zł miesięcznie). To znacznie więcej niż wynosi kwota wolna dla zwykłych ludzi w Polsce, która kształtuje się od poziomu 0 zł (w przypadku ludzi zarabiających powyżej 127 tys. zł rocznie) do maksymalnie 6 600 zł (dla ludzi zarabiających mniej niż 6,6 tys. zł rocznie).

Powstaje pytanie - dlaczego beneficjentami "poselskiej" kwoty wolnej od podatku mogą być tylko parlamentarzyści? Dlaczego polscy posłowie i senatorowie nie mogą korzystać z takich samych podatkowych reguł jak reszta społeczeństwa? Już raz próbowano w Sejmie przeforsować projekt ustawy zmieniający ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz ustawę o podatku dochodowym. Przewidywał on, że "poselska" kwota wolna od PIT w zakresie parlamentarnych diet (27 360 zł) zostanie zlikwidowana, a posłowie i senatorowie będą mogli wykorzystywać tylko taką kwotę wolną, jak reszta społeczeństwa - czyli od 0 do 6600 zł. Niestety, projekt ten głosami PiS został skierowany do prac w Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, gdzie leży nieruszony od półtora roku.

A może zamiast podnosić/obniżać kwoty wolne lepiej byłoby... zlikwidować podatek dochodowy od osób fizycznych? Wszak obowiązywanie kwoty wolnej od podatku dochodowego, a w konsekwencji samego PIT, wiążą się niewątpliwie z większą biurokracją. Ktoś po stronie administracji podatkowej musi bowiem to wszystko zliczyć, sprawdzić, zwrócić przelewem. Większe skomplikowanie systemu podatkowego (a z tym de facto będziemy mieli do czynienia) to oczywiście większe koszty funkcjonowania fiskusa.

Warto w tym kontekście przypomnieć badania OECD, z których wynika, że administracja podatkowa w Polsce już teraz na swoje utrzymanie pochłaniała proporcjonalnie największą część środków pieniężnych zabranych podatnikom spośród wszystkich administracji podatkowych państw należących do UE.

Czy zamiast kombinować przy kwocie wolnej i komplikować system podatkowy, nie lepiej byłoby całkowicie zlikwidować podatek dochodowy w Polsce? Brakujące wpływy można by swobodnie zastąpić ujednoliconym podatkiem VAT - o wiele prostszym w naliczaniu i ściąganiu niż podatek PIT. Efekt? - Każdy obywatel pod względem podatkowym byłby traktowany tak samo, a państwo mogłoby przyoszczędzić z kilka miliardów złotych w skali roku na cięciu zatrudnienia w administracji podatkowej, która dzisiaj jest oddelegowana do walki na odcinku pt. PIT.

Źródło: Estonian government approves 2018 state budget - News.err.ee
 
Dodane przez prakseda dnia stycznia 03 2018 12:51:32 · 9 Komentarzy · 63 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.