|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Polska ściana polityczna |
|
|
Po ponad dwóch latach sprawowania władzy, rządząca formacja polityczna PiS staje przed ścianą polityczną. Ta ściana polityczna to niewidoczny mur na drodze egzystencji, a szczególnie rozwoju naszego kraju i jego państwa. Po ponad dwuletnim już okresie mniej lub bardziej spektakularnych sukcesów w polityce rządu PiS, wyraźnie ugrzązł on w swojej własnej niemocy. I wydaje się, że względnie trwale.
Płytkość sukcesów rządów PiS
Przede wszystkim trzeba zauważyć, że mniej lub bardziej spektakularne sukcesy polityki PiS były zasadniczo płytkie i powierzchowne. Opierały się o decyzje uruchamiające względnie proste i łatwe do uzyskania pozytywne efekty, od uszczelnienia systemu podatkowego VAT, przez podporządkowanie prokuratury ministrowi sprawiedliwości, odblokowanie działalności CBA czy likwidację gimnazjów. Kluczowe było tu porzucenie neoliberalnej polityki duszenia popytu w gospodarce, z programem 500+ w roli głównej. Równocześnie nastąpiło przywrócenie względnej normalności w funkcjonowaniu ministerstw i organów państwowej administracji, po latach kompetencyjnej, ale i korupcyjnej degrengolady aparatów państwa. Atmosferę sukcesów podtrzymywała też nowa wiara i nadzieje związane z deklarowanymi zapowiedziami pozytywnych reform i zmian w poszczególnych dziedzinach życia, od gospodarki po oświatę i szkolnictwo wyższe.
Strukturalne wyzwania dla polityki rządu
Ale proste i łatwe do uzyskania efekty już zrealizowano. A na strukturalne i głębokie nie ma pomysłu i koncepcji. Względna normalność w funkcjonowaniu państwa jest przywrócona, ale na stałą i zasadniczą poprawę stanu państwa perspektyw nie widać. Wiara i nadzieje na pozytywne reformy i zmiany w poszczególnych dziedzinach życia już dogasają. Innowacyjność polskiej gospodarki to propagandowy fantom fikcyjnego w istocie programu gospodarczego Mateusza Morawieckiego.
Strukturalne zacofanie polskiej gospodarki pozostaje nienaruszone żadną istotną decyzją inwestycyjną. Polska gospodarka, jako poddostawczy i podległy kooperacyjnie dodatek do produktu finalnego gospodarki nade wszystko Niemiec, ma się znakomicie i nic nie zakłóca takiego jej funkcjonowania. Wytransferowywane z Polski corocznie 120 mld zł nie uległo w niczym redukcji.
Polska oświata w niczym nie poprawiła swej jakości ani w edukacji, ani w wychowaniu. Istotną nowością jest wszakże zaprzestanie stawiania semestralnych ocen niedopuszczających, po wprowadzeniu przez ministerstwo obowiązku ich indywidualnego uzasadniania przez nauczycieli, a więc już całkowity brak jakiejkolwiek edukacyjnej selekcji. Groteskowa reforma szkolnictwa wyższego p. Gowina nie tylko nic nie naprawi, ale pogorszy warunki dla tworzenia nauki w Polsce. Jak można reformować polskie uczelnie i podnosić ich poziom naukowy oraz dydaktyczny, nie zmieniając tam "konkursowego" sposobu zatrudniania pracowników naukowych? Jak można być nauczycielem akademickim i pracownikiem naukowo-dydaktycznym nie prowadząc na uczelni własnych badań naukowych?
Do tego dochodzi chaos w polityce zagranicznej. To nade wszystko kompletnie nieprzygotowana i nieprzemyślana zmiana w ustawie o IPN i jej światowe reperkusje. Ale to przede wszystkim rezygnacja z pełnej suwerenności reformy sądownictwa wobec Komisji Europejskiej.
Przyczyna powstawania ściany politycznej
Skąd ta ściana polityczna? Ona ma charakter nieprzypadkowy. Ma charakter strukturalny. Ta ściana bezpośrednio wyrasta z relatywnie niskiej jakości polskich elit politycznych w ogólności, a z relatywnie niskiej jakości przywódczej elit partyjnych PiS w szczególności. One nie są w stanie dokonać głębokiego przeformułowania i rozwinięcia swej dotychczasowej strategii politycznej. A problem w tym, że polityczna opozycja parlamentarna i pozaparlamentarna reprezentuje poziom katastrofalny, jeśli chodzi o jakość merytoryczną i etyczną. I opozycja nie jest i nie będzie żadną alternatywą dla polskiej ściany politycznej.
Ściana polityczna wyrasta bowiem ze sposobu wyboru polskich posłów do Sejmu.
Gdyby w chwili obecnej wybrać Sejm metodą losowania spośród wszystkich obywateli, to sądzę, iż jego skład personalno-polityczny byłby jakościowo lepszy od obecnego. Ten obecny jest bowiem efektem wyboru posłów za pośrednictwem list partyjnych, co prowadzi do negatywnej samoselekcji partyjnych elit władzy w Polsce. Ta ordynacja wyborcza do Sejmu uniemożliwia wyłonienie w wolnych wyborach, w których każdy ma prawo startu, autentycznych politycznych elit przywódczych. Ta ordynacja odtwarza natomiast stale niską jakość tych elit. I ta ordynacja jest strukturalną przyczyną polskiej ściany politycznej.
Wojciech Błasiak
jow.pl |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia kwietnia 08 2018 08:10:31 ·
9 Komentarzy ·
61 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|