Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
O emigracji pomarcowej: Jedyna, która w sercu unosiła nienawiść do Polski
Powód? Wszyscy emigranci (poza pomarcowymi) choć na swój sposób na swoją dolę zasłużyli (np. nieroztropne porywy, błędy i zaniedbania), to jednak "bez wątpienia unosili w swoich sercach na drogach wygnania miłość do Polski i ostatnią rzeczą, którą pragnęliby czynić, byłoby świadome szkodzenie jej".

Zgoła inne uczucia do ojczyzny towarzyszyły osobom opuszczającym Polskę po marcu'68. Zdaniem prof. Bartyzela była to pierwsza i jedyna emigracja, "która udając się za granicę (bo przecież nie uchodząc, tylko z własnej woli, skwapliwie korzystając z oferty, z paszportami), unosiła w swoich sercach nienawiść do Polski.

Nie do komunizmu, nie do tych, którzy Polskę zniewolili, ale po prostu i tylko do Polski i Polaków. I tę nienawiść potem rozlewała po świecie i rozlewa (albo ich dzieci i wnuki) dotąd i coraz silniej" - napisał.

Zrówno emigracje poprzednie, jak i późniejsza "dotykały ludzi, którym za ich działalność na rzecz Polski groziła śmierć albo więzienie czy zsyłka lub przynajmniej szykany i nieustanna inwigilacja".

Historyk podkreślił, że emigracja pomarcowa w głównej mierze (ale niewyłącznie) składała się "z tych, którzy albo sami, albo ich ojcowie, matki, bracia, siostry i kuzyni, byli wcześniej w komunistycznym aparacie przemocy, zabijając, torturując i skazując w justizmordach, albo w aparacie indoktrynacji, mordującej dusze, a dopiero niedługo przed wyjazdem zaczęli odgrywać role opozycjonistów i krytyków systemu, na ogół zresztą z pozycji prawdziwego socjalizmu".

Jak dodał, ci, którzy nie mieli nic złego na sumieniu wyjeżdżali zazwyczaj dlatego, że towarzyszyli współmałżonkom o nieczystych sumieniach w obawie przed pogromami, które miały nastąpić, ale przecież nie miały miejsca, a "nawet tzw. nagonka antysemicka została jak nożem ucięta po kilkunastu tygodniach".

Na koniec prof. Bartyzel zaznaczył, iż emigracje wcześniejsze często oznaczały często "poniewierkę, nędzę, głód, śmierć w zapomnieniu i pochówek w zbiorowej mogile".

Zgoła inaczej wyglądały losy emigracji pomarcowej, która mogła liczyć na system zabezpieczeń, "życie w dobrobycie, wręcz komforcie, jakiego nie mieli w kraju nawet ci, którym przysługiwały talony do sklepów za żółtymi firankami". Ponadto elita umysłowa mogła zaś liczyć na "ścieżki kariery naukowej i międzynarodowej sławy".

"Któż pamiętałby dziś o tow. mjr. Baumanie, gdyby nie spotkało go takie prześladowanie?" - zapytał prof. Jacek Bartyzel.

Źródło: Facebook/Jacek Bartyzel
 
Dodane przez prakseda dnia marca 06 2018 14:45:29 · 9 Komentarzy · 101 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.